Data dodania: 2019-03-27 (10:46)
Kluczowe informacje z rynków: NOWA ZELANDIA / RBNZ: Bank centralny Nowej Zelandii utrzymał wczoraj późnym wieczorem poziom głównej stopy OCR (1,75 proc.), ale nieoczekiwanie zmienił treść komunikatu na „gołębi” – obniżka stóp jest bardziej prawdopodobnym kolejnym ruchem, niż podwyżka.
Według RBNZ pogorszenie perspektyw globalnego wzrostu gospodarczego może negatywnie rzutować na nastroje w biznesie i popyt krajowy. W efekcie rynek zaczął wyceniać do końca roku „niepełne” (37 p.b.) dwie obniżki stóp (pierwszą już na maj, drugą na sierpień).
USA / FED: Stephen Moore (nowy członek FED mianowany przez Trumpa) w wywiadzie udzielonym New York Times stwierdził, że Rezerwa Federalna popełniła błąd podnosząc stopy procentowe we wrześniu i grudniu ub.r. i teraz powinna odwrócić te ruchy poprzez cięcie o 50 p.b.
BREXIT: Według doniesień, ale i też samych wypowiedzi niektórych eurosceptyków w Partii Konserwatywnej, rozważane jest udzielenie poparcia dla porozumienia rozwodowego wynegocjowanego przez May – chociaż rząd nie podał jeszcze, czy zgłosi je ponownie pod głosowanie do piątku. Z kolei północnoirlandzcy unioniści (DUP) nadal są przeciwni, dając do zrozumienia, że są gotowi na dłuższe wydłużenie Brexitu i nie obawiają się ryzyka przeprowadzenia przyspieszonych wyborów do parlamentu. Dzisiejszy Financial Times ponownie porusza kwestię ustąpienia premier May z urzędu w zamian za poparcie dla jej planu Brexitu, chociaż nie precyzuje, kiedy szefowa rządu mogłaby ogłosić taką decyzję (pojawiały się jednak spekulacje, że może do tego dojść dzisiaj wieczorem). Dzisiaj w Izbie Gmin odbędą się tzw. głosowania orientacyjne nad różnymi scenariuszami dla Brexitu (debata rozpocznie się o godz. 13:00, a przewidziane jest nawet 16 głosowań).
CHINY/ DANE: Dynamika zysków chińskich przedsiębiorstw nieoczekiwanie wskazała na ich spadek za pierwsze dwa miesiące roku aż o 14,9 proc. r/r wobec -1,9 proc. r/r wcześniej.
Opinia: Zmiany dolara od początku tygodnia nie są znaczące, co pokazuje, że inwestorzy czekają na nowe „inspiracje” mogące dać im preteksty do nadania wyraźniejszego, kierunkowego ruchu. Z drugiej strony USD nie zdołał skorygować umocnienia, jakie było widoczne w końcówce ubiegłego tygodnia, a bazowało na „strachu” przed większą skalą globalnego spowolnienia gospodarczego. To może sygnalizować, że rynki pozostaną bardziej wrażliwe na negatywne, niż pozytywne informacje.
W nocy zaskoczeniem okazał się komunikat nowozelandzkiego RBNZ, zwłaszcza, że de facto od posiedzenia w lutym sytuacja w gospodarce nie uległa znaczącemu pogorszeniu. Mocne uderzenie w „gołębie” tony to jednak sygnał, że tamtejszy bank centralny (wzorem innych) woli być bardziej przygotowanym na negatywne scenariusze. Czy to sprawia, że cięcie stóp już w najbliższych miesiącach jest rzeczywiście możliwe? Nie do końca (chyba, że zobaczylibyśmy zerwanie rozmów handlowych USA-Chiny i pełnowymiarową wojnę handlową), ale taka narracja skutecznie będzie wpisywać się w schemat słabości wielu lokalnych walut względem amerykańskiego dolara. I nie ma tu znaczenia, że w łonie FED zaczynają pojawiać się głosy o cięciu stóp, chociaż osobiście uważam, że rynek uzna w tym momencie, że nowy członek FED (Moore) nie jest zbyt doświadczony medialnie…
Technicznie NZDUSD dał dowód na to, że strefa oporu 0,6937-68 będzie poza „zasięgiem” na dłuższy czas. Najbliższe dni mogą pokazać na ile podaż jest silna, aby móc złamać linię trendu wzrostowego przy 0,6750.
Dzisiaj uwagę inwestorów nadal będzie przyciągał funt – o godz. 13:00 rozpocznie się w Izbie Gmin długa debata, którą zwieńczy aż 16 głosowań orientacyjnych nad różnymi opcjami dla Brexitu. Nie będą one prawnie wiążące, ale mogą dać obraz sytuacji, jaki jest układ sił na dwa dni przed ostatecznym terminem, jaki wyznaczyła UE na akceptację wypracowanego przez rząd May porozumienia rozwodowego. Ciekawym wątkiem w sprawie jest potencjalna rezygnacja premier May, ale osobiście wątpię czy szefowa rządu na to się zdecyduje, jeżeli parlamentarna arytmetyka pokaże jej, że taki ruch nie da jej większych szans na przekonanie krytycznych jej porozumieniu rozwodowego parlamentarzystów. I teraz najważniejsze – czy brak przyjęcia porozumienia rozwodowego do piątku 29 marca będzie czymś złym dla funta? Raczej nie, gdyż wątpliwe jest to, abyśmy zobaczyli bezumowny Brexit po 12 kwietnia. A wydłużenie procesu o przynajmniej 9 miesięcy może tylko zwiększyć szanse na to, że do rozwodu z UE ostatecznie nie dojdzie.
