Data dodania: 2019-09-26 (09:24)
Wczorajszy dzień był dość burzliwy dla rynków – uwaga skoncentrowana była na prezydencie USA, który stoi przed perspektywą procesu odwoływania go przez amerykański Kongres. Trump sprytnie odwrócił jednak uwagę rynków zapowiadając, że porozumienie z Chinami może nadejść szybciej niż wszyscy się spodziewają. Niewiele uwagi przyciągnęło natomiast podpisanie porozumienia z Japonią.
Medialnym wydarzeniem dnia było z pewnością ujawnienie zapisu rozmowy prezydentów USA i Ukrainy z końca lipca, która to rozmowa jest podstawą dla opozycji do rozpoczęcia procedury impeachmentu. We wczorajszym komentarzu wspominaliśmy, że jest niemal pewne, że nie doprowadzi to do odwołania Trumpa, ale dla Demokratów będzie orężem w kampanii wyborczej. Zapis rozmowy nie pogrąża całkowicie Trumpa, ale też trudno się oprzeć wrażeniu, że telefon z gratulacjami miał jeden cel – zgromadzenie materiałów obciążających przodującego na ten moment kandydata opozycji w przyszłorocznych wyborach prezydenckich, Joe Bidena. Z rynkowego punktu widzenia zaraz po publikacji zapisu indeksy zaczęły… rosnąć, ponieważ Trumpowi udało się skutecznie odwrócić uwagę inwestorów, wspominając, że umowa z Chinami może zostać podpisana szybciej niż się oczekuje. Naszym zdaniem było to niczym kolorowy balonik puszczony dla odwrócenia uwagi – dzień wcześniej Trump uderzał mocno w Pekin przy okazji rozmów dotyczących WTO i jednocześnie zapowiadał, że świat będzie odchodził od globalizmu. Rynki jednak dały się złapać na tę przynętę.
Niedostrzeżonym pozytywem jest natomiast porozumienie z Japonią, w ramach którego Japonia zniesie lub obniży cła na część amerykańskich towarów rolnych, zaś USA na japońskie urządzenia elektroniczne i przemysłowe. Japonia z pewnością tego potrzebuje – najnowsze dane pokazują spadek zamówień na maszyny i urządzenia o koszmarne 37% r/r (kolejny miesiąc tak dużego spadku), dla Trumpa jest to głównie zysk wyborczy (farmerzy stanowią jego twardy elektorat). Porozumienie nie obejmuje samochodów – import z USA odpowiada za 10% samochodów sprzedawanych w Japonii, ale Tokio uzyskało zapewnienie, że o ile porozumienie będzie wdrażane (czytaj Japonia zwiększy zakupy rolne z USA) administracja w Waszyngtonie nie wprowadzi jednostronnie wyższych ceł na import samochodów z Japonii. Trump zapewne chciałby te cła wprowadzić, ale nie zrobi tego ze względu na obawy o koniunkturę, wobec trwającego sporu z Chinami oraz również dlatego, że w pierwszej kolejności zapewne wolałby oclić import z Europy.
Dziś nadal polityka będzie odgrywać pierwsze skrzypce, również w Europie. Brytyjski parlament wraca do pracy po wyroku sądu (który uznał wstrzymanie jego prac przez rząd za nielegalne), ale nie jest jasne, co to zmieni w kontekście Brexitu. Tymczasem poziom zaufania brytyjskich konsumentów jest na 6-letnim minimum i raczej nie wzroście po upadku najstarszego biura podróży, który uziemił na wakacjach kilkadziesiąt tysięcy brytyjskich turystów (rykoszetem uderzając dodatkowo w klientów Neckermann Polska). Wczoraj odnotowaliśmy największą od końca lipca przecenę funta względem dolara. Wobec słabości europejskich walut złoty również nie radzi sobie najlepiej. O 9:10 euro kosztuje 4,3808 złotego, dolar 4,0004 złotego, frank 4,0318 złotego, zaś funt 4,9437 złotego.
Niedostrzeżonym pozytywem jest natomiast porozumienie z Japonią, w ramach którego Japonia zniesie lub obniży cła na część amerykańskich towarów rolnych, zaś USA na japońskie urządzenia elektroniczne i przemysłowe. Japonia z pewnością tego potrzebuje – najnowsze dane pokazują spadek zamówień na maszyny i urządzenia o koszmarne 37% r/r (kolejny miesiąc tak dużego spadku), dla Trumpa jest to głównie zysk wyborczy (farmerzy stanowią jego twardy elektorat). Porozumienie nie obejmuje samochodów – import z USA odpowiada za 10% samochodów sprzedawanych w Japonii, ale Tokio uzyskało zapewnienie, że o ile porozumienie będzie wdrażane (czytaj Japonia zwiększy zakupy rolne z USA) administracja w Waszyngtonie nie wprowadzi jednostronnie wyższych ceł na import samochodów z Japonii. Trump zapewne chciałby te cła wprowadzić, ale nie zrobi tego ze względu na obawy o koniunkturę, wobec trwającego sporu z Chinami oraz również dlatego, że w pierwszej kolejności zapewne wolałby oclić import z Europy.
Dziś nadal polityka będzie odgrywać pierwsze skrzypce, również w Europie. Brytyjski parlament wraca do pracy po wyroku sądu (który uznał wstrzymanie jego prac przez rząd za nielegalne), ale nie jest jasne, co to zmieni w kontekście Brexitu. Tymczasem poziom zaufania brytyjskich konsumentów jest na 6-letnim minimum i raczej nie wzroście po upadku najstarszego biura podróży, który uziemił na wakacjach kilkadziesiąt tysięcy brytyjskich turystów (rykoszetem uderzając dodatkowo w klientów Neckermann Polska). Wczoraj odnotowaliśmy największą od końca lipca przecenę funta względem dolara. Wobec słabości europejskich walut złoty również nie radzi sobie najlepiej. O 9:10 euro kosztuje 4,3808 złotego, dolar 4,0004 złotego, frank 4,0318 złotego, zaś funt 4,9437 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.