Data dodania: 2021-03-30 (09:09)
Rynek obligacji skarbowych USA przypomina o sobie, a rentowności 10-latek rosną do 1,74 proc., gdyż inwestorzy wyczekują na ogłoszenie nowych planów fiskalnych prezydenta USA Bidena. Jednak reakcja dolara nie jest spójna ze stratami względem większości walut G10. Przepływy na koniec kwartału zaburzają obraz.
Nowe tegoroczne szczyty rentowości 10-letnich obligacji skarbowych USA przypominają o wyjątkowości gospodarki. Inwestorzy skupiają się na sile ożywienia oraz perspektywach inflacji w obliczu aktywnej polityki fiskalnej Białego Domu. Od początku tygodnia toczy się dyskusja, co przyniesie przemówienie prezydenta Bidena dotyczące dalszych planów fiskalnych skoncentrowanych na wydatkach infrastrukturalnych. Mówi się o pakiecie wartym 3 bln USD, jednak dla wydatków od razu szuka się źródeł finansowania z główną uwagą na podwyżce podatku od przedsiębiorstw z 21 proc. do 28 proc. i odwróceniu obniżki z 2017 r. Rozważane są też podatki dochodowe dla zarabiających powyżej 400 tys. USD rocznie i kolejny próg powyżej 1 mln USD. Na celowniku administracji ma być też wyższe opodatkowanie zysków pochodzących z zagranicznych filii spółek.
Choć wyższe podatki są zagrożeniem dla nastrojów (głównie na Wall Street), rynki aktualnie mogą być bardziej skupione na determinacji rządu do wydatków i wsparcia ożywienia. Inna sprawa, że sporo z propozycji będzie wymagało międzypartyjnego porozumienia, inaczej nie przejdzie przez podzielony Senat. Nawet jeśli Demokraci chcieliby obejść opór Republikanów drogą rewizji budżetu, takie posunięcie można wykorzystać tylko raz w roku fiskalnym, a co już zostało użyte przy poprzednim pakiecie fiskalnym. Im bardziej ambitny będzie nowy pakiet, tym bardziej realne jest jego zatwierdzenie dopiero w IV kwartale. W efekcie reakcje rynkowe na pakiet aktualnie nie powinny być trwałe i silne.
We wtorek na rynkach nie wyłania się jednolity motyw przewodni. Wyższe rentowności obligacji pomagają dolarowi tylko w relacji do innych bezpiecznych przystani – JPY i CHF. EUR/USD pozostaje nisko blisko 1,1750, a ciężarem dla euro jest rozwój trzeciej fali zachorowań. Pozostałe waluty G10 realizują umiarkowane odbicie, pośrednio wynikające z pozytywnych informacji dotyczących szczepionek. Wczoraj podano, że badania przeprowadzone poza laboratorium przez Pfizer Inc. i Moderna Inc. pokazały, że ich szczepionki skutecznie zapobiegały infekcjom koronawirusem. Natomiast w USA do 19 kwietnia 90 proc. dorosłych amerykanów dostanie możliwość wykonania szczepienia. Inwestorzy szukają punktów zaczepienia dla odbudowy optymizmu i będą takich szukać też m.in. w indeksach PMI z Chin (śr, czw), ISM z USA (czw) i raporcie NFP (pt). Po drodze jednak zakłócenia prawdopodobnie będą generować przepływy związane z rozliczaniem miesiąca i kwartału oraz obniżająca się płynność przed świętami.
Poniedziałek przyniósł kolejny dzień osłabienia złotego z EUR/PLN wywindowanym ponad 4,67. Pogarszająca się sytuacja covidowa w kraju i Europie pozostaje negatywnym tłem, a przełom miesiąca i bliskość świąt obniża płynność, potęgując przecenę. Koniec miesiąca i przerwa świąteczna mają też drugą stronę medalu, gdyż mogą skłaniać do realizacji zysków po ostatnich wzrostach par złotowych, na chwilę ściągając kurs kilka groszy niżej. Ale techniczne wahania nie odmieniają generalnego pesymizmu, który będzie się utrzymywał do czasu, aż nie wyjaśni się kwestia wpływu wyroku sądowego w sprawie franków lub pojawią się sygnały słabnięcia trzeciej fali zachorowań.
Choć wyższe podatki są zagrożeniem dla nastrojów (głównie na Wall Street), rynki aktualnie mogą być bardziej skupione na determinacji rządu do wydatków i wsparcia ożywienia. Inna sprawa, że sporo z propozycji będzie wymagało międzypartyjnego porozumienia, inaczej nie przejdzie przez podzielony Senat. Nawet jeśli Demokraci chcieliby obejść opór Republikanów drogą rewizji budżetu, takie posunięcie można wykorzystać tylko raz w roku fiskalnym, a co już zostało użyte przy poprzednim pakiecie fiskalnym. Im bardziej ambitny będzie nowy pakiet, tym bardziej realne jest jego zatwierdzenie dopiero w IV kwartale. W efekcie reakcje rynkowe na pakiet aktualnie nie powinny być trwałe i silne.
We wtorek na rynkach nie wyłania się jednolity motyw przewodni. Wyższe rentowności obligacji pomagają dolarowi tylko w relacji do innych bezpiecznych przystani – JPY i CHF. EUR/USD pozostaje nisko blisko 1,1750, a ciężarem dla euro jest rozwój trzeciej fali zachorowań. Pozostałe waluty G10 realizują umiarkowane odbicie, pośrednio wynikające z pozytywnych informacji dotyczących szczepionek. Wczoraj podano, że badania przeprowadzone poza laboratorium przez Pfizer Inc. i Moderna Inc. pokazały, że ich szczepionki skutecznie zapobiegały infekcjom koronawirusem. Natomiast w USA do 19 kwietnia 90 proc. dorosłych amerykanów dostanie możliwość wykonania szczepienia. Inwestorzy szukają punktów zaczepienia dla odbudowy optymizmu i będą takich szukać też m.in. w indeksach PMI z Chin (śr, czw), ISM z USA (czw) i raporcie NFP (pt). Po drodze jednak zakłócenia prawdopodobnie będą generować przepływy związane z rozliczaniem miesiąca i kwartału oraz obniżająca się płynność przed świętami.
Poniedziałek przyniósł kolejny dzień osłabienia złotego z EUR/PLN wywindowanym ponad 4,67. Pogarszająca się sytuacja covidowa w kraju i Europie pozostaje negatywnym tłem, a przełom miesiąca i bliskość świąt obniża płynność, potęgując przecenę. Koniec miesiąca i przerwa świąteczna mają też drugą stronę medalu, gdyż mogą skłaniać do realizacji zysków po ostatnich wzrostach par złotowych, na chwilę ściągając kurs kilka groszy niżej. Ale techniczne wahania nie odmieniają generalnego pesymizmu, który będzie się utrzymywał do czasu, aż nie wyjaśni się kwestia wpływu wyroku sądowego w sprawie franków lub pojawią się sygnały słabnięcia trzeciej fali zachorowań.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.