Data dodania: 2011-05-09 (20:55)
S&P tnie grecki rating: Początkowe odreagowanie piątkowych spadków na rynku głównej pary walutowej nie trwało zbyt długo. Przewaga negatywnych informacji już od połowy przedpołudnia wywołała osłabienie euro względem dolara. Przy pustym kalendarium tematyką, która miała największy wpływ na posunięcia inwestorów była kwestia greckiego zadłużenia.
Pierwsze od zeszłego piątku spekulacje na ten temat dotyczyły rzekomego postulowania rządu z Aten zmiany oprocentowania pakietu pomocowego oraz wydłużenia terminu zwrotu pożyczki. Mimo zaprzeczeń ze strony oficjeli, między innymi niemieckiego Ministra Finansów kurs z poziomu 1,4435 zaczął spadać zatrzymując się w okoli 1,4390. Postój ten nie trwał jednak zbyt długo, bowiem na rynek napłynęła informacja o obniżeniu przez agencję S&P ratingu Grecji z poziomu BB- do B. Posunięcie to argumentowano coraz większa obawą o restrukturyzację długu, która według oceny agencji powinna sięgnąć poziomu 50% lub więcej, by przywrócić zrównoważony poziom ciężaru zadłużenia. To poskutkował obniżeniem kursu pary EUR/USD, która pod koniec sesji w Europie próbowała przebijać wartość 1,43. Jest to pierwszy poważny sygnał pośród dotychczasowych medialnych spekulacji, że kwestia Grecji staje się coraz poważniejsza i generuje coraz to większe ryzyko dla stabilności całej Strefy Euro, a rozwiązanie tego problemu nie będzie łatwe i nie obędzie się bez potrzeby wielu wyrzeczeń.
BGK znów interweniuje
Dzisiejszy dzień polska waluta rozpoczęła od umocnienia względem głównych walut. Po części miały w tym udział lekkie początkowe wzrosty na głównej parze, choć głównym czynnikiem wspierający rodzimą walutę była dzisiejsza sprzedaż euro i dolarów przez Bank Gospodarstwa Krajowego. To już druga po piątkowej taka transakcja zawarta na rynku. Dzięki tej operacji kurs pary EUR/PLN spadł do poziomu 3,92, zaś para USD/PLN zanotowała wartość 2,7150. Mimo tego złoty nie obronił się przed skutkami pogarszającego się nastroju na rynkach. Temat greckiego zadłużenia jest obecnie głównym źródłem niepokojów rynkowych i wpływa na zmianę w odbieraniu poziomu ryzyka przez inwestorów na czym cierpi także polska waluta. Pod koniec dnia za dolara inwestorzy płacili 2,7560, zaś za euro 3,94.
BGK znów interweniuje
Dzisiejszy dzień polska waluta rozpoczęła od umocnienia względem głównych walut. Po części miały w tym udział lekkie początkowe wzrosty na głównej parze, choć głównym czynnikiem wspierający rodzimą walutę była dzisiejsza sprzedaż euro i dolarów przez Bank Gospodarstwa Krajowego. To już druga po piątkowej taka transakcja zawarta na rynku. Dzięki tej operacji kurs pary EUR/PLN spadł do poziomu 3,92, zaś para USD/PLN zanotowała wartość 2,7150. Mimo tego złoty nie obronił się przed skutkami pogarszającego się nastroju na rynkach. Temat greckiego zadłużenia jest obecnie głównym źródłem niepokojów rynkowych i wpływa na zmianę w odbieraniu poziomu ryzyka przez inwestorów na czym cierpi także polska waluta. Pod koniec dnia za dolara inwestorzy płacili 2,7560, zaś za euro 3,94.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.