Czekamy na dane z rynku pracy

Czekamy na dane z rynku pracy
Raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2024-03-08 (12:51)

Dzisiaj tradycyjnie o godz. 14:30 polskiego czasu Departament Pracy USA opublikuje swoje comiesięczne wyliczenia dotyczące liczby nowych etatów, stopy bezrobocia, oraz dynamiki płacy godzinowej. Po mocnych danych w styczniu, w lutym spodziewane są nieco niższe odczyty. I tak w sektorze pozarolniczym mogło przybyć 200 tys. etatów, a tylko w prywatnym 160 tys. Zdaniem ekonomistów stopa bezrobocia mogła pozostać na poziomie 3,7 proc., a dynamika płacy godzinowej lekko wyhamować do 4,4 proc. r/r.

Czy możliwa jest sytuacja, że dane będą słabsze? Tak (patrząc chociażby przez pryzmat indeksów ISM, czy też słabości nastrojów konsumenckich) i na to rynki zdają się po cichu liczyć. Gorsze dane to sygnał potwierdzający, że amerykańska gospodarka zaczęła już hamować i FED powinien zacząć działać, czyli obniżki stóp procentowych w takiej sytuacji mogłyby rozpocząć się jeszcze przed wakacjami. Tutaj wskazuje się na czerwiec, chociaż ważne będzie to jaki przekaz i projekcje makroekonomiczne dotyczące inflacji poznamy po marcowym posiedzeniu FED (20.03). Szef FED, który zeznawał wczoraj drugi dzień w Kongresie zwrócił też uwagę na poruszany przez niektórych uczestników rynku aspekt problemów w sektorze nieruchomości komercyjnych i związanych z tym problemów dla niektórych regionalnych banków, które finansowały te projekty. O ile wcześniej FED raczej bagatelizował problem, to teraz padły słowa nie wykluczające bankructwa tych instytucji, choć Powell twardo podkreślił, że nie wpłyną one na ryzyko systemowe. Można jednak sobie wyobrazić (biorąc pod uwagę to co działo się rok temu), że takie informacje będą nasilać oczekiwania wobec luzowania polityki przez FED. To widać już po zachowaniu się rentowności amerykańskich obligacji - dzisiaj 10-letnie zeszły do 4,07 proc. i są na dobrej drodze do testowania okolic 4,00 proc.

Dolar wypada w piątek rano nieco mieszanie, chociaż pośród walut G-10 widać bardziej nastawienie na kontynuację jego przeceny. Nadal dobrze radzą sobie waluty Antypodów, które zyskały w ostatnich dniach dzięki poprawie klimatu wokół Chin. Wzrosty wyhamował japoński jen po tym, jak wydatki japońskich gospodarstw domowych nieco rozczarowały (w styczniu odnotowano aż 6,3 proc. r/r spadku). Mieszane dane z Niemiec o produkcji przemysłowej za styczeń zahamowały też wzrosty euro, chociaż tutaj jesteśmy po sporej zwyżce - rynek ostatecznie nie odebrał wczorajszego przekazu EBC negatywnie, chociaż przedstawione zostały niższe projekcje inflacji, co teoretycznie może stwarzać większą przestrzeń do obniżek stóp procentowych.
Dzisiaj poza danymi Departamentu Pracy USA mamy też odczyty z rynku pracy w Kanadzie (o tej samej porze), a także ostateczne dane o PKB w strefie euro za IV kwartał. Mamy też tzw. dzień Trzech Wiedźm, czyli rozliczenia serii kontraktów terminowych. Za nami coroczne wystąpienie prezydenta USA. Joe Biden tym razem przestrzegł przed rosnącym ryzykiem geopolitycznym, ale i też ewentualnym powrotem Donalda Trumpa. Niejako w "odpowiedzi" na to ceny złota ustanowiły kolejne maksimum.

EURUSD - czy zaatakujemy 1,10?

Wczoraj para EURUSD mocno wyszła ponad poziom 1,09 potwierdzając wcześniejsze sygnały o wybiciu szczytu z lutego przy 1,0887. Rynek zakłada, że EBC nie zdecyduje się na obniżkę stóp procentowych przed FED-em i decydenci będą przyglądać się kolejnym danym makroekonomicznym. A te (jak pokazały niedawne odczyty bilansu handlowego z Niemiec) potrafią nieść ze sobą pozytywne zaskoczenie. Dzisiaj uwaga skupi się na odczytach Departamentu Pracy USA. Spadające rentowności amerykańskich obligacji sugerują, że temat cięć stóp procentowych przez FED może być bardziej rozgrywany. Rynek potrzebuje ku temu paliwa - mogą być to słabsze dane makro potwierdzające tezę o hamowaniu amerykańskiej gospodarki.

Technicznie atak na psychologiczną barierę oznaczałby naruszenie hipotetycznego kanału wzrostowego, którego górne ograniczenie przebiega przy 1,0985. W krótkim terminie ruch taki mógłby jednak nie być trwały, choć średnioterminowo mamy szanse zajść jeszcze wyżej.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

08:01 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków

Próba odreagowania spadków

2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Rynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC

Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC

2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Dzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?

Perspektywy przełomu jednak nie widać?

2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Jak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki

Rynek walutowy nie wykazuje paniki

2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Od „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości

Bezpieczne waluty zyskują na wartości

2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Frank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?

Dolar uwierzy w słabość Trumpa?

2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ostatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas

Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas

2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Choć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?

Czy Trump przegrywa wojnę handlową?

2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTB
Nieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?

Wyjątki to objaw słabości Trumpa?

2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?