
Data dodania: 2020-12-29 (16:45)
Wtorek przynosi kontynuację pozytywnego sentymentu na globalnych rynkach, co przekłada się na kontynuację zwyżek giełdowych indeksów i pogłębienie spadków dolara. Informacji nie ma wiele, a specyfika okresu (przed Sylwestrem) powoduje też, że handel jest nieco ospały i przy mniejszej aktywności.
Wsparciem dla nastrojów są informacje z Izby Reprezentantów, która przegłosowała uchwałę o podwyższeniu wartości zapomogi dla Amerykanów z 600 USD do 2000 USD, tak jak o to prosił Donald Trump. Paradoks tkwi jednak w tym, że teraz to Demokraci wspierają prezydenta, a Republikanie się do tego nie kwapią - według doniesień Senat raczej nie zgodzi się na taki ruch. Szybkość podjęcia takiego ruchu przez Demokratów pokazuje jednak to, że nie będą mieć oni większych oporów, co do wydawania pieniędzy w sytuacji, kiedy nowa administracja Joe Bidena o to poprosi. Obawy o nazbyt luźną politykę fiskalną mogą pchać dolara w stronę nowej fali przeceny, chociaż teoretycznie republikański Senat może takowe wydatki ograniczać.
W gronie najmocniejszych walut są dzisiaj korony skandynawskie, oraz dolar nowozelandzki - co nie zaskakuje biorąc pod uwagę pozytywny sentyment na rynkach. Do tego grona próbuje dołączyć dzisiaj funt, który odreagowuje wczorajszą przecenę, po tym jak rynek "sprzedawał fakty" w kontekście nowej umowy handlowej, oraz pojawiły się obawy, co do gospodarczego wpływu rozszerzającego się pełnego lockdownu na terenie Anglii. Niewykluczone, że obejmie on całą Wielką Brytanię po tym, jak liczba nowych przypadków COVID przekroczyła 40 tys.
OKIEM ANALITYKA - W sielance do końca roku
Informacja o niepokojąco rosnących statystykach COVID pomimo wprowadzonych restrykcji traktowana jest na razie, jako lokalny problem Brytyjczyków, co dotyka tamtejsze aktywa. Niemniej rekordowe 41 tys. nowych przypadków dla całej Wielkiej Brytanii stanowi mocne ostrzeżenie przed tym, że pełny lockdown może potrwać tygodniami i poluzowany zostanie dopiero wtedy, kiedy zaszczepiony zostanie odpowiedni odsetek populacji - czy to pewna forma presji? Najbliższe tygodnie pokażą, na ile podobny problem będą mieć inni, gdyż zaraźliwy szczep COVID wyemigrował już poza granice Zjednoczonego Królestwa. To może być jeden z elementów ryzyka dla rynków, które w momencie, kiedy w listopadzie wprowadzane były restrykcje w wielu krajach, traktowały je jako krótkoterminowy przystanek dla gospodarek, nastawiając się już na to, że pandemia będzie się cofać wraz z masowym programem szczepień.
Na razie trwa sielanka, czemu sprzyja specyfika końcówki roku. Dodatkowo nastroje są podbijane przez doniesienia z Izby Reprezentantów, gdzie Demokraci bardzo szybko odpowiedzieli na postulat prezydenta Trumpa, aby podnieść kwotę wypisywaną na czekach dla Amerykanów do 2000 USD. Republikański Senat pozostaje do tego pomysłu nastawiony krytycznie, ale będzie teraz pod dużą presją ze względu na dodatkowe wybory w Georgii, gdzie do obsadzenia są dwa miejsca w Senacie. Domyślnie Georgia do bastion Republikanów, choć... wybory prezydenckie nieoczekiwanie wygrał tam Joe Biden, a teraz dodatkowo Demokraci dostali bardzo mocny argument w kampanii politycznej, który może zmienić te wyniki. A bitwa o Senat jest dla nich kluczowa, gdyż w przypadku zdobycia dwóch miejsc w Georgii, wynik będzie wprawdzie po 50 miejsc dla każdej partii, ale dodatkowy głos ma wtedy wiceprezydent, w tym wypadku Demokratka Kamala Harris. Tymczasem poparcie dla republikańskich kandydatów w sondażach maleje, a teraz ta tendencja może przyspieszyć. Co to oznacza? Dla rynków finansowych pełnia władzy dla Demokratów, byłaby sygnałem dla dość luźnej polityki fiskalnej, a zatem wspierającej rynki akcji, ale nie dolara...
