Konflikt na szczycie w USA

Konflikt na szczycie w USA
Poranny komentarz walutowy XTB
Data dodania: 2020-11-20 (09:06)

Oczy rynku zwrócone są na USA z wielu powodów. Dwa główne tematy do reperkusje wyborów prezydenckich oraz pandemia, jednak wczoraj pojawił się nowy ciekawy wątek: niespodziewany konflikt pomiędzy Fed, a Treasury. Przypomnijmy, że jednym z rozwiązań, jakie wiosną zostało wdrożone były linie kredytowe dla biznesu.

Żartowano wtedy, że banki komercyjne są już zbędne, skoro biznes pieniądze będzie pożyczać bezpośrednio od banku centralnego. Faktycznie było to nieszablonowe rozwiązanie, a ponieważ Fed w teorii nie może ponosić ryzyka kredytowego, część pieniędzy na pokrycie ewentualnych strat wyłożyło Treasury. Te programy wygasają z końcem roku. W przeciwieństwie do monstrualnego QE, które jest dość łatwo wykonać (rząd finansując najwyższy od drugiej wojny deficyt emituje ogromne ilości długu, które Fed skupuje) egzekucja pożyczek dla biznesu przebiegła dość marnie, jednak Fed ostatnio przekonywał, że warto utrzymać te programy w mocy „na wszelki wypadek”. Jednak Treasury nie wydało zgody i poprosiło o zwrot niewykorzystanych kwot do budżetu. To ciekawy rozwój sytuacji, pokazujący pierwszy od dłuższego czasu zgrzyt pomiędzy ośrodkami władzy. Brak tych programów nie ma większego znaczenia dla rynku, ale może pokazać, że pogodzeni z porażką Republikanie (decyzję podjął odchodzący Steve Mnuchin) będą utrudniać życie nowej administracji.

Czy tak będzie okaże się w trakcie rozmów odnośnie kolejnego pakietu stymulacyjnego, na wznowienie których zgodził się szef Republikanów kontrolujących Senat. Jak jednak wiemy, miesiące rozmów przed wyborami nie przyniosły rozwiązania, więc sam fakt ich wznowienia jeszcze o niczym nie przesądza. W mojej ocenie na dłuższą metę (kolejne) rozdawnictwo w skali powyżej 10% PKB zrobi więcej złego niż dobrego dla gospodarki, ale rynki żyją tym co tu i teraz i z pewnością z radością przyjęłyby pakiet. Szczególnie, że być może pozwoliłby utrzymać sielankowy nastrój pomimo coraz gorszych statystyk pandemii w USA, gdzie wczoraj odnotowano ponad 190 tys. nowych przypadków COVID19, co niechybnie musi oznaczać wprowadzenie bardziej rygorystycznych ograniczeń. To właśnie te wątki zdominują piątkowy handel bo ciekawsze dane już za nami. Z jednej strony sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii okazała się dużo mocniejsza od oczekiwań (wzrost aż 5,8% r/r, choć to po części mógł być ponownie efekt szykowania się na ograniczenia), z drugiej japoński PMI w listopadzie odnotował nieoczekiwany spadek. Złoty rozpoczyna piątkowy handel od niewielkiego osłabienia. O 8:55 euro kosztuje 4,4758 złotego, dolar 3,7711 złotego, frank 4,1426 złotego, zaś funt 4,9979 złotego.

Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Studzenie emocji...

Studzenie emocji...

2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walut
Weekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.
Rynek czeka na piątkowe dane

Rynek czeka na piątkowe dane

2024-04-22 Komentarz poranny TMS Brokers
W piątek dominowały negatywne nastroje ze względu na utrzymujące się napięcia geopolityczne. Nie bez znaczenia było również ograniczanie przez rynki oczekiwań dotyczących obniżek stóp procentowych Fed w związku z ryzykiem inflacyjnym. Po kolejnych doniesieniach, że atak Izraela nie wywołał szybkiego odwetu ze strony Iranu sytuacja nieco się uspokoiła. Ostatecznie Nasdaq Composite stracił 2,1 proc. a SP500 spadł o 0,9 proc. Jedynie Dow Jones wyszedł na plus i zanotował wynik 0,6 proc. Złoty był nieco mocniejszy ale wciąż jest zdecydowanie słabszy niż przed tygodniem.
To tylko turbulencje?

To tylko turbulencje?

2024-04-22 Poranny komentarz walutowy XTB
Ubiegły tydzień był dość wyboisty dla notowań złotego. W pewnym momencie dolar kosztował już nawet ponad 4,12 złotego. Sytuacja jednak uspokoiła się – czy było to tylko jednorazowa zmienność? Na rynku dzieje się naprawdę sporo. Mamy napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie, oddalającą się perspektywę obniżek stóp procentowych w USA, startujący dość nerwowo sezon wyników kwartalnych w USA. Tworzy to dość ciekawy kontekst dla rynku złotego, na którym nie brakuje też wpływu lokalnych czynników.
nerwowy poranek, ale nic poza tym

nerwowy poranek, ale nic poza tym

2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walut
Informacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć

Dolar zaczął słabnąć

2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem

Powell przyznał, że z inflacją jest problem

2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Można wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?

Co stoi za spadkami polskiego złotego?

2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...

Festiwal pretekstów...

2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Doniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.