Złoty w krótkoterminowym trendzie bocznym

Złoty w krótkoterminowym trendzie bocznym
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2010-03-10 (10:43)

Na razie nie udało się przetestować poziomu 3,86 zł za euro mimo lepszego zachowania się indeksów na Wall Street wczoraj wieczorem, co częściowo uchroniło też EUR/USD przed ponownym testem okolic 1,3530.

I to mimo faktu, iż inwestorzy otrzymali garść dobrych informacji – to lepsze dane o dynamice eksportu w Chinach, co poprawiło nastroje wokół azjatyckich „carry-tradów”, czyli głównie dolara australijskiego, ale też rzeczy bliższe nam – podniesienie perspektywy ratingu dla Rumunii do stabilnej przez S&P, czy też optymistyczny wywiad ministra Rostowskiego dla „Financial Times”, gdzie stwierdził on, iż celem rządu jest redukcja zadłużenia, tak aby „Polska była jednym z pięciu najmniej zadłużonych krajów w Unii Europejskiej”. Wprawdzie pesymiści dostrzegli, iż agencja Fitch nie chce na razie zmienić negatywnej perspektywy ratingu dla Portugalii, mimo, iż tamtejszy rząd zaprezentował w poniedziałek pakiet cięć w wydatkach budżetowych, a Turcja nie dostanie pożyczki od Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Zresztą w tym ostatnim przypadku, to chyba oczekiwania części uczestników rynku były błędne, gdyż przedstawiciele MFW stwierdzili po prostu, iż lepsza sytuacja gospodarcza nie uzasadnia przyznania takiej pomocy.

Widać jednak, iż bliskość poziomu 3,85 zł na euro zniechęca potencjalnych kupujących naszą walutę, a dodatkowo zwracają oni uwagę na sytuację pewnego „zawieszenia” na rynkach akcji, jaka pojawiła się w ostatnich dniach. Część z nich wskazuje także na wczorajsze wypowiedzi dwóch członków RPP, którzy wskazywali na zagrożenia płynące ze zbyt szybkiego umocnienia się złotego. Inni patrzą także na Dubaj, gdzie w tym tygodniu mamy poznać warunki kolejnej spłaty zadłużenia przez ten borykający się z problemami arabski emirat. Być może impulsem, który spowoduje, iż EUR/PLN zaatakuje dzisiaj poziom 3,86 będą udane wyniki aukcji 2-letnich obligacji OK0712, które poznamy w południe. Nie można jednak wykluczyć, iż złoty po prostu zdyskontował w krótkim terminie wszystkie pozytywy. W takim układzie kolejne dni mogą przynieść korektę w okolice 3,94-3,95 za euro.

EUR/PLN: Teza o tym, iż korekta jest bardziej prawdopodobna, niż kontynuacja spadków, może być słuszna. Widać, że w rejonie 3,8650 zaczyna pomału budować się formacja podwójnego dna, a wskaźniki na wykresie 4-godzinowym potwierdzają perspektywę zwyżki. Odwracanie się trendu (nawet do korekty) ma jednak to do tego, iż cechuje się nieraz wieloma błędnymi sygnałami w ujęciu intraday. Dla pewności lepiej zaczekać do końca dnia – jeżeli poziom 3,86 nie zostanie naruszony, to sytuacja będzie bardziej klarowna. Opory to 3,88 i 3,90.

USD/PLN: Wczoraj wieczorem notowania wróciły poniżej 2,85, ale dzisiaj znów jesteśmy powyżej tego poziomu. Korekta ma zatem szanse na kontynuację, chociaż na razie trudno jest zakładać, aby doszło do naruszenia 2,88. Wsparciem jest rejon 2,82-2,83. Wskaźniki na wykresie H4 zdają się potwierdzać zwyżkę.

EUR/USD: Widoczne na wykresie dziennym dolne cienie świec, pokazują, iż obowiązującym trendem zaczyna być „boczniak” z dość szerokimi ograniczeniami 1,3440-1,3800. W krótkim okresie jest to 1,3530-1,3630. Wskaźniki na wykresie H4 dają lekką przewagę scenariuszowi spadkowemu (do 1,3530).
GBP/USD: Funt wciąż pozostaje słaby, chociaż uwagę zwracają dywergencje na dziennych wskaźnikach, co być może będzie pretekstem do wykreowania większego odbicia. Na razie czekamy na wyniki ponownego testu 1,4850, który to poziom jest wyznaczany dodatkowo z zależności Fibonacciego. Wskaźniki na wykresie H4 preferują delikatne zniżki.

