Data dodania: 2019-11-26 (12:04)
Za nami publikacja większości raportów z polskiej gospodarki za październik. Wiele wskazuje na to, że wzrost spowolnił, ale w umiarkowany sposób. Niepokoją przede wszystkim słabe dane o produkcji budowlano-montażowej.
Najbardziej wyczekiwane z danych miesięcznych są raporty o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. W obydwu przypadkach dane okazały się nieco lepsze od oczekiwań rynku, pokazując umiarkowane, ale względnie stabilne tempo wzrostu. Po tąpnięciu indeksu PMI do najniższego poziomu w tej dekadzie można było mieć obawy co do sytuacji w polskim przemyśle, ale produkcja wzrosła o 3,5% r/r. Niewiele, ale też baza odniesienia była wysoka (rok temu produkcja wzrosła o 7,4%). Mając na uwadze recesję w niemieckim przemyśle to bardzo przyzwoite dane. Sytuacja po stronie popytu od kilku miesięcy delikatnie rozczarowuje. Wydawałoby się, że przy rekordowo niskim bezrobociu, cały czas rosnącym zatrudnieniu i płacach, a także wobec zwiększonych transferów socjalnych, popyt będzie rósł silniej. Tymczasem w ostatnich miesiącach sprzedaż detaliczna mierzona w cenach stałych rośnie nieco powyżej 4% (średnia dla pierwszego półrocza do 5,5%). W tym kontekście dane za październik nie były złe – wzrost sprzedaży nieco przyspieszył i raport był nieco lepszy od oczekiwań rynku, w kategoriach „dyskrecjonalnych” jak sprzęt RTV/ADG czy meble widać nadal solidny wzrost popytu. Spowolnienie w drugiej połowie roku może po części być odpowiedzią na wzrost cen żywności, który jednak nieco ogranicza wzrost realnych dochodów. Mimo to, przy nadal dość szybko rosnącym funduszu płac (ponad 8% r/r w sektorze przedsiębiorstw) o popyt wewnętrzny jesteśmy spokojni. Niepokoić może niespodziewany spadek produkcji budowlano-montażowej, szczególnie mając na uwadze bardzo dobrą sytuację pogodową. Na ten moment nie ma jeszcze szczegółowych danych, aby wyjaśnić ten fenomen, spowolnienie w tym sektorze byłoby dużą negatywną niespodzianką.
Na rynkach globalnych tematem dominującym jest budowanie napięcia w relacjach USA-Chiny, które winduje amerykańskie indeksy na coraz to nowe szczyty. Niemal każda taka sytuacja jest wykorzystywana przez prezydenta Trumpa w celach wizerunkowych, co pokazuje, jak bardzo jest zdeterminowany, aby utrzymać dobrą koniunkturę do przyszłorocznych wyborów. Na rynku walut wtorek zaczyna się dość spokojnie – dziś czekamy głównie na raporty z USA, takie jak bilans handlowy (14:30), sprzedaż nowych domów czy nastroje konsumentów (obydwa o 16:00). Tymczasem o 9:30 euro kosztuje 4,3042 złotego, dolar 3,9078 złotego, frank 3,9140 złotego, zaś funt 5,0324 złotego.
Na rynkach globalnych tematem dominującym jest budowanie napięcia w relacjach USA-Chiny, które winduje amerykańskie indeksy na coraz to nowe szczyty. Niemal każda taka sytuacja jest wykorzystywana przez prezydenta Trumpa w celach wizerunkowych, co pokazuje, jak bardzo jest zdeterminowany, aby utrzymać dobrą koniunkturę do przyszłorocznych wyborów. Na rynku walut wtorek zaczyna się dość spokojnie – dziś czekamy głównie na raporty z USA, takie jak bilans handlowy (14:30), sprzedaż nowych domów czy nastroje konsumentów (obydwa o 16:00). Tymczasem o 9:30 euro kosztuje 4,3042 złotego, dolar 3,9078 złotego, frank 3,9140 złotego, zaś funt 5,0324 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.









