Data dodania: 2022-01-03 (13:22)
Okres przedświąteczny, miedzy-świąteczny i poświąteczny jest specyficzny i większość analityków po prostu wtedy bierze sobie wolne, gdyż przypadkowość ruchów na rynku jest duża. Końcówka 2021 nie była jednak nazbyt dużym zaskoczeniem - dolar był słaby, gdyż nadal widoczny był popyt na ryzykowne aktywa mimo szalejącego Omikronu. Inwestorzy uznali, że FED zacznie "znów" kręcić z podwyżkami stóp procentowych (odsuwając je w czasie przez gospodarczą niepewność), co może podtrzymać sentyment na globalnych rynkach.
Ta teza może nie być tak łatwa do wytłumaczenia, stąd też dolar może próbować odbić, jeżeli inwestorzy znajdą inspiracje do takiego ruchu w zapiskach FED, jakie poznamy w środę wieczorem, oraz piątkowych danych Departamentu Pracy. W pierwszym przypadku uważnie będzie śledzona dyskusja w temacie terminu pierwszej podwyżki stóp procentowych (na ile jeszcze w I półroczu 2022 r.), w drugim ważny będzie sam odczyt po tym jak listopad wypadł słabo. Niemniej, aby dolar zyskał, musielibyśmy zobaczyć mocno "jastrzębi" przekaz w kwestii podwyżek stóp, oraz wybitnie mocne odczyty Departamentu Pracy - w obu przypadkach może być to dość trudne biorąc pod uwagę pandemiczną niepewność, co do odczytów makro.
EURUSD podczas płytkiego handlu w Sylwestra wybił się ponad ważny opór przy 1,1370. Dzisiaj, przy niewiele bardziej aktywnym rynku koryguje ten ruch. Opublikowane przed godz. 10:00 odczyty PMI dla przemysłu wypadły zgodnie z szacunkami (58 pkt. w grudniu). Jeszcze po południu poznamy odczyt przemysłowego PMI dla USA, ale generalnie dzień będzie ubogi, a aktywność inwestorów dopiero w kolejnych dniach powróci do normalności. W tym tygodniu uwagę przyciągną dane z USA (głównie minutki FED oraz dane z rynku pracy), ale równie istotne będzie to, jak rynek będzie dalej podchodził do tematu pandemii.
Analiza techniczna sugeruje jednak możliwość trwalszego wybicia 1,1370, co oznaczałoby testowanie okolic 1,1430, gdzie przebiega 8-miesięczna linia trendu spadkowego (rysowana od maja 2021 r.).
Pierwszy dzień noworocznego handlu zaczynamy od mocniejszego dolara, chociaż jest to korekta jego sylwestrowego osłabienia. Dzisiaj płynność podczas handlu w Azji była niska (nadal świętują Australia, Nowa Zelandia, Japonia i Chiny). Tym samym niewykluczone, że dopiero kolejne godziny handlu w Europie (pomimo braku inwestorów z Londynu), a zwłaszcza początek sesji amerykańskiej, przyniosą bardziej rzeczywisty obraz rynków. Ten tydzień będzie dla Amerykanów ważny ze względu na zapiski z ostatniego posiedzenia FED (to już w środę wieczorem), oraz szereg ważnych odczytów makro (jutro ISM dla przemysłu, w środę ADP, w czwartek ISM dla usług, a w piątek dane Departamentu Pracy). Napływające informacje mogą być ważne dla postrzegania dolara.
Dla Europy istotne odczyty makro zaczynają właśnie spływać - mowa o grudniowych odczytach indeksów PMI dla przemysłu. Ostateczne dane raczej nie przyniosą większych niespodzianek. Notowania EURUSD dzisiaj spadają, ale warto zaznaczyć, że ma to miejsce po wyraźnym ruchu w górę, jaki miał miejsce 31 grudnia i doprowadził do naruszenia oporu przy 1,1370.
EURUSD podczas płytkiego handlu w Sylwestra wybił się ponad ważny opór przy 1,1370. Dzisiaj, przy niewiele bardziej aktywnym rynku koryguje ten ruch. Opublikowane przed godz. 10:00 odczyty PMI dla przemysłu wypadły zgodnie z szacunkami (58 pkt. w grudniu). Jeszcze po południu poznamy odczyt przemysłowego PMI dla USA, ale generalnie dzień będzie ubogi, a aktywność inwestorów dopiero w kolejnych dniach powróci do normalności. W tym tygodniu uwagę przyciągną dane z USA (głównie minutki FED oraz dane z rynku pracy), ale równie istotne będzie to, jak rynek będzie dalej podchodził do tematu pandemii.
Analiza techniczna sugeruje jednak możliwość trwalszego wybicia 1,1370, co oznaczałoby testowanie okolic 1,1430, gdzie przebiega 8-miesięczna linia trendu spadkowego (rysowana od maja 2021 r.).
Pierwszy dzień noworocznego handlu zaczynamy od mocniejszego dolara, chociaż jest to korekta jego sylwestrowego osłabienia. Dzisiaj płynność podczas handlu w Azji była niska (nadal świętują Australia, Nowa Zelandia, Japonia i Chiny). Tym samym niewykluczone, że dopiero kolejne godziny handlu w Europie (pomimo braku inwestorów z Londynu), a zwłaszcza początek sesji amerykańskiej, przyniosą bardziej rzeczywisty obraz rynków. Ten tydzień będzie dla Amerykanów ważny ze względu na zapiski z ostatniego posiedzenia FED (to już w środę wieczorem), oraz szereg ważnych odczytów makro (jutro ISM dla przemysłu, w środę ADP, w czwartek ISM dla usług, a w piątek dane Departamentu Pracy). Napływające informacje mogą być ważne dla postrzegania dolara.
Dla Europy istotne odczyty makro zaczynają właśnie spływać - mowa o grudniowych odczytach indeksów PMI dla przemysłu. Ostateczne dane raczej nie przyniosą większych niespodzianek. Notowania EURUSD dzisiaj spadają, ale warto zaznaczyć, że ma to miejsce po wyraźnym ruchu w górę, jaki miał miejsce 31 grudnia i doprowadził do naruszenia oporu przy 1,1370.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.