
Data dodania: 2024-08-13 (09:20)
We wtorek rano, rynek FX wygląda podobnie jak w poniedziałek. Dalej w gronie najbardziej tracących walut pośród G-10 są jen i frank, a najlepiej wypada dolar nowozelandzki, do którego tym razem dołączył funt. Na rynku akcji poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi zmianami indeksów, ale kluczowe jest to, że rynek akcji nie powrócił do spadków po odbiciu, które trwa już kilka dni. Dzisiaj na tapecie będą dane z USA o inflacji producenckiej PPI (godz. 14:30), które poprzedzą jutrzejsze dane CPI.
Warto będzie zerkać na dane bazowe PPI core, gdzie spodziewane jest wyhamowanie do 0,2 proc. m/m i 2,7 proc. r/r. Interpretacja? Najlepiej, jak dane będą zbliżone do oczekiwań, co pozwoli podtrzymać dotychczasowe oczekiwania wobec FED. W temacie września rynek wycenia obecne -37 punktów baz.
Słabość jena i franka jest pokłosiem nieco lepszego sentymentu na rynkach, chociaż z drugiej strony wskazuje się na rosnące napięcie na Bliskim Wschodzie i tym "tłumaczy" się ostatnie wzrosty cen ropy, czy złota - chociaż akurat dzisiaj te surowce delikatnie spadają. Według przedstawiciela amerykańskiej administracji (John Kirby) odwet Iranu i jego sojuszników na Izraelu może mieć miejsce w najbliższych dniach. Reakcja rynków może być wtedy zależna od skali ataku - warto tu odnieść się do wydarzeń z marca, które doprowadziły tylko do krótkiego "strząśnięcia". Siła NZD może być nieco zastanawiająca biorąc pod uwagę ryzyko cięcia stóp przez RBNZ już jutro (szacunki wynoszą 75 proc.), z kolei ruch na GBP jest efektem opublikowanych dzisiaj rano danych z rynku pracy - stopa bezrobocia spadła w czerwcu do 4,2 proc. z 4,5 proc. Same dane są jednak mieszane, gdyż jednocześnie dynamika tygodniowego wynagrodzenia wyhamowała do 4,5 proc. r/r, a liczba wniosków od bezrobotnych (liczona inną metodologią) wzrosła w lipcu aż do 135 tys. Niemniej rynek daje jedynie 35 proc. prawdopodobieństwo obniżki stóp przez BOE we wrześniu i widzi taki ruch dopiero w listopadzie. Ostatnie wzrosty wyhamował AUD po tym, jak dane pokazały cofnięcie się indeksu zaufania w biznesie do 1 pkt. w lipcu z 4 pkt. w czerwcu.
Dzisiaj poza wspomnianymi danymi z USA, uwagę zwrócą też dane ZEW z Niemiec, które poznamy tradycyjnie o godz. 11:00. Wskazuje się, że nastroje analityków mogły się w sierpniu bardziej pogorszyć, co doprowadziło do spadku wskaźnika do 31 pkt. z 41,8 pkt. w lipcu. Jak będzie faktycznie? Te dane będą mieć wpływ na EURUSD, którego notowania pozostają stabilne wokół 1,0935. Wczoraj oddaliliśmy się jednak od okolic 1,09, co daje szanse na wybicie ponad 1,0950, jeżeli rzeczywiście dane o inflacji z USA doprowadzą do osłabienia dolara na szerokim rynku.
EURUSD - inflacja będzie impulsem?
Rynek EURUSD próbuje rozpocząć marsz w górę, ale widać wyczekiwanie na dane o inflacji z USA, które zaczną się od dzisiejszych PPI o godz. 14:30. Indeks ZEW z Niemiec o godz. 11:00 może dać wsparcie euro, jeżeli będzie lepszy od prognoz (a są ku temu szanse, biorąc pod uwagę niskie oczekiwania). Technicznie wybicie ponad 1,0950 da impuls do ruchu w stronę 1,10.
