Data dodania: 2019-02-18 (10:11)
Kluczowe informacje z rynków: BREXIT: Przez weekend napłynęły sprzeczne informacje nt. stanowiska UE ws. irlandzkiego backstopu. The Times doniósł, ze Francja i inne kraje byłyby je złagodzić, a orędownikiem tych działań miałby być francuski prezydent Macron. Później Pałac Elizejski zdementował te informacje, dając do zrozumienia, że nic się nie zmieniło.
W najbliższych dniach szefowa brytyjskiego rządu planuje spotkać się z europejskimi politykami. Podobne spotkania chce odbyć też lider opozycji, Jeremy Corbyn.
USA / CHINY / ROZMOWY HANDLOWE: Podczas piątkowej konferencji prasowej prezydent Trump stwierdził, że rozmowy z Chinami są dość „skomplikowane” i byłby skłonny wydłużyć w czasie rozejm handlowy, gdyby miało to prowadzić do osiągnięcia porozumienia. W późniejszej wypowiedzi dodał, że rozmowy były dość owocne. W sobotę doszło do spotkania sztabu negocjatorów Trumpa przed zaplanowaną na ten tydzień kolejną rundą rozmów w Waszyngtonie. Nie podano jednak szczegółów spotkania. Tymczasem zdaniem chińskiej telewizji państwowej podczas ubiegłotygodniowych rozmów USA-Chiny udało się osiągnąć porozumienie w ważnych kwestiach.
USA / DANE (PUBLIKACJA Z PIĄTKU): Indeks aktywności sektora przetwórczego z regionu Nowego Jorku wypadł w lutym nieco lepiej od prognozy na poziomie 7,0 pkt. i wzrósł do 8,8 pkt. z 3,9 pkt. Negatywnie zaskoczyła jednak dynamika produkcji przemysłowej, która spadła w lutym o 0,6 proc. m/m, a bez aut o 0,2 proc. m/m. Wstępny odczyt indeksu nastrojów konsumenckich Uniwersytetu Michigan za luty odbił do 95,5 pkt. z 91,2 pkt. (szacowano 93,7 pkt.), ale w dół poszły oczekiwania inflacyjne (jednoroczne do 2,5 proc. z 2,7 proc., a 5-letnie do 2,3 proc. z 2,6 proc.)
Opinia: Dolar w poniedziałek rano nieznacznie traci, co próbuje się tłumaczyć ostrożnym optymizmem, co do szans na rozładowanie napięcia handlowego pomiędzy USA, a Chinami, chociaż rozmowy nadal trwają. Rynek dobrze odbiera jednak zapowiedzi możliwego wydłużenia rozejmu poza 1 marca, mimo faktu, że żadne konkretne decyzje nie zapadły. Pozytywne jest jednak to, że obie strony chcą nadal rozmawiać, a przerwa w negocjacjach jest nadzwyczaj krótka – kolejna runda rozmów, tym razem w Waszyngtonie ma mieć miejsce w tym tygodniu.
Każda informacja mogąca pomóc w rozładowaniu globalnego napięcia (przynajmniej częściowo) może stać się dobrym pretekstem do zwrotu w stronę bardziej ryzykownych aktywów, kosztem dolara. Stąd też nie jest zaskoczeniem, że uwaga skoncentrowana jest teraz na wspomnianych rozmowach handlowych, a także Brexicie. Te dwa czynniki są kluczowe dla kształtowania się nastrojów w najbliższych tygodniach.
W temacie Brexitu przypomnę, że May zobowiązała się, że 26 lutego przedstawi w Izbie Gmin informację o stanie postępu rozmów z UE, a dzień później odbędą się istotne głosowania nad poprawkami. Zeszłotygodniowa wolta frakcji eurosceptyków sprawiła jednak, że premier nie dostała „wyrazu poparcia” dla swoich działań ze strony parlamentu. Głosowanie nie było wprawdzie prawnie wiążące, ale w świat poszedł sygnał, że szefowa rządu nadal ma problem z uzyskaniem większości w parlamencie dla swoich działań ws. Brexitu. W najbliższych dniach odbędą się istotne spotkania z unijnymi politykami – dzisiaj z szefem Komisji Europejskiej – ale trudno oczekiwać, aby UE zmieniła zdanie w temacie podejścia do renegocjacji listopadowego porozumienia. Wprawdzie na rynku pojawiły się spekulacje o nieznacznej zmianie stanowiska Francji, ale tego typu plotki będą teraz pojawiać się coraz częściej i najczęściej takowymi pozostaną.
Dzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Prezydenta, ich aktywność na rynku może być znikoma. Nie zobaczymy też istotnych publikacji makroekonomicznych.
Na tygodniowym ujęciu koszyka dolara FUSD (US Dollar Index) widać, że ostatecznie zamknęliśmy się poniżej oporu w postaci maksimum z sierpnia ub.r. Analogiczny układ widać na BOSSA USD. Może być to zapowiedź spadku zainteresowania dolarem w najbliższych tygodniach. Kluczowe będzie jednak to, czy notowania nie spróbują ponownie naruszyć w/w oporu w najbliższych dniach.
Na GBPUSD powróciliśmy w rejon linii spadkowej trendu, która dyktuje warunki od końca stycznia b.r. Funt będzie wrażliwy na polityczne spekulacje, ale przełamanie w/w oporu byłoby możliwe, gdyby rzeczywiście pojawiły się sygnały woli rzeczowych rozmów nt. Brexitu pomiędzy Londynem, a Brukselą. Na razie bardziej prawdopodobne jest to, że trend spadkowy będzie kontynuowany.
