
Data dodania: 2020-10-06 (10:20)
Szybka rekonwalescencja Trumpa i kontynuacja rozmów dotyczących fiskalnego pakietu ratunkowego dla amerykańskiej gospodarki przywróciły zatracony w końcówce ubiegłego tygodnia entuzjazm inwestorów. Ruch wytracił jednak impet. Uważamy, że rwany, chimeryczny handel zdominuje rynki w najbliższych tygodniach i w związku z tym spodziewamy się schłodzenia optymistycznych nastrojów na dzisiejszej sesji.
Zachorowanie Prezydenta USA na koronawirusa, jego hospitalizacja i niepokojące doniesienia o stanie zdrowia wywołały zamieszanie. Rynki zostały zmuszone do wycenienia sporej dawki politycznej niepewności. Skalę reakcji i odwrotu od ryzykownych inwestycji wzmogło to, że wszystko odgrywało się tuż przed weekendem. Stawki bukmacherskie sugerują, że szanse na reelekcję mocno stopniały. W tej sytuacji szybki powrót do zdrowia i Białego Domu może stać się osią kampanii wyborczej – sposobem na mobilizację wyborców w Stanach, gdzie Republikanie nie są jeszcze na straconej pozycji.
Doniesienia o postępie w negocjacjach dotyczących pakietu fiskalnego wzmocniły rajd ryzykownych walut i aktywów (potężne odbicie surowców energetycznych, silne wzrosty na Wall Street i odwrót od dolara), ale wiele wskazuje, że jest to przedwczesna euforia. Owszem: telefoniczne negocjacje między spiker Pelosi a Sekretarzem Skarbu Mnuchinem trwały godzinę. Owszem: rozmowy będą dziś kontynuowane. Owszem: naciski na Mnuchina by zbliżył się do oczekiwań Demokratów na pewno nie słabną. Wręcz przeciwnie: zepchnięty do defensywy Trump potrzebuje porozumienia jeszcze bardziej niż do tej pory. Tyle tylko, że impas trwa od tygodni, przecież dodatkowe zasiłki dla bezrobotnych wygasły jeszcze w sierpniu. Zakładamy, że strony dojdą po porozumienia, ale Demokraci będą nadal stawiać twarde warunki.
Na starcie tygodnia EUR/USD zbliżył się do 1,18, ale nie naruszył tej bariery. Naszym scenariuszem bazowym jest utrzymywanie się tendencji horyzontalnej. W rezultacie widzimy wysokie prawdopodobieństwo odreagowania wczorajszego wzrostu i cofnięcia się kursu w bardzo istotne okolice 1,1750. Warto zwrócić uwagę na zagrożonego korektą dolara australijskiego. AUD/USD ponownie flirtował z 0,72 i wymazał około połowę spadków z ostatniego miesiąca oraz 2/3 ubiegłotygodniowego załamania. Fiasko wyjścia notowań na wyższe pułapy rodzi ryzyko głębszego cofnięcia. Przy schłodzeniu poniedziałkowej euforii i przejściu inwestorów do trybu wyczekiwania EUR/PLN będzie mieć utrudnione zadanie oderwania się od 4,50 i zejścia na niższe pułapy.
ostają tylko bilet na przejażdżkę kolejką górską. Sobotnie spotkanie premiera Wielkiej Brytanii Johnsona z szefową Komisji Europejskiej von der Leyen nie przyniosło przełomu w negocjacjach. Obie strony podkreślają znaczenie znalezienia porozumienia, ale chyba tak samo wysoko cenią istotność swoich żądań w kwestii m.in. rybołówstwa i pomocy publicznej. Politycy zgodzili się na zintensyfikowanie rozmów z terminem końcowym 15 października. W skrócie, deadline pozostaje, choć na tym etapie można było spodziewać się większego progresu. Sądzę, że jeśli nic nie wniosły weekendowe rozmowy, do samego 15 października może się wiele nie zmienić, choć szumu medialnego nie będzie brakować. Dla funta może oznaczać to trend boczny, ale z szeroką amplitudą wahań.
Doniesienia o postępie w negocjacjach dotyczących pakietu fiskalnego wzmocniły rajd ryzykownych walut i aktywów (potężne odbicie surowców energetycznych, silne wzrosty na Wall Street i odwrót od dolara), ale wiele wskazuje, że jest to przedwczesna euforia. Owszem: telefoniczne negocjacje między spiker Pelosi a Sekretarzem Skarbu Mnuchinem trwały godzinę. Owszem: rozmowy będą dziś kontynuowane. Owszem: naciski na Mnuchina by zbliżył się do oczekiwań Demokratów na pewno nie słabną. Wręcz przeciwnie: zepchnięty do defensywy Trump potrzebuje porozumienia jeszcze bardziej niż do tej pory. Tyle tylko, że impas trwa od tygodni, przecież dodatkowe zasiłki dla bezrobotnych wygasły jeszcze w sierpniu. Zakładamy, że strony dojdą po porozumienia, ale Demokraci będą nadal stawiać twarde warunki.
Na starcie tygodnia EUR/USD zbliżył się do 1,18, ale nie naruszył tej bariery. Naszym scenariuszem bazowym jest utrzymywanie się tendencji horyzontalnej. W rezultacie widzimy wysokie prawdopodobieństwo odreagowania wczorajszego wzrostu i cofnięcia się kursu w bardzo istotne okolice 1,1750. Warto zwrócić uwagę na zagrożonego korektą dolara australijskiego. AUD/USD ponownie flirtował z 0,72 i wymazał około połowę spadków z ostatniego miesiąca oraz 2/3 ubiegłotygodniowego załamania. Fiasko wyjścia notowań na wyższe pułapy rodzi ryzyko głębszego cofnięcia. Przy schłodzeniu poniedziałkowej euforii i przejściu inwestorów do trybu wyczekiwania EUR/PLN będzie mieć utrudnione zadanie oderwania się od 4,50 i zejścia na niższe pułapy.
ostają tylko bilet na przejażdżkę kolejką górską. Sobotnie spotkanie premiera Wielkiej Brytanii Johnsona z szefową Komisji Europejskiej von der Leyen nie przyniosło przełomu w negocjacjach. Obie strony podkreślają znaczenie znalezienia porozumienia, ale chyba tak samo wysoko cenią istotność swoich żądań w kwestii m.in. rybołówstwa i pomocy publicznej. Politycy zgodzili się na zintensyfikowanie rozmów z terminem końcowym 15 października. W skrócie, deadline pozostaje, choć na tym etapie można było spodziewać się większego progresu. Sądzę, że jeśli nic nie wniosły weekendowe rozmowy, do samego 15 października może się wiele nie zmienić, choć szumu medialnego nie będzie brakować. Dla funta może oznaczać to trend boczny, ale z szeroką amplitudą wahań.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?