Wiadomości - Wszystkie wiadomości, komentarze, analizy

Spowolnienie gospodarcze ma potencjalnie najsilniejszy wpływ na notowania wtedy, gdy rynek nie jest na nie przygotowany. W ubiegłym miesiącu tak właśnie było, toteż publikowane dane przekładały się bardzo mocno na wykresy.

Wiadomości dotyczące przyszłości obrzeży Eurolandu w dalszym ciągu przyciągają szczególną uwagę inwestorów i są determinantami wydarzeń na rynkach finansowych. Eurodolar poruszał się w przedziale 1,4130 – 1,4440, niejako w rytm mniej lub bardziej oficjalnych doniesień dotyczących Grecji i innych państw z grupy PIIGS.

Piątek przynosi kolejne pogorszenie nastrojów na rynkach finansowych. Mimo iż piątkowe dane nie rozczarowały (a nawet były nieco lepsze od oczekiwań), humory inwestorom popsuła agencja Moody’s oraz amerykański Oracle. W tym kontekście stabilność w notowaniach złotego względem euro należy policzyć złotemu za plus. Rozstrzygnięcia mogą zapaść w przyszłym tygodniu.

Dziś kończy się dwudniowy szczyt przywódców Unii Europejskiej, który w większości poświęcony był problemowi Grecji. W założeniu politycy mieli dojść do porozumienia w sprawie ostatecznych ustaleń co do programu pomocowego dla Aten.

Ministrowie rozczarowują: Początek tygodnia rozpoczął się od silnej przeceny wspólnej waluty. Euro traciło na skutek efektów jakie przyniosło niedzielne spotkanie ministrów finansów krajów Strefy Euro. Zamiast szczegółowych ustaleń w sprawie nowego pakietu pomocowego dla Grecji inwestorzy otrzymali informację o przesunięciu kolejnej wypłaty transzy pomocy na połowę lipca.

W centrum zainteresowania inwestorów pozostaje Grecja i problemy związane z zadłużeniem innych krajów strefy euro. Pomimo utrzymującej się niepewności, nastroje na rynkach powinny być nieco lepsze, po tym jak Grecja uzgodniła nowy pięcioletni plan oszczędnościowy z i uzyskała poparcie Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Środowe wystąpienie szefa Fed Bena Bernanke, w połączeniu ze słabymi odczytami danych makroekonomicznych z czwartku spowodowało silne zawirowania na rynku walutowym. Początkowo osłabiały się giełdy w Stanach, wczoraj, w dużej mierze przez niewielką płynność, rykoszetem dostało się też złotemu, ...

Ostatnia w tym tygodniu sesja azjatycka przebiegała zdecydowania pod dyktando kupujących. Japoński Nikkei 225 zyskał 0,9 proc. i finiszował na poziomie 9679 punktów, a pod koniec sesji indeksy w Szanghaju i Hong Kongu wzrastały odpowiednio o 2,3 i 1,8 proc. Około 2 – proc. zwyżkę zanotowały także indyjski Sensex i koreański Kospi.

Trwa szczyt przywódców Unii Europejskiej, który w znacznej mierze poświęcony jest problemowi Grecji. Wczoraj, jak podały agencje prasowe, Ateny porozumiały się z Unią i Międzynarodowym Funduszem Walutowym w kwestii 5 letniego planu oszczędnościowego, którego szczegóły mają być ujawnione dzisiaj.

Duża zmienność eurodolara: Czwartkowe notowania przyniosły kontynuację spadków na głównej parze walutowej zapoczątkowanych jeszcze środę w nocy. Pod koniec wczorajszej sesji w Europie kurs eurodolara dotarł do poziomu 1,4130, czyli do poziomu z końca zaszłego tygodnia. Na takie zachowanie wpływ miało kilka czynników.

Koniec czerwca na rynkach przynosi dużo nerwowości. Wobec jawnej niechęci wielu Greków do dalszych reform nie może dziwić, iż część europejskich polityków waha się w kwestii udzielania dalszej pomocy, co przekłada się na notowania euro i franka.

Dzisiejszy wieczór przyniesie ważne dane z USA. O godzinie 18.30 poznamy decyzję FOMC w sprawie stóp procentowych. Wynoszą one teraz 0,25 proc. i rynek przewiduje pozostawienie kosztu pieniądza na dotychczasowym poziomie.

Rynki nadal niespokojne: Początek dzisiejszych notowań w Europie opowiadał się bardziej po stronie byków. Odrabianie strat po nocnej realizacji zysków mogło sugerować, że popyt nabiera coraz większego rozpędu. Jednak mimo sporych chęci nie wystarczyło go na tyle, by nawet spróbować przebić poziom 1,4420.

Kolejna przeszkoda na drodze do realizacji drugiego programu najbardziej niewypłacalnego spośród państw PIIGS, czyli Grecji, została wczoraj przezwyciężona, kiedy premier Papandreou przetrwał głosowanie nad wotum zaufania, otrzymując 155 z 300 głosów.

Nowo utworzony grecki rząd pod kierownictwem premiera Papandreu uzyskał wotum zaufania, co przybliżyło szansę na uzyskanie przez Grecję międzynarodowej pomocy. Rynki będą czekały jeszcze na głosowanie nad pakietem oszczędnościowym, które odbędzie się pod koniec czerwca, a także posiedzenie Ecofinu zaplanowane na 3 lipca.

Wczorajsze nocne głosowanie nad wnioskiem o wotum zaufania dla zrekonstruowanego greckiego rządu zakończyło się sukcesem Jeoriosa Papandreu i tym samym otworzyło drogę do uchwalenia tak potrzebnych temu krajowi oraz wymaganych do otrzymania przez niego kolejnej transzy pomocowej reform.

Po wtorkowym umocnieniu, dzisiejszy poranek przynosi nieznaczne osłabienie polskiej waluty. O godzinie 09:39 kurs USD/PLN testował poziom 2,7639 zł, EUR/PLN 3,9815 zł, a CHF/PLN 3,2865 zł. Seria raportów makroekonomicznych z Polski, ...

Rząd premiera Papandreou otrzymał we wtorek wieczorem wotum zaufania od greckiego parlamentu i teraz może się zabrać za uchwalanie pakietu oszczędnościowego, który umożliwi otrzymanie zewnętrznej pomocy finansowej i uniknięcie przez kraj bankructwa.

Za jego dalszym funkcjonowaniem opowiedziało się 155 deputowanych, a przeciw było 143. Z proporcji głosujących można wywnioskować, że gabinet Papandreou cieszy się poparciem wyłącznie własnej partii i w razie potrzeby trudno byłoby mu uzyskać większość kwalifikowaną.