USA / FED: Stephen Moore (nowy członek FED mianowany przez Trumpa) w wywiadzie udzielonym New York Times stwierdził, że Rezerwa Federalna popełniła błąd podnosząc stopy procentowe we wrześniu i grudniu ub.r. i teraz powinna odwrócić te ruchy poprzez cięcie o 50 p.b.
BREXIT: Według doniesień, ale i też samych wypowiedzi niektórych eurosceptyków w Partii Konserwatywnej, rozważane jest udzielenie poparcia dla porozumienia rozwodowego wynegocjowanego przez May – chociaż rząd nie podał jeszcze, czy zgłosi je ponownie pod głosowanie do piątku. Z kolei północnoirlandzcy unioniści (DUP) nadal są przeciwni, dając do zrozumienia, że są gotowi na dłuższe wydłużenie Brexitu i nie obawiają się ryzyka przeprowadzenia przyspieszonych wyborów do parlamentu. Dzisiejszy Financial Times ponownie porusza kwestię ustąpienia premier May z urzędu w zamian za poparcie dla jej planu Brexitu, chociaż nie precyzuje, kiedy szefowa rządu mogłaby ogłosić taką decyzję (pojawiały się jednak spekulacje, że może do tego dojść dzisiaj wieczorem). Dzisiaj w Izbie Gmin odbędą się tzw. głosowania orientacyjne nad różnymi scenariuszami dla Brexitu (debata rozpocznie się o godz. 13:00, a przewidziane jest nawet 16 głosowań).
CHINY/ DANE: Dynamika zysków chińskich przedsiębiorstw nieoczekiwanie wskazała na ich spadek za pierwsze dwa miesiące roku aż o 14,9 proc. r/r wobec -1,9 proc. r/r wcześniej.
Opinia: Zmiany dolara od początku tygodnia nie są znaczące, co pokazuje, że inwestorzy czekają na nowe „inspiracje” mogące dać im preteksty do nadania wyraźniejszego, kierunkowego ruchu. Z drugiej strony USD nie zdołał skorygować umocnienia, jakie było widoczne w końcówce ubiegłego tygodnia, a bazowało na „strachu” przed większą skalą globalnego spowolnienia gospodarczego. To może sygnalizować, że rynki pozostaną bardziej wrażliwe na negatywne, niż pozytywne informacje.
W nocy zaskoczeniem okazał się komunikat nowozelandzkiego RBNZ, zwłaszcza, że de facto od posiedzenia w lutym sytuacja w gospodarce nie uległa znaczącemu pogorszeniu. Mocne uderzenie w „gołębie” tony to jednak sygnał, że tamtejszy bank centralny (wzorem innych) woli być bardziej przygotowanym na negatywne scenariusze. Czy to sprawia, że cięcie stóp już w najbliższych miesiącach jest rzeczywiście możliwe? Nie do końca (chyba, że zobaczylibyśmy zerwanie rozmów handlowych USA-Chiny i pełnowymiarową wojnę handlową), ale taka narracja skutecznie będzie wpisywać się w schemat słabości wielu lokalnych walut względem amerykańskiego dolara. I nie ma tu znaczenia, że w łonie FED zaczynają pojawiać się głosy o cięciu stóp, chociaż osobiście uważam, że rynek uzna w tym momencie, że nowy członek FED (Moore) nie jest zbyt doświadczony medialnie…
Technicznie NZDUSD dał dowód na to, że strefa oporu 0,6937-68 będzie poza „zasięgiem” na dłuższy czas. Najbliższe dni mogą pokazać na ile podaż jest silna, aby móc złamać linię trendu wzrostowego przy 0,6750.
Dzisiaj uwagę inwestorów nadal będzie przyciągał funt – o godz. 13:00 rozpocznie się w Izbie Gmin długa debata, którą zwieńczy aż 16 głosowań orientacyjnych nad różnymi opcjami dla Brexitu. Nie będą one prawnie wiążące, ale mogą dać obraz sytuacji, jaki jest układ sił na dwa dni przed ostatecznym terminem, jaki wyznaczyła UE na akceptację wypracowanego przez rząd May porozumienia rozwodowego. Ciekawym wątkiem w sprawie jest potencjalna rezygnacja premier May, ale osobiście wątpię czy szefowa rządu na to się zdecyduje, jeżeli parlamentarna arytmetyka pokaże jej, że taki ruch nie da jej większych szans na przekonanie krytycznych jej porozumieniu rozwodowego parlamentarzystów. I teraz najważniejsze – czy brak przyjęcia porozumienia rozwodowego do piątku 29 marca będzie czymś złym dla funta? Raczej nie, gdyż wątpliwe jest to, abyśmy zobaczyli bezumowny Brexit po 12 kwietnia. A wydłużenie procesu o przynajmniej 9 miesięcy może tylko zwiększyć szanse na to, że do rozwodu z UE ostatecznie nie dojdzie.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.