
Data dodania: 2007-10-17 (15:55)
Do momentu ogłoszenia danych ze Stanów Zjednoczonych na temat inflacji CPI kurs EUR/USD pozostawał stabilny, zbliżając się nieco do poziomu 1,42. Więcej działo się natomiast w notowaniach japońskiego jena.
Po wczorajszej dość silnej aprecjacji, dziś ponownie się osłabił, a kurs EUR/JPY kolejny raz wspiął się powyżej poziomu 166 JPY. Ruch ten był następstwem wzrostów na światowych rynkach kapitałowych, gdzie nastroje poprawiły się na skutek ogłoszenia przez duże podmioty, takie jak np. JPMorgan czy też Coca-Cola dobrych wyników za trzeci kwartał. Ostatni okres ze względu właśnie na publikację tego rodzaju danych przynosi na rynki prawdziwą huśtawkę nastrojów.
Opublikowane o godzinie 14.30 dane ze Stanów Zjednoczonych przyniosły mieszane odczucia. Wzrost inflacji konsumenckiej wyniósł we wrześniu zgodnie z oczekiwaniami 2,8% r/r, przy wyniku z sierpnia 2,0% r/r. Tak znaczny wzrost dynamiki, oddala perspektywę dalszych obniżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Przybliżają ją natomiast doniesienia z amerykańskiego rynku nieruchomości. Liczba rozpoczętych nowych inwestycji w zakresie budowy domów spadła tam do 1,191 mln we wrześniu z 1,331 w sierpniu. Dość znaczny spadek odnotowała również liczba wydanych pozwoleń na budowy z tego samego miesiąca. Wskaźniki te obrazują jak za kilka miesięcy będzie kształtować się sytuacja w sektorze nieruchomości. Dane te nie napawają optymizmem, potwierdzając przypuszczenia, że kryzys mieszkaniowy w USA będzie utrzymywał się jeszcze przez długi czas.
Wpływ poznanych dziś danych na kurs EUR/USD wzajemnie się zrównoważył w związku z czym nie zaobserwowaliśmy po ich publikacji znacznych wahań w notowaniach tej pary walutowej. Wartość euro wzrosła nieco i wnosi obecnie 1,4210.
Na rynku krajowym obserwowaliśmy dość wyraźne umocnienie złotego. Kurs EUR/PLN zbliżył się ponownie do psychologicznej bariery 3,70. Rodzimej walucie sprzyjała dzisiejsza wypowiedź członka Rady Polityki Pieniężnej Andrzeja Wojtyny. Stwierdził on, że w bieżącym roku będzie potrzebna jeszcze jedna podwyżka stóp procentowych w Polsce. Podniesienie kosztu pieniądza w naszym kraju może być jego zdaniem potrzebne również w przyszłym roku. W jego opinii na zaostrzanie polityki pieniężnej ma wpływ luzowanie polityki fiskalnej. Za dolara płaci się obecnie 2,6060 zł natomiast za euro 3,7030 zł.
Opublikowane o godzinie 14.30 dane ze Stanów Zjednoczonych przyniosły mieszane odczucia. Wzrost inflacji konsumenckiej wyniósł we wrześniu zgodnie z oczekiwaniami 2,8% r/r, przy wyniku z sierpnia 2,0% r/r. Tak znaczny wzrost dynamiki, oddala perspektywę dalszych obniżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Przybliżają ją natomiast doniesienia z amerykańskiego rynku nieruchomości. Liczba rozpoczętych nowych inwestycji w zakresie budowy domów spadła tam do 1,191 mln we wrześniu z 1,331 w sierpniu. Dość znaczny spadek odnotowała również liczba wydanych pozwoleń na budowy z tego samego miesiąca. Wskaźniki te obrazują jak za kilka miesięcy będzie kształtować się sytuacja w sektorze nieruchomości. Dane te nie napawają optymizmem, potwierdzając przypuszczenia, że kryzys mieszkaniowy w USA będzie utrzymywał się jeszcze przez długi czas.
Wpływ poznanych dziś danych na kurs EUR/USD wzajemnie się zrównoważył w związku z czym nie zaobserwowaliśmy po ich publikacji znacznych wahań w notowaniach tej pary walutowej. Wartość euro wzrosła nieco i wnosi obecnie 1,4210.
Na rynku krajowym obserwowaliśmy dość wyraźne umocnienie złotego. Kurs EUR/PLN zbliżył się ponownie do psychologicznej bariery 3,70. Rodzimej walucie sprzyjała dzisiejsza wypowiedź członka Rady Polityki Pieniężnej Andrzeja Wojtyny. Stwierdził on, że w bieżącym roku będzie potrzebna jeszcze jedna podwyżka stóp procentowych w Polsce. Podniesienie kosztu pieniądza w naszym kraju może być jego zdaniem potrzebne również w przyszłym roku. W jego opinii na zaostrzanie polityki pieniężnej ma wpływ luzowanie polityki fiskalnej. Za dolara płaci się obecnie 2,6060 zł natomiast za euro 3,7030 zł.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków
2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.plPoczątek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł
2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.plBrazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?
2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia
2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTBBieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.