
Data dodania: 2020-12-16 (11:07)
Środa przynosi kontynuację słabości dolara, najmocniejsze są dzisiaj waluty Antypodów (AUD i NZD), co wpisuje się w globalny sentyment. Wpływ na to mają doniesienia o intensyfikacji prac nad pakietem fiskalnym w Kongresie, co zwiększa prawdopodobieństwo jego przyjęcia jeszcze w tym tygodniu.
Wczoraj spikerka Izby Reprezentantów, Nancy Pelosi wezwała czołowych polityków do rozmów na ten temat, a lider republikańskiej większości w Senacie dał do zrozumienia, że Kongresmeni nie wyjadą z Waszyngtonu na świąteczną przerwę bez porozumienia.
Zwyżki kontynuuje dzisiaj funt, który jeszcze wczoraj wieczorem zareagował na doniesienia, jakoby strony miały być bliskie wypracowania porozumienia ws. umowy handlowej. Optymistycznie na ten temat wypowiedział się też premier Irlandii. Nadmierne emocje tonują jednak dzisiejsze doniesienia prasowe, zdające się sugerować, że przełomu nie zobaczymy w najbliższych dniach (będzie bliżej końca roku?). GBPUSD był rano kwotowany po 1,3470, do maksimum z 4 grudnia pozostało niecałe 70 pipsów.
Dzisiaj w kalendarzu mamy grudniowe szacunki indeksów PMI dla strefy euro, dane nt. dynamiki sprzedaży detalicznej w listopadzie w USA, oraz wieczorny komunikat po posiedzeniu FED, oraz towarzyszącą mu później konferencję prasową Jerome Powella.
EURUSD - mocne wybicie oporu
Rejon oporu z ostatnich dni przy 1,2176 został dzisiaj wyraźnie połamany na fali kolejnego risk-on po informacjach zwiększających prawdopodobieństwo przyjęcia pakietu fiskalnego przez Kongres w nadchodzących dniach, a także dzięki niezłym szacunkom grudniowych PMI z Europy. Wbrew oczekiwaniom wskaźniki dla przemysłu i usług poszły mocno w górę, co sugeruje, że biznes liczy już zyski, jakie będą po pandemii i nie przejmuje się ostatnimi obostrzeniami.
Technicznie wyłamanie 1,2176 może oznaczać wyraźne przyspieszenie ruchu w kolejnych dniach, zwłaszcza, że istotne opory można zlokalizować dopiero w okolicach 1,2450-1,2550 (szczyty z I kwartału 2018 r.). Pewnym zagrożeniem może być retoryka Europejskiego Banku Centralnego odnośnie siły euro, ale w ostatnich tygodniach decydenci byli bierni, więc trudno ocenić, czy zareagują teraz.
Dzisiaj w kalendarzu mamy jeszcze posiedzenie FED, które raczej powinno dodać argumentów za osłabieniem dolara, niż odjąć.
OKIEM ANALITYKA – Bez hamulców?
Popyt zdaje się mieć otwartą przestrzeń do rozegrania mocnej końcówki roku na ryzykownych aktywach. Finisz tygodnia ma szanse upłynąć pod znakiem akceptacji przez Kongres czwartego pakietu fiskalnego (nieważne, że będzie o ponad połowę mniejszy od tego, co proponowano przed listopadowymi wyborami), a także coraz większych emocji wokół umowy handlowej regulującej relacje po Brexicie. W sielankowych nastrojach nie powinien przeszkodzić FED, który zbiera się dzisiaj na ostatnim posiedzeniu w tym roku - jest jeszcze zbyt wcześnie, aby zapowiadać jakiekolwiek zmiany będące odchodzeniem od ultra luźnej polityki. Ba, FED może zapowiedzieć "rekalibrację" programu QE, który zacznie iść w stronę tzw. kontroli krzywej rentowności długoterminowych obligacji, co zostanie odebrany, jako "gołębi" sygnał. Na przebudzenie "jastrzębi" będziemy musieli zaczekać z kilka miesięcy, kiedy decydenci będą mieli większą pewność, że świat zaczyna już wygrywać z pandemią (nie można tego powiedzieć na początku procesu szczepień, gdyż trudno ocenić jaki będzie miał on przebieg, również w kontekście pojawienia się nowych szczepów koronawirusa, jak ma to miejsce w Wielkiej Brytanii).
