
Data dodania: 2019-02-21 (12:42)
Kluczowe informacje z rynków: USA / FED: Członkowie FED oceniają przerwę w podwyżkach stóp procentowych jako dobry ruch, gdyż pozwala kupić czas w okresie globalnej niepewności, chociaż nie jest jasne, jakie będzie kolejne posunięcie (podwyżka, czy obniżka) – takie wnioski można postawić po publikacji wczorajszych zapisków ze styczniowego posiedzenia banku centralnego, które jak pamiętamy przyniosło zmiany w tzw. forward guidance – usunięcie zapisu o dalszych podwyżkach.
Z dyskusji przebijał się też optymizm, co do stanu gospodarki, a część członków FED widziała przestrzeń do kolejne podwyżki w tym roku. Wielu warunkuje jednak taki ruch pojawieniem się wyraźniejszej presji inflacyjnej w nadchodzących miesiącach. Co do zakończenia redukcji programu QT z przebiegu dyskusji wynika jedynie, że taka operacja powinna zakończyć się wcześniej niż to planowano na początku, czyli jeszcze w tym roku (nie podano jednak więcej detali).
AUSTRALIA: W nocy poznaliśmy niezły raport z rynku pracy za styczeń – stopa bezrobocia pozostała wprawdzie na poziomie 5,0 proc., ale zatrudnienie wzrosło aż o 39,1 tys. (szacowano 15,2 tys.), w tym liczba tzw. pełnych etatów zwiększyła się o 65,4 tys. Nastroje popsuły jednak prognozy banku Westpac, który prognozuje w tym roku nawet dwie obniżki stóp przez RBA (sierpień i listopad), oraz plotki agencji Reuters, jakoby Chińczycy zdecydowali o drastycznym ograniczeniu importu węgla z australijskiego portu Dalian.
USA / CHINY / ROZMOWY HANDLOWE: Pojawiły się spekulacje (agencja Reuters), jakoby strony były coraz bliższe podpisania protokołu ustaleń (MOU) w takich tematach negocjacji, jak własność intelektualna, usługi, transfer technologii, rolnictwo, polityka kursu walutowego i inne bariery w handlu poza cłami. Strony nadal dążą do zawarcia porozumienia przed 1 marca. Dzisiaj rozpoczyna się kluczowa faza rozmów w Waszyngtonie, które potrwają do jutra.
BREXIT / AGENCJA FITCH: Po wczorajszym spotkaniu premier Theresy May z szefem Komisji Europejskiej J.C.Junckerem stwierdzono, że zespoły robocze negocjatorów powinny nadal szukać możliwości alternatywnych rozwiązań dla irlandzkiego backstopu, które były „prawnie akceptowalne” dla obu stron. Dzisiaj rano minister finansów Philip Hammond potwierdził, że w przyszłym tygodniu porozumienie rozwodowe z Unią Europejską zostanie ponownie poddane pod głosowanie w Izbie Gmin. Według spekulacji prasowych przynajmniej 15 ministrów w rządzie May zagroziło rezygnacją ze stanowiska, gdyby do tego nie doszło. Tymczasem agencja Fitch podała, że ryzyka związane z Brexitem wymuszają konieczność umieszczenia ratingu Wielkiej Brytanii na liście obserwacyjnej z ryzykiem jego obniżenia.
EUROSTREFA / DANE PMI: Opublikowane dzisiaj szacunkowe dane PMI za luty dla Niemiec pokazały dalsze usunięcie się wskaźnika dla przemysłu (do 47,6 pkt. w sytuacji spodziewanego odbicia do 49,8 pkt. z 49,7 pkt.), ale przy zaskakującym odbiciu wskaźnika dla usług (do 55,1 pkt. z 53,0 pkt.). W przypadku Francji oba odczyty PMI wypadły lepiej od oczekiwań (przemysłowy odbił do 51,4 pkt., a usługowy do 49,8 pkt.). Wskaźniki PMI liczone dla całej strefy euro wskazały na spadek PMI dla przemysłu do 49,2 pkt. z 50,5 pkt. (szacowano 50,3 pkt.), oraz odbicie usługowego PMI do 52,3 pkt. z 51,2 pkt. (prognozowano 51,4 pkt.). Dzisiaj o 14:30 poznamy zapiski z posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego z dn. 23-24 stycznia. Rynek będzie zwracał uwagę na dyskusję odnośnie detali dla kolejnej rundy programu TLTRO, którego wdrożenie w tym roku jest dość prawdopodobne.