W gronie najmocniejszych walut są dzisiaj korony skandynawskie, oraz dolar nowozelandzki - co nie zaskakuje biorąc pod uwagę pozytywny sentyment na rynkach. Do tego grona próbuje dołączyć dzisiaj funt, który odreagowuje wczorajszą przecenę, po tym jak rynek "sprzedawał fakty" w kontekście nowej umowy handlowej, oraz pojawiły się obawy, co do gospodarczego wpływu rozszerzającego się pełnego lockdownu na terenie Anglii. Niewykluczone, że obejmie on całą Wielką Brytanię po tym, jak liczba nowych przypadków COVID przekroczyła 40 tys.
OKIEM ANALITYKA - W sielance do końca roku
Informacja o niepokojąco rosnących statystykach COVID pomimo wprowadzonych restrykcji traktowana jest na razie, jako lokalny problem Brytyjczyków, co dotyka tamtejsze aktywa. Niemniej rekordowe 41 tys. nowych przypadków dla całej Wielkiej Brytanii stanowi mocne ostrzeżenie przed tym, że pełny lockdown może potrwać tygodniami i poluzowany zostanie dopiero wtedy, kiedy zaszczepiony zostanie odpowiedni odsetek populacji - czy to pewna forma presji? Najbliższe tygodnie pokażą, na ile podobny problem będą mieć inni, gdyż zaraźliwy szczep COVID wyemigrował już poza granice Zjednoczonego Królestwa. To może być jeden z elementów ryzyka dla rynków, które w momencie, kiedy w listopadzie wprowadzane były restrykcje w wielu krajach, traktowały je jako krótkoterminowy przystanek dla gospodarek, nastawiając się już na to, że pandemia będzie się cofać wraz z masowym programem szczepień.
Na razie trwa sielanka, czemu sprzyja specyfika końcówki roku. Dodatkowo nastroje są podbijane przez doniesienia z Izby Reprezentantów, gdzie Demokraci bardzo szybko odpowiedzieli na postulat prezydenta Trumpa, aby podnieść kwotę wypisywaną na czekach dla Amerykanów do 2000 USD. Republikański Senat pozostaje do tego pomysłu nastawiony krytycznie, ale będzie teraz pod dużą presją ze względu na dodatkowe wybory w Georgii, gdzie do obsadzenia są dwa miejsca w Senacie. Domyślnie Georgia do bastion Republikanów, choć... wybory prezydenckie nieoczekiwanie wygrał tam Joe Biden, a teraz dodatkowo Demokraci dostali bardzo mocny argument w kampanii politycznej, który może zmienić te wyniki. A bitwa o Senat jest dla nich kluczowa, gdyż w przypadku zdobycia dwóch miejsc w Georgii, wynik będzie wprawdzie po 50 miejsc dla każdej partii, ale dodatkowy głos ma wtedy wiceprezydent, w tym wypadku Demokratka Kamala Harris. Tymczasem poparcie dla republikańskich kandydatów w sondażach maleje, a teraz ta tendencja może przyspieszyć. Co to oznacza? Dla rynków finansowych pełnia władzy dla Demokratów, byłaby sygnałem dla dość luźnej polityki fiskalnej, a zatem wspierającej rynki akcji, ale nie dolara...
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacyjne nastroje na rynkach
10:08 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
09:04 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.