Zwyżki kontynuuje dzisiaj funt, który jeszcze wczoraj wieczorem zareagował na doniesienia, jakoby strony miały być bliskie wypracowania porozumienia ws. umowy handlowej. Optymistycznie na ten temat wypowiedział się też premier Irlandii. Nadmierne emocje tonują jednak dzisiejsze doniesienia prasowe, zdające się sugerować, że przełomu nie zobaczymy w najbliższych dniach (będzie bliżej końca roku?). GBPUSD był rano kwotowany po 1,3470, do maksimum z 4 grudnia pozostało niecałe 70 pipsów.
Dzisiaj w kalendarzu mamy grudniowe szacunki indeksów PMI dla strefy euro, dane nt. dynamiki sprzedaży detalicznej w listopadzie w USA, oraz wieczorny komunikat po posiedzeniu FED, oraz towarzyszącą mu później konferencję prasową Jerome Powella.
EURUSD - mocne wybicie oporu
Rejon oporu z ostatnich dni przy 1,2176 został dzisiaj wyraźnie połamany na fali kolejnego risk-on po informacjach zwiększających prawdopodobieństwo przyjęcia pakietu fiskalnego przez Kongres w nadchodzących dniach, a także dzięki niezłym szacunkom grudniowych PMI z Europy. Wbrew oczekiwaniom wskaźniki dla przemysłu i usług poszły mocno w górę, co sugeruje, że biznes liczy już zyski, jakie będą po pandemii i nie przejmuje się ostatnimi obostrzeniami.
Technicznie wyłamanie 1,2176 może oznaczać wyraźne przyspieszenie ruchu w kolejnych dniach, zwłaszcza, że istotne opory można zlokalizować dopiero w okolicach 1,2450-1,2550 (szczyty z I kwartału 2018 r.). Pewnym zagrożeniem może być retoryka Europejskiego Banku Centralnego odnośnie siły euro, ale w ostatnich tygodniach decydenci byli bierni, więc trudno ocenić, czy zareagują teraz.
Dzisiaj w kalendarzu mamy jeszcze posiedzenie FED, które raczej powinno dodać argumentów za osłabieniem dolara, niż odjąć.
OKIEM ANALITYKA – Bez hamulców?
Popyt zdaje się mieć otwartą przestrzeń do rozegrania mocnej końcówki roku na ryzykownych aktywach. Finisz tygodnia ma szanse upłynąć pod znakiem akceptacji przez Kongres czwartego pakietu fiskalnego (nieważne, że będzie o ponad połowę mniejszy od tego, co proponowano przed listopadowymi wyborami), a także coraz większych emocji wokół umowy handlowej regulującej relacje po Brexicie. W sielankowych nastrojach nie powinien przeszkodzić FED, który zbiera się dzisiaj na ostatnim posiedzeniu w tym roku - jest jeszcze zbyt wcześnie, aby zapowiadać jakiekolwiek zmiany będące odchodzeniem od ultra luźnej polityki. Ba, FED może zapowiedzieć "rekalibrację" programu QE, który zacznie iść w stronę tzw. kontroli krzywej rentowności długoterminowych obligacji, co zostanie odebrany, jako "gołębi" sygnał. Na przebudzenie "jastrzębi" będziemy musieli zaczekać z kilka miesięcy, kiedy decydenci będą mieli większą pewność, że świat zaczyna już wygrywać z pandemią (nie można tego powiedzieć na początku procesu szczepień, gdyż trudno ocenić jaki będzie miał on przebieg, również w kontekście pojawienia się nowych szczepów koronawirusa, jak ma to miejsce w Wielkiej Brytanii).
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.