Opinia: W czwartek rano najsłabszą walutą w grupie G-10 jest australijski dolar, któremu mocno zaszkodziły plotki o drastycznym ograniczeniu eksportu węgla do Chin, pomimo faktu, że dane z australijskiego rynku pracy wypadły nieźle, a rynek spekuluje, że strony (amerykańska i chińska) są coraz bliższe dopięcia porozumienia w kilku kluczowych kwestiach i tzw. MOU zostanie podpisane przed 1 marca. USA podobno mają pozostawić sobie możliwość powrotu do wojny na cła jeżeli uznają, że Chiny nie wypełniają przyjętych zobowiązań (jak widać Trump nie zrezygnuje ze strategii „bacika”, zresztą podobne sugestie padają wobec strefy euro – albo cła na auta, albo „dobra” umowa handlowa). Kurs USD/CNH (dolara do juana offshore) kolejny dzień z rzędu taniał, chociaż ostatecznie na wykresie wyrysowała się świeca doji. Innymi słowy – dyskontowaliśmy plotki, teraz czekamy na fakty, które ujrzymy najprawdopodobniej jutro po południu.
Opublikowane wczoraj wieczorem zapiski ze styczniowego posiedzenia FED nie wypadły nazbyt „gołębio”, co dało chwilę oddechu dolarowi. To, że wśród części członków tego gremium nadal widoczny jest pewien optymizm jest naturalne, ale to powoduje, że rynki jeszcze uważniej będą zerkać na napływające dane. Szanse na podwyżkę stóp w USA w drugim półroczu b.r. nie są duże (dolar nie dostanie nowego paliwa), co zakładając obniżenie globalnego napięcia (wojny handlowe i Brexit), oraz przynajmniej stabilizację odczytów w pozostałych gospodarkach, może dać pole do odreagowania innych walut, kosztem dolara. Na wykresie koszyka dolara FUSD (US Dollar Index) nie doszło jeszcze do wyraźniejszego naruszenia wsparcia w rejonie 96,2 pkt., co byłoby sygnałem do głębszej korekty USD.
Nadal pozytywnie zaskakuje funt, a inwestorzy są skłonni do „kupowania marzeń”. Wczorajsze spotkanie May-Juncker teoretycznie nie przyniosło nic nowego, ale rynek lubi „grać w słówka”. Zwrócono uwagę, że szef Komisji Europejskiej byłby jakby bardziej otwarty w kwestii znalezienia rozwiązania w temacie irlandzkiego backstopu. To jednak co mogłaby uzyskać May to tzw. „koncesje”, czyli polityczne deklaracje (zapewnienia), które jednak nie będą jednoznacznym prawnie zapisem. Czy to zadowoli polityków w Izbie Gmin? Nie wiadomo, tymczasem wiele wskazuje na to, że 27 lutego może okazać się sądnym dniem dla May, gdyż porozumienie rozwodowe z UE zostanie ponownie poddane pod głosowanie. Jeżeli jednak posłowie nie przygotują alternatywy w postaci poprawek pozwalających na przejęcie kontroli nad Brexitem przez parlament, to na rynku funta może zrobić się dość nerwowo.
