Zapasy ropy spadły o ponad 1 proc., zakładano natomiast, że zapasy wzrosną. Wraz z ropą drożały także inne surowce – miedź, złoto, srebro. Najgorzej w AZJI radził sobie japoński Nikkei - tracił dziś rano na wartości ponad 1 proc., lepiej zachowywały się giełdy chińskie, jak również giełda koreańska zanotowała ponad pół procentową zwyżkę.

Dziś w centrum uwagi znajdą się sygnały płynące z Banku Anglii oraz z Europejskiego Banku Centralnego. Rynek będzie oczekiwał na impulsy potwierdzające lub negujące wczorajsze wzrosty notowań na EURUSD. Spodziewana obniżka stóp procentowych w Wielkiej Brytanii również może przesądzić o dalszych losach funta. Jeśli chodzi o ECB to nikt nie spodziewa się obniżki stóp procentowych, natomiast inwestorzy będą szukać przesłanek do takiej decyzji w przyszłości – co mogłoby wspomóc stronę podażową na parze EURUSD. Również Europejskie giełdy akcji mogłyby skorzystać na takiej przesłance, a w tym kontekście mogłoby dojść do osłabienia japońskiego jena - który się wczoraj umacniał – wrażliwego na zmiany cen akcji na świecie.

EURPLN

Złoty znajduje się w rejonie dolnego ograniczenie trzyletniego kanału spadkowego, niżej znajdują się rejony minimów z 2001 roku. Wczoraj odbył się przetarg obligacji 10- cio letnich, oferta wynosiła 2,3 mld. PLN, natomiast sprzedano 1,21 mld. PLN. Nawet ten nieudany przetarg nie zdołał zaszkodzić złotemu. Dziś kierunek na eurozłotym zostanie ustalony po 14:30, a więc po konferencji szefa ECB. Najbliższy istotny opór to poziom 3,5070. Wcześniej zaś znajduje się przełamana linia trendu spadkowego w rejonie 1,46.

EURUSD

Wczorajszy dzień dość niespodziewanie przyniósł zwyżkę kursu EURUSD. Kurs po dotarciu do oporu na poziomie1,5846 pokonał go i potem lekko się cofnął, dając jeszcze szansę podaży na korzystne dla niej rozstrzygnięcie w dniu dzisiejszym. W tej chwili najbliższym opór stanowi wczorajszy szczyt – 1,5851, a wyżej 1,5864 – szczyt z 17 marca (godz.). W dniu dzisiejszym istotnym wydarzeniem będzie konferencja prasowa szefa ECB i czekanie na impuls jaki może ona dać. W przypadku jastrzębiej retoryki, skierowanie się kursu EURUSD na północ nie będzie zaskoczeniem. Jeśli jednak uda się znaleźć przesłanki do ewentualnego rozluźnienia polityki monetarnej w strefie euro kurs będzie kierował się ku wsparciom. Najbliższe jest na poziomie 1,58, niżej znajduje się szczyt z 08 kwietnia – 1,5796. Kolejnym istotnym poziomem będzie rejon 1,5740.

GBPUSD

Dziś w centrum uwagi inwestorów znajdzie się decyzja Banku Anglii o stopach procentowych. Najprawdopodobniej stopy pójdą w dół o 25 punktów bazowych do 5 proc. Taka decyzja może wywołać spadki na parze GBPUSD, która to w dniu wczorajszym dość niespodziewanie rosła – głównie na skutek osłabiającego się do głównych walut dolara.

Przed decyzją BoA zostanie podana wartość bilansu w handlu zagranicznym w Wielkiej Brytanii – spodziewany odczyt to -7.5 mld GBP, dane lepsze od prognoz mogą wzmocnić brytyjską walutę, jednak i tak wszystko rozegra się o godz. 13:00, kiedy to ukaże się komunikat po posiedzeniu Boa. Najbliższy opór to poziom 1,9818 – dzisiejszy szczyt, z kolei wsparcie znajduje się na poziomie 1,9754, niżej zaś znajduje się istotne wsparcie 1,9675.

USDJPY

Wczoraj dzień zakończyłsie dość znaczącym spadkiem kursu USDJPY. Stało się tak z powodu spadku wartości dolara, na dodatek traciły giełdy akcji, a na wartości zyskiwały surowce. Sesje amerykańskie zakończyły się znaczącymi spadkami. Dzić rynki będą oczekiwały na konferencję szefa ECB i płynącą z niej wymowę. Mniej jastrzębie nastawienie może umocnić dolara, polityka dalszej walki z inflacją w strefie euro może doprowadzić do umocnienia europejskiej waluty kosztem amerykańskiej. Najbliższe wsparcie to dzisiejsze minimum 101,47, niżej znajduje siezaś psychologiczna bariera 100 jenów za dolara. Najbliższy opór to 102,04 - wczorajszy szczyt.

Źródło: Anna Jacewicz, DM IDMSA