Data dodania: 2021-03-01 (11:44)
Spadki rentowności obligacji USA na koniec handlu w piątek stworzyły wrażenie uspokojenia, co pomogło w przywróceniu klasycznego handlu risk-on. W poniedziałek rosną akcje, ryzykowne waluty i ropa naftowa. Ale podłoże pod inwestorami wciąż jest chwiejne. Za nami szalony tydzień z silnymi ruchami na rynku długu.
Inwestorzy są zaniepokojeni, że przyspieszenie globalnego ożywienia prowadzi do wyższej inflacji, co będzie skutkować zaostrzeniem polityki pieniężnej, głównie (ale nie tylko) ze strony Fed. Na łamach tego Komentarza dowodziłem, że wyższe rentowności nie muszą wcale zwiastować rychłego zwrotu w polityce monetarnej, a wzrost oprocentowania może iść w parze z hossą ryzykownych aktywów, o ile zmiany na rynku długu są miarowe. Jednak jeśli tempo będzie skokowe, będzie to wywoływać nerwowość wśród inwestorów, skutkując podwyższoną zmiennością szerszego spektrum aktywów. Dalej oczekuję, że wahania cen obligacji są zjawiskiem przejściowym i wkrótce powrócą warunki przyjazne dla ryzykownych aktywów, nawet jeśli oznacza to wyższe rentowności. Inwestorzy muszą się jednak przyzwyczaić do nowej sytuacji i stać się bardziej obojętni na to, co dzieje się z rentownościami.
W międzyczasie pomocne (lub nie) w stabilizacji nastojów będą wypowiedzi i działania banków centralnych. Do ofensywy przeszedł już Bank Rezerwy Australii, który podwoił planowany na dziś zakup obligacji skarbowych w ramach kontroli krzywej dochodowości. Przed weekendem odważniej o sytuacji na rynku długu wypowiadali się Lane i Schnabel z EBC, sygnalizując „wsparcie”, jeśli rentowności będą szkodzić ożywieniu. Ale wszyscy na rynkach chcą znać stanowisko Fed, gdyż to rynek długu USA jest epicentrum „kryzysu”. W ubiegłym tygodniu członkowie Fed z prezesem Powellem na czele zapewniali, że wzrosty rentowności nie są problemem i świadczą o poprawiającej się kondycji gospodarki. Teraz wygląda na to, że taki przekaz nie wystarcza i Fed będzie musiał zmienić język, by zakotwiczyć oczekiwania dotyczące stóp procentowych. Dziś uwaga skupi się na komentarzach Williamsa, Brainard oraz Bostica, Mester i Kashkariego. W czwartek przemawiać będzie prezes Powell.
Pomimo odbicia ryzykownych walut w nocy, start europejskiej części sesji przenosi powrót nerwowości i cofnięcie w stronę dolara. EUR/USD oddala się do 1,21, a GBP/USD zaprzestał ataku na 1,40. EUR/PLN zaczyna nowy miesiąc ponad 4,51, a złoty zdany jest na wahania nastrojów na rynkach zewnętrznych. Tak długo, jak wątpliwości będą krążyć wokół znaczenia wzrostu rentowności USA i stanowiska Fed, tak długo panować będzie rezerwa względem aktywów rynków wschodzących. Mimo to zmienność na rynku złotego jest dość niska w porównaniu z huśtawką na głównych rynkach, co sugeruje pozytywne postrzeganie waluty. Fundamenty bez wątpienia przemawiają za złotym, o czym dziś rano przypomniał silny wzrost indeksu PMI dla przemysłu (53,4).
W międzyczasie pomocne (lub nie) w stabilizacji nastojów będą wypowiedzi i działania banków centralnych. Do ofensywy przeszedł już Bank Rezerwy Australii, który podwoił planowany na dziś zakup obligacji skarbowych w ramach kontroli krzywej dochodowości. Przed weekendem odważniej o sytuacji na rynku długu wypowiadali się Lane i Schnabel z EBC, sygnalizując „wsparcie”, jeśli rentowności będą szkodzić ożywieniu. Ale wszyscy na rynkach chcą znać stanowisko Fed, gdyż to rynek długu USA jest epicentrum „kryzysu”. W ubiegłym tygodniu członkowie Fed z prezesem Powellem na czele zapewniali, że wzrosty rentowności nie są problemem i świadczą o poprawiającej się kondycji gospodarki. Teraz wygląda na to, że taki przekaz nie wystarcza i Fed będzie musiał zmienić język, by zakotwiczyć oczekiwania dotyczące stóp procentowych. Dziś uwaga skupi się na komentarzach Williamsa, Brainard oraz Bostica, Mester i Kashkariego. W czwartek przemawiać będzie prezes Powell.
Pomimo odbicia ryzykownych walut w nocy, start europejskiej części sesji przenosi powrót nerwowości i cofnięcie w stronę dolara. EUR/USD oddala się do 1,21, a GBP/USD zaprzestał ataku na 1,40. EUR/PLN zaczyna nowy miesiąc ponad 4,51, a złoty zdany jest na wahania nastrojów na rynkach zewnętrznych. Tak długo, jak wątpliwości będą krążyć wokół znaczenia wzrostu rentowności USA i stanowiska Fed, tak długo panować będzie rezerwa względem aktywów rynków wschodzących. Mimo to zmienność na rynku złotego jest dość niska w porównaniu z huśtawką na głównych rynkach, co sugeruje pozytywne postrzeganie waluty. Fundamenty bez wątpienia przemawiają za złotym, o czym dziś rano przypomniał silny wzrost indeksu PMI dla przemysłu (53,4).
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
08:56 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.









