Data dodania: 2020-05-05 (09:26)
Korekta na rynkach globalnych została wczoraj przynajmniej oddalona, a być może zażegnana. Sprzyja to niektórym walutom uznawanym za cykliczne, lecz nie korzysta na tym złoty. Ciążyć mogą obawy o skalę i trwałość ożywienia europejskiej gospodarki. Po nerwowym początku handlu wczoraj na rynki wracał optymizm, szczególnie w trakcie sesji amerykańskiej. Sprawiło to, że niektóre waluty rynków wschodzących bardzo zyskały.
W tym gronie na próżno szukać jednak złotego. Powodów jest kilka. Po pierwsze, pandemia przesunęła się obecnie do krajów rozwijających się (Rosja, Indie, Ameryka Płd.), przez co wiele walut rynków wschodzących mocno traciło, część z nich znacznie mocniej niż złoty. Waluty takie jak meksykańskie peso, czy południowoafrykański rand zostały drastycznie przecenione, znacznie bardziej niż złoty, a zatem w ostatnich dniach jedynie odrabiały niewielką część tych mocnych strat. Po drugie, złotemu ciąży słabe w relacji do dolara euro. Mimo iż sytuacja epidemiologiczna w Europie Zachodniej zaczyna wyglądać znacznie lepiej niż w USA, inwestorzy mogą mieć więcej obaw, co do perspektyw ożywienia na Starym Kontynencie. Warto pamiętać, że jeszcze przed kryzysem możliwości efektywnej stymulacji za pomocą polityki pieniężnej były w Europie na wyczerpaniu. Dodatkowo część krajów (szczególnie Włochy) jest potężnie zadłużona, a oddzielna polityka fiskalna sprawia, że brakuje spójnej wizji w stymulowaniu gospodarki na poziomie europejskim. Choć wydaje się, że EBC nie dopuści do takiej sytuacji, jaką mieliśmy w latach 2011-2012, są pewne obawy o to, że europejska gospodarka może ugrząźć na lata, podobnie jak to miało miejsce w Japonii, a ujemne stopy procentowe będą nieodłączną częścią tego krajobrazu. Brak perspektyw na umocnienie euro wobec dolara może zatem efektywnie ograniczać potencjał do odrabiania strat przez złotego. Wreszcie, na rynkach akcji wzrosty napędzają dwa fenomeny. Jednym z nich jest przekonanie, że Fed nie pozwoli na długą bessę w USA, drugim jest napływ nowych inwestorów, którzy nie godzą się na nieoprocentowane depozyty bankowe i traktują akcje jako formę zabezpieczenia przed inflacją. Żaden z tych czynników nie służy bezpośrednio walutom z rynków wschodzących, co także częściowo wyjaśnia ich słabe zachowanie.
Mimo wszystko najbliższe dni mogą być na złotym ciekawe. Po bardzo silnym wzroście USDPLN w marcu (z 3,75 do 4,30) zmienność notowań spada i na wykresie rysuje się „chorągiewka”. Co prawda nie uważam, aby analiza techniczna miała kluczowe znaczenie dla złotego, ale sytuacja jest wyjątkowa – chorągiewka powinna bowiem prowadzić do kontynuacji trendu (osłabienie złotego), dokładnie wbrew sentymentowi na rynkach globalnych.
Dziś w kalendarzu mamy publikację indeksu ISM dla amerykańskiego przemysłu. Obecne raporty opisują kwiecień i są katastrofalne, jednak rynki wychodzą z założenia, że kolejne miesiące będą już tylko lepsze. Dlatego dane niekoniecznie przełożą się na notowania. Uwaga cały czas skierowana będzie na kwestie geopolityczne. Rynki chcą wiedzieć, czy napięcia na linii USA-Chiny są tylko grą, czy też mogą prowadzić do konkretnych działań. Poranek przynosi niewielkie umocnienie złotego. O 8:50 euro kosztuje 4,5441 złotego, dolar 4,1662 złotego, frank 4,3129 złotego, zaś funt 5,1928 złotego.
Mimo wszystko najbliższe dni mogą być na złotym ciekawe. Po bardzo silnym wzroście USDPLN w marcu (z 3,75 do 4,30) zmienność notowań spada i na wykresie rysuje się „chorągiewka”. Co prawda nie uważam, aby analiza techniczna miała kluczowe znaczenie dla złotego, ale sytuacja jest wyjątkowa – chorągiewka powinna bowiem prowadzić do kontynuacji trendu (osłabienie złotego), dokładnie wbrew sentymentowi na rynkach globalnych.
Dziś w kalendarzu mamy publikację indeksu ISM dla amerykańskiego przemysłu. Obecne raporty opisują kwiecień i są katastrofalne, jednak rynki wychodzą z założenia, że kolejne miesiące będą już tylko lepsze. Dlatego dane niekoniecznie przełożą się na notowania. Uwaga cały czas skierowana będzie na kwestie geopolityczne. Rynki chcą wiedzieć, czy napięcia na linii USA-Chiny są tylko grą, czy też mogą prowadzić do konkretnych działań. Poranek przynosi niewielkie umocnienie złotego. O 8:50 euro kosztuje 4,5441 złotego, dolar 4,1662 złotego, frank 4,3129 złotego, zaś funt 5,1928 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
10:19 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.