Na EURUSD widać, że wspólna waluta ugięła się dzisiaj pod naporem słabszych danych PMI dla przemysłu (szacunki za luty wskazały na spadek poniżej bariery 50 pkt.), co najpewniej wymusi kolejną rewizję prognoz makro i przysporzy decydentom w ECB jeszcze większego bólu głowy. Spadek euro może być jednak równoważony przez oczekiwania wobec wyciszenia sporu handlowego USA-Chiny, oraz perspektyw dla Brexitu. Rynek zdaje się też nie traktować poważnie ryzyka nałożenia ceł na europejskie auta przez Amerykanów. Technicznie EURUSD ma silne wsparcie w rejonie 1,1300-1,1315, które raczej powinno zdać egzamin w nadchodzących godzinach.
AUSTRALIA: W nocy poznaliśmy niezły raport z rynku pracy za styczeń – stopa bezrobocia pozostała wprawdzie na poziomie 5,0 proc., ale zatrudnienie wzrosło aż o 39,1 tys. (szacowano 15,2 tys.), w tym liczba tzw. pełnych etatów zwiększyła się o 65,4 tys. Nastroje popsuły jednak prognozy banku Westpac, który prognozuje w tym roku nawet dwie obniżki stóp przez RBA (sierpień i listopad), oraz plotki agencji Reuters, jakoby Chińczycy zdecydowali o drastycznym ograniczeniu importu węgla z australijskiego portu Dalian.
USA / CHINY / ROZMOWY HANDLOWE: Pojawiły się spekulacje (agencja Reuters), jakoby strony były coraz bliższe podpisania protokołu ustaleń (MOU) w takich tematach negocjacji, jak własność intelektualna, usługi, transfer technologii, rolnictwo, polityka kursu walutowego i inne bariery w handlu poza cłami. Strony nadal dążą do zawarcia porozumienia przed 1 marca. Dzisiaj rozpoczyna się kluczowa faza rozmów w Waszyngtonie, które potrwają do jutra.
BREXIT / AGENCJA FITCH: Po wczorajszym spotkaniu premier Theresy May z szefem Komisji Europejskiej J.C.Junckerem stwierdzono, że zespoły robocze negocjatorów powinny nadal szukać możliwości alternatywnych rozwiązań dla irlandzkiego backstopu, które były „prawnie akceptowalne” dla obu stron. Dzisiaj rano minister finansów Philip Hammond potwierdził, że w przyszłym tygodniu porozumienie rozwodowe z Unią Europejską zostanie ponownie poddane pod głosowanie w Izbie Gmin. Według spekulacji prasowych przynajmniej 15 ministrów w rządzie May zagroziło rezygnacją ze stanowiska, gdyby do tego nie doszło. Tymczasem agencja Fitch podała, że ryzyka związane z Brexitem wymuszają konieczność umieszczenia ratingu Wielkiej Brytanii na liście obserwacyjnej z ryzykiem jego obniżenia.
EUROSTREFA / DANE PMI: Opublikowane dzisiaj szacunkowe dane PMI za luty dla Niemiec pokazały dalsze usunięcie się wskaźnika dla przemysłu (do 47,6 pkt. w sytuacji spodziewanego odbicia do 49,8 pkt. z 49,7 pkt.), ale przy zaskakującym odbiciu wskaźnika dla usług (do 55,1 pkt. z 53,0 pkt.). W przypadku Francji oba odczyty PMI wypadły lepiej od oczekiwań (przemysłowy odbił do 51,4 pkt., a usługowy do 49,8 pkt.). Wskaźniki PMI liczone dla całej strefy euro wskazały na spadek PMI dla przemysłu do 49,2 pkt. z 50,5 pkt. (szacowano 50,3 pkt.), oraz odbicie usługowego PMI do 52,3 pkt. z 51,2 pkt. (prognozowano 51,4 pkt.). Dzisiaj o 14:30 poznamy zapiski z posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego z dn. 23-24 stycznia. Rynek będzie zwracał uwagę na dyskusję odnośnie detali dla kolejnej rundy programu TLTRO, którego wdrożenie w tym roku jest dość prawdopodobne.
