Data dodania: 2019-10-04 (21:06)
Kończący się tydzień: W tym tygodniu mieliśmy przynajmniej kilka istotnych odczytów makroekonomicznych poza Polską. Były to na przykład indeksy PMI dla przemysłu Niemiec i Eurolandu: niskie, w pewnym sensie bardzo niskie (w Niemczech raptem 41,7 pkt), ale minimalnie lepsze od prognoz.
W USA PMI przemysłowy był wyraźnie lepszy niż w wymienionych krajach, a do tego powyżej 50 pkt, ale już np. ISM dla tego samego sektora - zawiódł. Uzyskano tylko 47,8 pkt, czekano na 50,1 pkt.
Indeks PMI dla usług w Niemczech zawiódł: 51,4 pkt, przewidywano 52,5 pkt. W USA 50,9 pkt, zgodnie z oczekiwaniami. Zbliżone do przewidywań były amerykańskie dane o zamówieniach, w przemyśle nawet nieco lepsze.
Dziś mogliśmy się przekonać, że bezrobocie w USA zeszło z 3,7 proc. do 3,5 proc. (a oczekiwano stagnacji). Payrollsy, dane o zmianie zatrudnienia, były gorsze od oczekiwań, ale za to w ramach rewizji solidnie podwyższono informacje sierpniowe. Zawiodła dynamika płacy godzinowej: +2,9 proc. r/r (prognozowano +3,2 proc.) i 0,0 proc. m/m (liczono na 0,3 proc.).
Ogólna wymowa tych wszystkich danych była, jeśli można tak rzec, taka sobie vel neutralna. Oczywiście eurodolar trochę wzrósł, ale była to też korekta po dotknięciu charakterystycznego poziomu 1,09 czy też jego bliskich okolic. Maksima z wczoraj to ok. 1,10. Ogólny trend pozostaje spadkowy, pro-dolarowy, tak jest od ponad roku, choć od kilku tygodni rejon 1,09 się broni jako wsparcie. Co prawda FOMC jest nastawiony raczej gołębio, ale EBC też. Mieliśmy dziś głos p. Rosengrena z Fed, który jest otwary na dalsze cięcia stóp. Z kolei p. Powell, szef Fed, przypomniał o zagrożeniach takich jak niski wzrost, niska inflacja i... co ciekawe, niskie odsetki. "Wiadomo, że mały wzrost gospodarczy nie jest dobry, powiecie, ale co złego jest w niskiej inflacji i niskich stopach? Otóż mogą być one dobre, ale gdy inflacja, a co za tym idzie, stopy, są zbyt niskie, to wówczas Fed i inne banki centralne mają mniej miejsca do cięcia oprocentowania w celu wsparcia gospodarki, gdy ulegnie ona załamaniu".
Na złotym
Wyrok TSUE w sprawie "frankowiczów" wzmocnił PLN. Trybunał uznał, że nie można całej sprawy kredytów sprowadzić do tego, co się u nas wulgarnie określa jako "widziały gały..." plus "pozostałe punkty objęte są standardowymi przepisami kodeksu cywilnego". Frankowicze mają prawo dochodzić roszczeń.
CHF/PLN jeszcze wczoraj rano był przy 3,9915, wieczorem i dziś nad ranem kreślił 3,9475. Teraz jest niewiele ponad tym poziomem. To w zasadzie rejon wsparcia: 3,9350 - 3,9570. Jeśli to wsparcie by pękło, to moglibyśmy szybko zejść do 3,8750 - 3,88. Na przełomie kwietnia i maja kreślono ok. 3,7440.
Na parze dolarowej mamy 3,9320. Tu też mamy wsparcie lub też wkraczanie w rejon wsparcia 3,90 - 3,93. Na euro-złotym podobnie: walka toczy się o linię 4,3160.