Słabość jena i franka jest pokłosiem nieco lepszego sentymentu na rynkach, chociaż z drugiej strony wskazuje się na rosnące napięcie na Bliskim Wschodzie i tym "tłumaczy" się ostatnie wzrosty cen ropy, czy złota - chociaż akurat dzisiaj te surowce delikatnie spadają. Według przedstawiciela amerykańskiej administracji (John Kirby) odwet Iranu i jego sojuszników na Izraelu może mieć miejsce w najbliższych dniach. Reakcja rynków może być wtedy zależna od skali ataku - warto tu odnieść się do wydarzeń z marca, które doprowadziły tylko do krótkiego "strząśnięcia". Siła NZD może być nieco zastanawiająca biorąc pod uwagę ryzyko cięcia stóp przez RBNZ już jutro (szacunki wynoszą 75 proc.), z kolei ruch na GBP jest efektem opublikowanych dzisiaj rano danych z rynku pracy - stopa bezrobocia spadła w czerwcu do 4,2 proc. z 4,5 proc. Same dane są jednak mieszane, gdyż jednocześnie dynamika tygodniowego wynagrodzenia wyhamowała do 4,5 proc. r/r, a liczba wniosków od bezrobotnych (liczona inną metodologią) wzrosła w lipcu aż do 135 tys. Niemniej rynek daje jedynie 35 proc. prawdopodobieństwo obniżki stóp przez BOE we wrześniu i widzi taki ruch dopiero w listopadzie. Ostatnie wzrosty wyhamował AUD po tym, jak dane pokazały cofnięcie się indeksu zaufania w biznesie do 1 pkt. w lipcu z 4 pkt. w czerwcu.
Dzisiaj poza wspomnianymi danymi z USA, uwagę zwrócą też dane ZEW z Niemiec, które poznamy tradycyjnie o godz. 11:00. Wskazuje się, że nastroje analityków mogły się w sierpniu bardziej pogorszyć, co doprowadziło do spadku wskaźnika do 31 pkt. z 41,8 pkt. w lipcu. Jak będzie faktycznie? Te dane będą mieć wpływ na EURUSD, którego notowania pozostają stabilne wokół 1,0935. Wczoraj oddaliliśmy się jednak od okolic 1,09, co daje szanse na wybicie ponad 1,0950, jeżeli rzeczywiście dane o inflacji z USA doprowadzą do osłabienia dolara na szerokim rynku.
EURUSD - inflacja będzie impulsem?
Rynek EURUSD próbuje rozpocząć marsz w górę, ale widać wyczekiwanie na dane o inflacji z USA, które zaczną się od dzisiejszych PPI o godz. 14:30. Indeks ZEW z Niemiec o godz. 11:00 może dać wsparcie euro, jeżeli będzie lepszy od prognoz (a są ku temu szanse, biorąc pod uwagę niskie oczekiwania). Technicznie wybicie ponad 1,0950 da impuls do ruchu w stronę 1,10.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Zapomnij o gotówce! Bruksela chce wiedzieć, na co wydajesz każdy cent
2025-05-14 Analizy walutowe MyBank.plGdy w 2002 roku mieszkańcy strefy euro po raz pierwszy usłyszeli dźwięk nowej monety, nikt nie przypuszczał, że dwie dekady później przyszłość papierowego pieniądza stanie pod znakiem zapytania. Dziś, po wielomiesięcznych negocjacjach, Rada UE i Parlament uzgodniły wspólny limit 10 000 euro na płatności gotówkowe oraz obowiązek weryfikacji tożsamości przy transakcjach między 3 000 a 10 000 euro, tłumacząc to koniecznością walki z praniem pieniędzy i finansowaniem terroryzmu.
Bliski Wschód nowym centrum AI?
2025-05-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAdministracja Donalda Trumpa aktywnie wspiera rozwój sztucznej inteligencji w Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratach Arabskich poprzez zawieranie nowych umów handlowych, które zwiększają dostęp tych państw do zaawansowanych technologii firm Nvidia i AMD. Inicjatywa ta ma na celu nie tylko wzmocnienie infrastruktury technologicznej regionu, ale również zacieśnienie strategicznych relacji gospodarczych z USA.
Jen japoński wraca do łask
2025-05-14 Poranny komentarz walutowy XTBJen japoński wraca do łask po nagłym zwrocie w notowaniach dolara amerykańskiego, który zyskał na pierwszych konkretnych umowach zmiękczających napięcia handlowe między USA a Chinami. Tym samym na pierwszy plan wraca aspekt monetarny Japonii, a mianowicie kontynuacja cyklu podwyżek stóp procentowych w tym państwie.