Opinia: W czwartek rano najsłabszą walutą w grupie G-10 jest australijski dolar, któremu mocno zaszkodziły plotki o drastycznym ograniczeniu eksportu węgla do Chin, pomimo faktu, że dane z australijskiego rynku pracy wypadły nieźle, a rynek spekuluje, że strony (amerykańska i chińska) są coraz bliższe dopięcia porozumienia w kilku kluczowych kwestiach i tzw. MOU zostanie podpisane przed 1 marca. USA podobno mają pozostawić sobie możliwość powrotu do wojny na cła jeżeli uznają, że Chiny nie wypełniają przyjętych zobowiązań (jak widać Trump nie zrezygnuje ze strategii „bacika”, zresztą podobne sugestie padają wobec strefy euro – albo cła na auta, albo „dobra” umowa handlowa). Kurs USD/CNH (dolara do juana offshore) kolejny dzień z rzędu taniał, chociaż ostatecznie na wykresie wyrysowała się świeca doji. Innymi słowy – dyskontowaliśmy plotki, teraz czekamy na fakty, które ujrzymy najprawdopodobniej jutro po południu.
Opublikowane wczoraj wieczorem zapiski ze styczniowego posiedzenia FED nie wypadły nazbyt „gołębio”, co dało chwilę oddechu dolarowi. To, że wśród części członków tego gremium nadal widoczny jest pewien optymizm jest naturalne, ale to powoduje, że rynki jeszcze uważniej będą zerkać na napływające dane. Szanse na podwyżkę stóp w USA w drugim półroczu b.r. nie są duże (dolar nie dostanie nowego paliwa), co zakładając obniżenie globalnego napięcia (wojny handlowe i Brexit), oraz przynajmniej stabilizację odczytów w pozostałych gospodarkach, może dać pole do odreagowania innych walut, kosztem dolara. Na wykresie koszyka dolara FUSD (US Dollar Index) nie doszło jeszcze do wyraźniejszego naruszenia wsparcia w rejonie 96,2 pkt., co byłoby sygnałem do głębszej korekty USD.
Nadal pozytywnie zaskakuje funt, a inwestorzy są skłonni do „kupowania marzeń”. Wczorajsze spotkanie May-Juncker teoretycznie nie przyniosło nic nowego, ale rynek lubi „grać w słówka”. Zwrócono uwagę, że szef Komisji Europejskiej byłby jakby bardziej otwarty w kwestii znalezienia rozwiązania w temacie irlandzkiego backstopu. To jednak co mogłaby uzyskać May to tzw. „koncesje”, czyli polityczne deklaracje (zapewnienia), które jednak nie będą jednoznacznym prawnie zapisem. Czy to zadowoli polityków w Izbie Gmin? Nie wiadomo, tymczasem wiele wskazuje na to, że 27 lutego może okazać się sądnym dniem dla May, gdyż porozumienie rozwodowe z UE zostanie ponownie poddane pod głosowanie. Jeżeli jednak posłowie nie przygotują alternatywy w postaci poprawek pozwalających na przejęcie kontroli nad Brexitem przez parlament, to na rynku funta może zrobić się dość nerwowo.
Na EURUSD widać, że wspólna waluta ugięła się dzisiaj pod naporem słabszych danych PMI dla przemysłu (szacunki za luty wskazały na spadek poniżej bariery 50 pkt.), co najpewniej wymusi kolejną rewizję prognoz makro i przysporzy decydentom w ECB jeszcze większego bólu głowy. Spadek euro może być jednak równoważony przez oczekiwania wobec wyciszenia sporu handlowego USA-Chiny, oraz perspektyw dla Brexitu. Rynek zdaje się też nie traktować poważnie ryzyka nałożenia ceł na europejskie auta przez Amerykanów. Technicznie EURUSD ma silne wsparcie w rejonie 1,1300-1,1315, które raczej powinno zdać egzamin w nadchodzących godzinach.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.