
Data dodania: 2021-05-06 (09:55)
Tempo ożywienia gospodarczego nawet przed pełnym luzowaniem restrykcji okazało się sporym pozytywnym zaskoczeniem. Ma to jednak swoje złe strony w postaci silnego wzrostu presji inflacyjnej. To krzyżuje szyki bankom centralnym, które… nie chcą tego problemu widzieć. O tym że Fed nie widzi problemu inflacji w USA w mediach społecznościowych krążą już liczne żarty.
Niemniejszy problem ma nasza RPP, która musi uzasadniać utrzymanie historycznie ekspansywnej polityki (nie tylko stopy na poziomie 0,1%, ale także skup obligacji skarbowych) wobec inflacji na poziomie 4,3%, która jeszcze wzrośnie. Najłatwiejszym wyjściem jest tej inflacji nie dostrzegać. Owszem, Rada wspomniała o tym, że inflacja pozostanie przez jakiś czas powyżej celu, jednak w całości wyższą inflację przypisała czynnikom zewnętrznym (ceny paliw) lub administracyjnym (ceny energii i wywozu śmieci). To prawda, że istotnie dołożyły się do inflacji i ich wpływ jest w głównej mierze przejściowy. Jednak patrząc na składowe o charakterze popytowym, przyspieszenie inflacji jest najmocniejsze przynajmniej od 2012 roku (od kiedy analizuję te dane w ten sposób), a jak zaznaczyłem, pełne otwarcie gospodarki nadal nie nastąpiło. Wśród ekonomistów ma miejsce dyskusja, na ile to przyspieszenie też okaże się przejściowe, czy popyt i tym samym presja inflacyjna nie spadną po kilku miesiącach. Jedno nie ulega wątpliwości – mamy inflację wyraźnie powyżej celu i jednocześnie niespotykaną presję inflacyjną. To powinno przynajmniej prowadzić do dyskusji o normalizacji pieniężnej.
Co ciekawe, taka postawa nawet niespecjalnie złotemu szkodzi. Wczoraj kurs EURPLN wzrósł tylko nieznacznie. Wynika to z faktu, że największe banki postępują podobnie, zatem rynek bardziej pobłażliwie patrzy na naszą sytuację, choć jednocześnie jest ona bardziej podbramkowa.
Na rynkach globalnych mamy pełen powrót do „normalności”, czyli pełnego optymizmu po nieco zaskakujących słowach Janet Yellen z wtorku o możliwej podwyżce stóp. Wczoraj mieliśmy cały chór przedstawicieli FOMC zgodnie zapewniających, że podwyżki nie będzie i choć w komitecie pojawiają się powoli głosy o możliwym zmniejszeniu QE, należą one do mniejszości, która nie ma kluczowego wpływu na decyzje. Bankowi centralnemu nie przeszkadza fakt, że po ISM przemysłu, ISM usług również wskazał na najwyższą presję cenową od 2008 roku. To sprzyja nastrojom rynkowym.
Dziś przed nami potencjalnie ciekawa decyzja Banku Anglii (13:00), gdyż nie wyklucza się dyskusji o ograniczeniu QE (przypomnijmy, że niedawno na taki krok zdecydował się Bank Kanady). O 9:35 euro kosztuje 4,5696 złotego, dolar 3,8004 złotego, frank 4,1685 złotego zaś funt 5,2867 złotego.
Co ciekawe, taka postawa nawet niespecjalnie złotemu szkodzi. Wczoraj kurs EURPLN wzrósł tylko nieznacznie. Wynika to z faktu, że największe banki postępują podobnie, zatem rynek bardziej pobłażliwie patrzy na naszą sytuację, choć jednocześnie jest ona bardziej podbramkowa.
Na rynkach globalnych mamy pełen powrót do „normalności”, czyli pełnego optymizmu po nieco zaskakujących słowach Janet Yellen z wtorku o możliwej podwyżce stóp. Wczoraj mieliśmy cały chór przedstawicieli FOMC zgodnie zapewniających, że podwyżki nie będzie i choć w komitecie pojawiają się powoli głosy o możliwym zmniejszeniu QE, należą one do mniejszości, która nie ma kluczowego wpływu na decyzje. Bankowi centralnemu nie przeszkadza fakt, że po ISM przemysłu, ISM usług również wskazał na najwyższą presję cenową od 2008 roku. To sprzyja nastrojom rynkowym.
Dziś przed nami potencjalnie ciekawa decyzja Banku Anglii (13:00), gdyż nie wyklucza się dyskusji o ograniczeniu QE (przypomnijmy, że niedawno na taki krok zdecydował się Bank Kanady). O 9:35 euro kosztuje 4,5696 złotego, dolar 3,8004 złotego, frank 4,1685 złotego zaś funt 5,2867 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
09:47 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.