Data dodania: 2021-08-16 (10:06)
Dolar osłabił się w ubiegłym tygodniu. Rynek ostatnie dane inflacyjne zinterpretował w ten sposób, że został osiągnięty szczyt a kolejne miesiące mogą przynieść spadek dynamiki – tak jak to prognozuje Rezerwa Federalna. Deprecjacyjny ruch został podsycony bardzo słabymi nastrojami konsumentów. Indeks Uniwersytetu Michigan uplasował się na poziomie najniższym od 2011 roku. Wielokrotnie wspominany przeze mnie poziom 1,17 na EUR/USD został obroniony i na jego przełamanie będzie potrzebny kolejny twardy argument, za szybszą normalizacją polityki monetarnej w USA.
To, że inflacja lekko spowolniła w USA nie oznacza, że spadły oczekiwania co do „taperingu” (ograniczania QE przez Rezerwę Federalną). Rynek pracy pokazał swoją siłę na początku sierpnia, więc nadal w długim terminie dolar może zyskać. Istnieje szansa, że Fed rozpocznie redukcję QE już w IV kwartale. Z kolei EBC twardo trzyma się swojego programu skupu aktywów, który może być zwiększony. Dlatego też euro w najbliższym czasie nie będzie miało wsparcia ze strony europejskiej instytucji. Odreagowanie eurodolara wypadło (moim zdaniem nie przypadkowo) na horyzontalnym wsparciu oraz psychologicznym, okrągłym poziomie 1,17. Rajd dolara wyczerpał się. Naturalnym zjawiskiem jest odreagowanie. Moim zdaniem, krótkoterminowo jest szansa, że zobaczymy 1,19, czyli szczyty z przełomu lipca i sierpnia. Zmienność jednak w najbliższym czasie będzie niewielka. Wakacyjny czas i brak kluczowych danych utrzyma najprawdopodobniej główną parę walutową w trendzie boczny między 1,19 a 1,17 a na przełamanie jednego z tych poziomów będziemy musieli poczekać albo do końca sierpnia (Jackson Hole) albo do września (NFP 3.09, CPI 14.09 a potem FOMC 22.09).
Z kolei w tym tygodniu poznamy dane inflacyjne z Kanady. BoC w kwietniu rozpoczął ograniczanie cotygodniowych zakupów aktywów i trzyma się tego konsekwentnie. Na każdym posiedzeniu zmniejszał wolumen zakupów o 1 mln (w kwietniu z 4 do 3 mln, w czerwcu z 3 do 2 mln. Gospodarka Kanady rozwija się w dobrym tempie, proces szczepień postępuje a oczekiwania inflacyjne są stabilne. Rynek pracy ma się całkiem dobrze. Stopa bezrobocia spada. Jeśli BoC utrzyma tempo redukcji, zakończenie QE może nastąpić już w październiku (najpóźniej w grudniu). Na jesieni poznamy również nowe prognozy banku. Tym samym BoC będzie jednym z pierwszych banków centralnych (wśród krajów G10 oczywiście), który zakończy skup i tym samym stworzy podwaliny pod podwyżkę stóp procentowych. Dlatego też średnioterminowa polityka instytucji kanadyjskiej wskazuje na aprecjację CAD-a w długim terminie. W krótkim horyzoncie czasowym aprecjacja waluty może być w pewnym stopniu ograniczana przez spadające ceny ropy. Innym ryzykiem dla umocnienia CAD-a jest fakt, że BoC oraz rząd kanadyjski odnowią w tym roku porozumienie w sprawie celu inflacyjnego (jak to zwykle czynią raz na pięć lat). Istnieje prawdopodobieństwo, że Stephen Poloz (prezes BoC) weźmie przykład z rozwiązania Fedu i będzie dążył do osiągniecia średniego celu inflacyjnego. Tak, czy inaczej krótkoterminowo środowe dane jeśli zaskoczą in plus mogą spowodować, że para USD/CAD znajdzie się na niższych niż obecnie poziomach.
Dziś (o 14:00) poznamy dane na temat inflacji bazowej w Polsce. NBP w ostatnim czasie podniósł swoje prognozy dotyczące wzrostu dynamiki cen, jednak Prezes nie zmienia zdania, że jest to zjawisko przejściowe. Nadal większość członków RPP nie widzi powodów do zacieśniania polityki monetarnej, choć część „gołębi” zmienia nieco swoje stanowisko. Polska ma obecnie najbardziej ujemną realną stopę procentową w regionie, co może powodować presję na dalsze wzrosty EUR/PLN w kierunku 4,60. Aktualnie para walutowa jest kwotowana po 4,5650, choć jeszcze w czwartek widoczne były poziomy 4,5930.
Z kolei w tym tygodniu poznamy dane inflacyjne z Kanady. BoC w kwietniu rozpoczął ograniczanie cotygodniowych zakupów aktywów i trzyma się tego konsekwentnie. Na każdym posiedzeniu zmniejszał wolumen zakupów o 1 mln (w kwietniu z 4 do 3 mln, w czerwcu z 3 do 2 mln. Gospodarka Kanady rozwija się w dobrym tempie, proces szczepień postępuje a oczekiwania inflacyjne są stabilne. Rynek pracy ma się całkiem dobrze. Stopa bezrobocia spada. Jeśli BoC utrzyma tempo redukcji, zakończenie QE może nastąpić już w październiku (najpóźniej w grudniu). Na jesieni poznamy również nowe prognozy banku. Tym samym BoC będzie jednym z pierwszych banków centralnych (wśród krajów G10 oczywiście), który zakończy skup i tym samym stworzy podwaliny pod podwyżkę stóp procentowych. Dlatego też średnioterminowa polityka instytucji kanadyjskiej wskazuje na aprecjację CAD-a w długim terminie. W krótkim horyzoncie czasowym aprecjacja waluty może być w pewnym stopniu ograniczana przez spadające ceny ropy. Innym ryzykiem dla umocnienia CAD-a jest fakt, że BoC oraz rząd kanadyjski odnowią w tym roku porozumienie w sprawie celu inflacyjnego (jak to zwykle czynią raz na pięć lat). Istnieje prawdopodobieństwo, że Stephen Poloz (prezes BoC) weźmie przykład z rozwiązania Fedu i będzie dążył do osiągniecia średniego celu inflacyjnego. Tak, czy inaczej krótkoterminowo środowe dane jeśli zaskoczą in plus mogą spowodować, że para USD/CAD znajdzie się na niższych niż obecnie poziomach.
Dziś (o 14:00) poznamy dane na temat inflacji bazowej w Polsce. NBP w ostatnim czasie podniósł swoje prognozy dotyczące wzrostu dynamiki cen, jednak Prezes nie zmienia zdania, że jest to zjawisko przejściowe. Nadal większość członków RPP nie widzi powodów do zacieśniania polityki monetarnej, choć część „gołębi” zmienia nieco swoje stanowisko. Polska ma obecnie najbardziej ujemną realną stopę procentową w regionie, co może powodować presję na dalsze wzrosty EUR/PLN w kierunku 4,60. Aktualnie para walutowa jest kwotowana po 4,5650, choć jeszcze w czwartek widoczne były poziomy 4,5930.
Źródło: Łukasz Zembik, Kierownik dep. analiz TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.