Na dziennym układzie EURUSD widać natomiast, że doszło do próby wybicia strefy oporu 1,1300-1,1315. Nie okazała się ona udana, ale sam fakt, że do tego doszło, należy uznać za pozytywny. Linia spadkowa trendu rysowana od końca stycznia została wyraźnie złamana. To wszystko zwiększa szanse na to, że EURUSD nie ustanowi w tym tygodniu nowego dna poniżej 1,1233 odnotowanych w miniony piątek.
USA / CHINY / ROZMOWY HANDLOWE: Podczas piątkowej konferencji prasowej prezydent Trump stwierdził, że rozmowy z Chinami są dość „skomplikowane” i byłby skłonny wydłużyć w czasie rozejm handlowy, gdyby miało to prowadzić do osiągnięcia porozumienia. W późniejszej wypowiedzi dodał, że rozmowy były dość owocne. W sobotę doszło do spotkania sztabu negocjatorów Trumpa przed zaplanowaną na ten tydzień kolejną rundą rozmów w Waszyngtonie. Nie podano jednak szczegółów spotkania. Tymczasem zdaniem chińskiej telewizji państwowej podczas ubiegłotygodniowych rozmów USA-Chiny udało się osiągnąć porozumienie w ważnych kwestiach.
USA / DANE (PUBLIKACJA Z PIĄTKU): Indeks aktywności sektora przetwórczego z regionu Nowego Jorku wypadł w lutym nieco lepiej od prognozy na poziomie 7,0 pkt. i wzrósł do 8,8 pkt. z 3,9 pkt. Negatywnie zaskoczyła jednak dynamika produkcji przemysłowej, która spadła w lutym o 0,6 proc. m/m, a bez aut o 0,2 proc. m/m. Wstępny odczyt indeksu nastrojów konsumenckich Uniwersytetu Michigan za luty odbił do 95,5 pkt. z 91,2 pkt. (szacowano 93,7 pkt.), ale w dół poszły oczekiwania inflacyjne (jednoroczne do 2,5 proc. z 2,7 proc., a 5-letnie do 2,3 proc. z 2,6 proc.)
Opinia: Dolar w poniedziałek rano nieznacznie traci, co próbuje się tłumaczyć ostrożnym optymizmem, co do szans na rozładowanie napięcia handlowego pomiędzy USA, a Chinami, chociaż rozmowy nadal trwają. Rynek dobrze odbiera jednak zapowiedzi możliwego wydłużenia rozejmu poza 1 marca, mimo faktu, że żadne konkretne decyzje nie zapadły. Pozytywne jest jednak to, że obie strony chcą nadal rozmawiać, a przerwa w negocjacjach jest nadzwyczaj krótka – kolejna runda rozmów, tym razem w Waszyngtonie ma mieć miejsce w tym tygodniu.
Każda informacja mogąca pomóc w rozładowaniu globalnego napięcia (przynajmniej częściowo) może stać się dobrym pretekstem do zwrotu w stronę bardziej ryzykownych aktywów, kosztem dolara. Stąd też nie jest zaskoczeniem, że uwaga skoncentrowana jest teraz na wspomnianych rozmowach handlowych, a także Brexicie. Te dwa czynniki są kluczowe dla kształtowania się nastrojów w najbliższych tygodniach.
W temacie Brexitu przypomnę, że May zobowiązała się, że 26 lutego przedstawi w Izbie Gmin informację o stanie postępu rozmów z UE, a dzień później odbędą się istotne głosowania nad poprawkami. Zeszłotygodniowa wolta frakcji eurosceptyków sprawiła jednak, że premier nie dostała „wyrazu poparcia” dla swoich działań ze strony parlamentu. Głosowanie nie było wprawdzie prawnie wiążące, ale w świat poszedł sygnał, że szefowa rządu nadal ma problem z uzyskaniem większości w parlamencie dla swoich działań ws. Brexitu. W najbliższych dniach odbędą się istotne spotkania z unijnymi politykami – dzisiaj z szefem Komisji Europejskiej – ale trudno oczekiwać, aby UE zmieniła zdanie w temacie podejścia do renegocjacji listopadowego porozumienia. Wprawdzie na rynku pojawiły się spekulacje o nieznacznej zmianie stanowiska Francji, ale tego typu plotki będą teraz pojawiać się coraz częściej i najczęściej takowymi pozostaną.
Dzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Prezydenta, ich aktywność na rynku może być znikoma. Nie zobaczymy też istotnych publikacji makroekonomicznych.
Na tygodniowym ujęciu koszyka dolara FUSD (US Dollar Index) widać, że ostatecznie zamknęliśmy się poniżej oporu w postaci maksimum z sierpnia ub.r. Analogiczny układ widać na BOSSA USD. Może być to zapowiedź spadku zainteresowania dolarem w najbliższych tygodniach. Kluczowe będzie jednak to, czy notowania nie spróbują ponownie naruszyć w/w oporu w najbliższych dniach.
Na GBPUSD powróciliśmy w rejon linii spadkowej trendu, która dyktuje warunki od końca stycznia b.r. Funt będzie wrażliwy na polityczne spekulacje, ale przełamanie w/w oporu byłoby możliwe, gdyby rzeczywiście pojawiły się sygnały woli rzeczowych rozmów nt. Brexitu pomiędzy Londynem, a Brukselą. Na razie bardziej prawdopodobne jest to, że trend spadkowy będzie kontynuowany.
Na dziennym układzie EURUSD widać natomiast, że doszło do próby wybicia strefy oporu 1,1300-1,1315. Nie okazała się ona udana, ale sam fakt, że do tego doszło, należy uznać za pozytywny. Linia spadkowa trendu rysowana od końca stycznia została wyraźnie złamana. To wszystko zwiększa szanse na to, że EURUSD nie ustanowi w tym tygodniu nowego dna poniżej 1,1233 odnotowanych w miniony piątek.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.