Złoty pozostaje słabszy
2025-05-13 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek mimo euforii na Wall Street po decyzjach o wyraźnej redukcji stawek celnych na Chiny (i wzajemnie) nie przyniósł umocnienia złotego. Polska waluta osłabiła się wobec dolara, który był wczoraj głównym beneficjentem poprawy globalnego sentymentu, ale i też wobec innych walut. To pokazuje, że rynek szybko skorygował umocnienie złotego z końca ubiegłego tygodnia, jakie było wynikiem czwartkowego komentarza szefa NBP, który był "jastrzębi" - cięcie stóp w środę nie było początkiem cyklu, ...
Radykalna deeskalacja?
2025-05-12 Raport DM BOŚ z rynku walutFinał weekendowych rozmów przedstawicieli USA i Chin w Genewie przynosi mocne zaskoczenie - strony uzgodniły, że cła maja być ścięte do 10 proc. (dla produktów z USA), oraz 30 proc. dla towarów z Chin (USA będą dalej doliczać "karne" cła za fentanyl w wysokości 20 proc.). Ustalenie ma wejść w życie od 14 maja i potrwać 90 dni. W tym czasie strony mają pracować nad poważną umową handlową. Wygląda świetnie? Ciśnie się tylko jedno pytanie, po co było to wcześniejsze zamieszanie i faktyczne embargo, skoro USA zeszły z cłami po pierwszych rozmowach z Chinami znacznie bardziej, niż to same zapowiadały.
Ulga na rynkach
2025-05-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWeekendowe rozmowy handlowe pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami w Genewie zakończyły się zapowiedzią „istotnego postępu”, choć bez konkretnych ustaleń dotyczących poziomów ceł czy terminów dalszych działań. Rynki przyjęły ten rozwój wydarzeń z umiarkowanym optymizmem – brak eskalacji napięć został odebrany jako ulga, a ryzyko natychmiastowego pogorszenia relacji handlowych zostało oddalone.
Czy to koniec wojny handlowej?
2025-05-12 Poranny komentarz walutowy XTBPo szoku wywołanym zapowiedzią nałożenia drakońskich ceł przez prezydenta Trumpa zaledwie miesiąc temu na rynkach w zasadzie nie ma śladu. Choć obraz nowej rzeczywistości gospodarczej nadal się nie wyłonił, inwestorzy wyceniają optymistyczny scenariusz. Poniedziałkowa sesja rozpoczyna się pod dyktando de-eskalacji na linii USA-Chiny. Po tym, jak miesiąc temu ogłoszone zostały bardzo wysokie cła na import z niemal wszystkich kierunków do USA przedstawiciele Białego Domu twierdzili, że była to przede wszystkim pułapka zastawiona na Chiny, gdyż z pozostałymi krajami szybko zostaną podpisane porozumienia handlowe.
Podbicie USDPLN po wieściach w temacie Chin
2025-05-12 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia o tym, że USA i Chiny zdołały przełamać impas we wzajemnych relacjach handlowych po weekendowym spotkaniu przedstawicieli tych krajów w szwajcarskiej Genewie, przekładają się na podbicie USDPLN ponad 3,80 w ślad za wyraźnym zejściem EURUSD w okolice 1,11. W przypadku EURPLN zeszliśmy poniżej 4,23. Zniesienie wzajemnych ceł pomiędzy USA, a Chinami jest o wiele bardziej znaczące, niż to spekulował rynek jeszcze w miniony piątek.
Rynek ma nadzieje na przełom między USA oraz Chinami
2025-05-09 Poranny komentarz walutowy XTBW trakcie najbliższego weekendu ma dojść do pierwszych poważniejszych negocjacji handlowych między USA oraz Chinami. Rozmowy te mają odbyć się w Szwajcarii. Oczekiwania przed tą rozmową są dosyć pozytywne, biorąc pod uwagę porozumienie handlowe między USA oraz Wielką Brytanią, choć jednocześnie wielokrotnie w tym tygodniu Trump podminowywał ewentualną skłonność do obniżania stawek celnych. Co to znaczy dla rynku, a w szczególności dla amerykańskiego dolara?
Złoty bez reakcji na decyzję RPP
2025-05-08 Poranny komentarz walutowy XTBMożna powiedzieć „wreszcie” stopy procentowe w Polsce wędrują w dół. Rada zdecydowała się na taką pierwszą, ale nie ostatnią obniżkę. Okres wysokiego oprocentowania powoli dobiega końca. Złoty jednak nie reaguje. Dlaczego? Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych od razu o 50 punktów bazowych, w efekcie czego stopa referencyjna powędruje z 5,75 na 5,25%.