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Obniżki w USA oddalają się

Obniżki w USA oddalają się

2024-04-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Wczorajszy raport PKB w USA był tym, czego Rezerwa Federalna nie chciała zobaczyć. Niższy wzrost gospodarczy oraz wyraźnie inflacyjne dane. Raport ten doprowadził do wyraźnego spadku oczekiwań na obniżki stóp procentowych w tym roku i dzisiejszy raport o miesięcznej inflacji PCE może teoretycznie doprowadzić do tego, że Powell będzie zmuszony w przyszłym tygodniu do przeprowadzenia „jastrzębiego” pivotu. PKB w USA wzrósł za I kwartał 2024 roku na poziomie 1,6% w tempie annualizowanym. To znacznie poniżej oczekiwanego poziomu 2,4% oraz poniżej poziomu z IV kwartału 2023 roku na poziomie 3,4%.
Jen traci przed decyzją BoJ

Jen traci przed decyzją BoJ

2024-04-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatni pełny tydzień handlu w kwietniu dobiega końca. Nie oznacza to jednak, że sytuacja rynkowa robi się senna, ponieważ paradoksalnie to właśnie sesje czwartkowa oraz piątkowa mogą zapewnić inwestorom największy skok zmienności. Na rynku akcyjnym uwaga zwraca się w kierunku wyników Alphabet oraz Microsoft, w przypadku rynku walutowego pełna uwaga kieruje się na parę USDJPY, która jutro będzie reagowała jednakowo na decyzję BoJ w sprawie stóp procentowych oraz raport o inflacji PCE w USA.
Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

2024-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsza sesja na Wall Street była mało zmienna a indeksy giełdowe zakończyły sesję w okolicy punktu odniesienia. W handlu posesyjnym mocno spadły akcje Meta Platforms (ponad 15 proc.) mimo dobrych wyników za I kwartał. Otrzymaliśmy „jastrzębie” komentarze z EBC oraz BoE. Dziś rynek czeka na odczyt PKB z USA za I kwartał. Wczoraj mocno rosły rentowności 10-letnich niemieckich oraz brytyjskich obligacji rządowych. To pokłosie m.in. słow Joachima Nagela – wchodzącego w skład Rady Prezesów EBC oraz szefa Bundesbanku.
Co Japończycy zrobią z jenem?

Co Japończycy zrobią z jenem?

2024-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Reakcja rynków wpierw na wyniki Tesli we wtorek (były słabsze, a akcje poszły podczas wczorajszej sesji mocno w górę), a później wczoraj wieczorem po publikacji wyników przez Metę i IBM (były lepsze, a mamy silne spadki) może być jednak dowodem na to, że na Wall Street wciąż utrzymuje się duża niepewność i rośnie też polaryzacja nastrojów wśród inwestorów. W efekcie trudno jest ocenić, czy mamy szanse na kontynuację lepszego sentymentu widocznego od początku tygodnia, czy też za chwilę na rynki powróci emocjonalny rollercoaster, jaki mieliśmy wcześniej.
Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

2024-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Słabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?

Kim jest twórca Bitcoina?

2024-04-24 Ciekawostki walutowe
Pomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!
Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?

Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?

2024-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Usługi w Europie radzą sobie dobrze. Gorzej jest z przemysłem. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych wczoraj wstępnych wskaźników PMI. Te same dane dotyczące amerykańskiej gospodarki pokazały spadek w obydwu tych obszarach, co jest kolejnym dowodem na to, że amerykańska gospodarka spowalnia, mimo, że do tej pory była zadziwiająco odporna na podwyżki stóp procentowych. Kurs EURUSD urósł do poziomu 1,07, gdzie przebiega istotny opór techniczny.
Odbicie na indeksach

Odbicie na indeksach

2024-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Jesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach

Japoński jen na 34-letnich minimach

2024-04-23 Poranny komentarz walutowy XTB
Początek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...

Studzenie emocji...

2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walut
Weekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.