RPP nie zmieniła stóp procentowych. Nie oczekiwano zresztą zmian. W komunikacie czytamy, że obecne stopy są dobre dla gospodarki, dla jej równowagi - niemniej przyznano, że w tę właśnie gospodarkę wkradają się elementy niepewności: "Wzrosła jednak niepewność dotycząca skali i trwałości osłabienia koniunktury za granicą oraz jego wpływu na krajową aktywność gospodarczą". RPP odnotowała zarówno to, że "perspektywy globalnej koniunktury nadal się pogarszają", jak i fakt, że EBC oraz Fed poluzowały swoją politykę.
Indeks PMI dla usług w Niemczech zawiódł: 51,4 pkt, przewidywano 52,5 pkt. W USA 50,9 pkt, zgodnie z oczekiwaniami. Zbliżone do przewidywań były amerykańskie dane o zamówieniach, w przemyśle nawet nieco lepsze.
Dziś mogliśmy się przekonać, że bezrobocie w USA zeszło z 3,7 proc. do 3,5 proc. (a oczekiwano stagnacji). Payrollsy, dane o zmianie zatrudnienia, były gorsze od oczekiwań, ale za to w ramach rewizji solidnie podwyższono informacje sierpniowe. Zawiodła dynamika płacy godzinowej: +2,9 proc. r/r (prognozowano +3,2 proc.) i 0,0 proc. m/m (liczono na 0,3 proc.).
Ogólna wymowa tych wszystkich danych była, jeśli można tak rzec, taka sobie vel neutralna. Oczywiście eurodolar trochę wzrósł, ale była to też korekta po dotknięciu charakterystycznego poziomu 1,09 czy też jego bliskich okolic. Maksima z wczoraj to ok. 1,10. Ogólny trend pozostaje spadkowy, pro-dolarowy, tak jest od ponad roku, choć od kilku tygodni rejon 1,09 się broni jako wsparcie. Co prawda FOMC jest nastawiony raczej gołębio, ale EBC też. Mieliśmy dziś głos p. Rosengrena z Fed, który jest otwary na dalsze cięcia stóp. Z kolei p. Powell, szef Fed, przypomniał o zagrożeniach takich jak niski wzrost, niska inflacja i... co ciekawe, niskie odsetki. "Wiadomo, że mały wzrost gospodarczy nie jest dobry, powiecie, ale co złego jest w niskiej inflacji i niskich stopach? Otóż mogą być one dobre, ale gdy inflacja, a co za tym idzie, stopy, są zbyt niskie, to wówczas Fed i inne banki centralne mają mniej miejsca do cięcia oprocentowania w celu wsparcia gospodarki, gdy ulegnie ona załamaniu".
Na złotym
Wyrok TSUE w sprawie "frankowiczów" wzmocnił PLN. Trybunał uznał, że nie można całej sprawy kredytów sprowadzić do tego, co się u nas wulgarnie określa jako "widziały gały..." plus "pozostałe punkty objęte są standardowymi przepisami kodeksu cywilnego". Frankowicze mają prawo dochodzić roszczeń.
CHF/PLN jeszcze wczoraj rano był przy 3,9915, wieczorem i dziś nad ranem kreślił 3,9475. Teraz jest niewiele ponad tym poziomem. To w zasadzie rejon wsparcia: 3,9350 - 3,9570. Jeśli to wsparcie by pękło, to moglibyśmy szybko zejść do 3,8750 - 3,88. Na przełomie kwietnia i maja kreślono ok. 3,7440.
Na parze dolarowej mamy 3,9320. Tu też mamy wsparcie lub też wkraczanie w rejon wsparcia 3,90 - 3,93. Na euro-złotym podobnie: walka toczy się o linię 4,3160.
RPP nie zmieniła stóp procentowych. Nie oczekiwano zresztą zmian. W komunikacie czytamy, że obecne stopy są dobre dla gospodarki, dla jej równowagi - niemniej przyznano, że w tę właśnie gospodarkę wkradają się elementy niepewności: "Wzrosła jednak niepewność dotycząca skali i trwałości osłabienia koniunktury za granicą oraz jego wpływu na krajową aktywność gospodarczą". RPP odnotowała zarówno to, że "perspektywy globalnej koniunktury nadal się pogarszają", jak i fakt, że EBC oraz Fed poluzowały swoją politykę.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.









