
Data dodania: 2020-06-09 (10:09)
Japońska waluta odrabia dziś ostatnie straty, wobec większości walut zyskuje też dolara. To efekt napięć w Azji. Co ciekawe, na razie nie reagują na nie globalne giełdy. Czy zatem reakcja na walutach jest przejściowa? Nerwowo ponownie jest na Półwyspie Koreańskim. Po odwilży z 2018 roku nie ma już śladu – Korea Północna zerwała wszelkie stosunki ze swoim sąsiadem z południa, w tym przestała odpowiadać na telefony, które w ostatnim czasie były przeprowadzane regularnie.
Japońska waluta odrabia dziś ostatnie straty, wobec większości walut zyskuje też dolara. To efekt napięć w Azji. Co ciekawe, na razie nie reagują na nie globalne giełdy. Czy zatem reakcja na walutach jest przejściowa?
Nerwowo ponownie jest na Półwyspie Koreańskim. Po odwilży z 2018 roku nie ma już śladu – Korea Północna zerwała wszelkie stosunki ze swoim sąsiadem z południa, w tym przestała odpowiadać na telefony, które w ostatnim czasie były przeprowadzane regularnie. Oficjalnie powodem dla takiej decyzji są… balony z ulotkami, wysyłane z terytorium Korei Południowej przez uciekinierów z północy. Ponieważ mieszkańcy Korei Płn. mają dostęp do takich informacji, jakie zechce udzielić im władza, ulotki wysyłane są w celu „uświadomienia” ich w sytuacji. Czy może to być pretekst do większego konfliktu? Mówi się o tym, że Kim Jong Un ma problem, gdyż COVID wbrew oficjalnym statystykom dał się mocno we znaki i zwrócenie uwagi na „wspólnego wroga” ma odciągnąć ją od problemów w kraju, a być może też prowadzić do uzyskania pomocy.
Drugim motywem jest tlący się konflikt na linii Chiny – Australia. Pekin zaostrza retorykę wobec żądań przeprowadzenia niezależnego śledztwa dotyczącego źródła koronawirusa przez australijskie władze. Chińskie władze odradzają obywatelom podróż do Australii, a studentom pobieranie nauk w tym kraju. Na razie wpływ na szeroki rynek jest niewielki, ponieważ napięcia na linii z USA przycichły. Czy jednak Australia odgrywa tu rolę „zająca”? Administracji Donalda Trumpa konflikt na linii z Chinami jest teraz nie na rękę – przed wyborami zależy mu na jak najmocniejszym ożywieniu gospodarczym oraz wzrostach na rynku akcji. Starcie z Chinami utrudniłoby to pierwsze i zniweczyło drugie. Trump ostatnio w sondażach wypada coraz gorzej (m.in. przez protesty na tle rasowym w USA) i być może, jeśli sytuacja nie będzie się poprawiać, wyciągnie „chińską kartę”. Na razie jednak ewidentnie chce wyciszyć temat, dlatego też reakcja na spięcie z Chinami ogranicza się do rynku walut, szczególnie w Azji.
Dolar australijski traci dziś niemal 1,5% względem amerykańskiego oraz blisko 2% względem jena. W konsekwencji traci też złoty, także wobec franka. Czy ten ruch okaże się trwały? To zależy czy doprowadzi to do przerwania euforii na rynku akcji. Zalew nowych inwestorów indywidualnych na świecie (efekt prostych aplikacji i zerowych opłat w USA) sprawia, że w ostatnim czasie wykupowane są spółki, których perspektywy mogłyby wydawać się fatalne (np. operatorzy statków wycieczkowych), a prawdziwym hitem jest spółka Hertz, która… złożyła wniosek o bankructwo! W tym kontekście spięcia polityczne w Azji wydają się być mało znaczące i będzie potrzeba czegoś więcej aby nastroje na rynku akcji nieco się uspokoiły. O 9:40 euro kosztuje 4,4391 złotego, dolar 3,9427 złotego, frank 4,1256 złotego, zaś funt 4,9947 złotego.
Nerwowo ponownie jest na Półwyspie Koreańskim. Po odwilży z 2018 roku nie ma już śladu – Korea Północna zerwała wszelkie stosunki ze swoim sąsiadem z południa, w tym przestała odpowiadać na telefony, które w ostatnim czasie były przeprowadzane regularnie. Oficjalnie powodem dla takiej decyzji są… balony z ulotkami, wysyłane z terytorium Korei Południowej przez uciekinierów z północy. Ponieważ mieszkańcy Korei Płn. mają dostęp do takich informacji, jakie zechce udzielić im władza, ulotki wysyłane są w celu „uświadomienia” ich w sytuacji. Czy może to być pretekst do większego konfliktu? Mówi się o tym, że Kim Jong Un ma problem, gdyż COVID wbrew oficjalnym statystykom dał się mocno we znaki i zwrócenie uwagi na „wspólnego wroga” ma odciągnąć ją od problemów w kraju, a być może też prowadzić do uzyskania pomocy.
Drugim motywem jest tlący się konflikt na linii Chiny – Australia. Pekin zaostrza retorykę wobec żądań przeprowadzenia niezależnego śledztwa dotyczącego źródła koronawirusa przez australijskie władze. Chińskie władze odradzają obywatelom podróż do Australii, a studentom pobieranie nauk w tym kraju. Na razie wpływ na szeroki rynek jest niewielki, ponieważ napięcia na linii z USA przycichły. Czy jednak Australia odgrywa tu rolę „zająca”? Administracji Donalda Trumpa konflikt na linii z Chinami jest teraz nie na rękę – przed wyborami zależy mu na jak najmocniejszym ożywieniu gospodarczym oraz wzrostach na rynku akcji. Starcie z Chinami utrudniłoby to pierwsze i zniweczyło drugie. Trump ostatnio w sondażach wypada coraz gorzej (m.in. przez protesty na tle rasowym w USA) i być może, jeśli sytuacja nie będzie się poprawiać, wyciągnie „chińską kartę”. Na razie jednak ewidentnie chce wyciszyć temat, dlatego też reakcja na spięcie z Chinami ogranicza się do rynku walut, szczególnie w Azji.
Dolar australijski traci dziś niemal 1,5% względem amerykańskiego oraz blisko 2% względem jena. W konsekwencji traci też złoty, także wobec franka. Czy ten ruch okaże się trwały? To zależy czy doprowadzi to do przerwania euforii na rynku akcji. Zalew nowych inwestorów indywidualnych na świecie (efekt prostych aplikacji i zerowych opłat w USA) sprawia, że w ostatnim czasie wykupowane są spółki, których perspektywy mogłyby wydawać się fatalne (np. operatorzy statków wycieczkowych), a prawdziwym hitem jest spółka Hertz, która… złożyła wniosek o bankructwo! W tym kontekście spięcia polityczne w Azji wydają się być mało znaczące i będzie potrzeba czegoś więcej aby nastroje na rynku akcji nieco się uspokoiły. O 9:40 euro kosztuje 4,4391 złotego, dolar 3,9427 złotego, frank 4,1256 złotego, zaś funt 4,9947 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.