
Data dodania: 2018-11-29 (12:36)
Czwartkowy poranek przynosi nam wyraźnie słabszego dolara w reakcji na wystąpienie szefa Fed, o którym pisaliśmy wczoraj. Powell nieco ugiął się pod presją Trumpa, ale znacznie bardziej barwny był raport Banku Anglii przedstawiony przez Marka Carneya. W Wielkiej Brytanii toczy się kluczowa polityczna bitwa.
Choć porozumienie rozwodowe z Wielką Brytanią zostało podpisane w niedzielę w Brukseli, coraz więcej wskazuje na to, że i tak zostanie odrzucone w brytyjskim parlamencie w zaplanowanym na 11 grudnia głosowaniu. Spora grupa konserwatywnych posłów próbuje wykorzystać słabość premier May do przejęcia władzy w partii, a trudno oczekiwać, aby opozycja gremialnie poparła brytyjską premier. Ciekawe jest jednak to, że mimo nieuchronności – jak się wydaje – opuszczenia wspólnoty 20 marca, nadal nie wiadomo, jaki miałby być następny krok po takim nieudanym głosowaniu. Wczoraj głos w sprawie zabrał szef Banku Anglii, który przedstawił katastroficzne wizje opuszczenia wspólnoty bez żadnego porozumienia. Już wcześniej rząd pokazywał nieciekawe szacunki, ale wizja Banku to prawdziwa apokalipsa. Brak porozumienia miałby skutkować spadkiem PKB nawet o 8% w pierwszym roku, załamaniem na rynku nieruchomości, które doprowadziłoby do spadku cen o jedną trzecią, czy też spadkiem wartości kursu funta do mniej niż jednego dolara (obecnie za funta płaci się blisko 1,3 dolara, przed głosowaniem w 2016 roku było to ok. 1,5 dolara). Tak radykalna wizja ma skłonić polityków do odpowiedzialnego zachowania, choć nie brakuje głosów, że Carney tym samym mocno ryzykuje, stawiając na szali wiarygodność swoją i całego banku centralnego. Prezes broni się tym, że rolą Banku jest przygotowanie się na najgorszy scenariusz. Czy katastrofalna wizja może zmienić wynik nadchodzącego głosowania? Naszym zdaniem to mało prawdopodobne. Temat Brexitu jeszcze przez dłuższy czas będzie spędzał sen z powiek inwestorom.
Dużo lepsze nastroje panowały wczoraj w USA, gdzie oczekiwania rynku i prezydenta Trumpa (w pewnym sensie) spełnił w końcu szef Fed, wskazując, że stopy procentowe znajdują się „tuż poniżej” stopy neutralnej i dając tym samym do zrozumienia, że bank centralny jest gotów zwolnić z podwyżkami w przyszłym roku. To doprowadziło do silnych wzrostów na Wall Street oraz przeceny mocnego wcześniej dolara. Skorzystał też wyraźnie złoty, para USDPLN ponownie jest zauważalnie poniżej 3,80. W ostatnim czasie wspominaliśmy, że warunkiem umocnienia złotego do końca roku (co wpisuje się w korzystny kalendarzowo okres) jest łagodniejsza postawa Fed i złagodzenie europejskich kłopotów. Ten pierwszy warunek wydaje się być spełniony, natomiast w kwestiach europejskich postępy (jeżeli możemy w ogóle o takich mówić) są znikome. Wczoraj premier Włoch stwierdził, że rozmowy z Unią nie będą łatwe, gdyż jego zdaniem „stabilność społeczna jest ważniejsza niż stabilność finansowa”, tłumacząc dlaczego rząd jest zdecydowany wprowadzać socjalne rozwiązania takie jak dochód minimalny dla każdego obywatela.
Dziś przed nami ponownie zalew publikacji z USA i wypowiedzi ze strony przedstawicieli Fed. Za najważniejszą należy uznać tę z 14:30 o cenach konsumenta. Z opublikowanych już danych warto zwrócić uwagę na koszmarny raport o PKB Szwajcarii, który w trzecim kwartale skurczył się o 0,2% q/q. Zobaczymy, na ile wpłynie to na tolerancję SNB na nadal mocnego franka. O 9:05 euro kosztuje 4,2871 złotego, dolar 3,7638 złotego, frank 3,7920 złotego, zaś funt 4,8294 złotego.
Dużo lepsze nastroje panowały wczoraj w USA, gdzie oczekiwania rynku i prezydenta Trumpa (w pewnym sensie) spełnił w końcu szef Fed, wskazując, że stopy procentowe znajdują się „tuż poniżej” stopy neutralnej i dając tym samym do zrozumienia, że bank centralny jest gotów zwolnić z podwyżkami w przyszłym roku. To doprowadziło do silnych wzrostów na Wall Street oraz przeceny mocnego wcześniej dolara. Skorzystał też wyraźnie złoty, para USDPLN ponownie jest zauważalnie poniżej 3,80. W ostatnim czasie wspominaliśmy, że warunkiem umocnienia złotego do końca roku (co wpisuje się w korzystny kalendarzowo okres) jest łagodniejsza postawa Fed i złagodzenie europejskich kłopotów. Ten pierwszy warunek wydaje się być spełniony, natomiast w kwestiach europejskich postępy (jeżeli możemy w ogóle o takich mówić) są znikome. Wczoraj premier Włoch stwierdził, że rozmowy z Unią nie będą łatwe, gdyż jego zdaniem „stabilność społeczna jest ważniejsza niż stabilność finansowa”, tłumacząc dlaczego rząd jest zdecydowany wprowadzać socjalne rozwiązania takie jak dochód minimalny dla każdego obywatela.
Dziś przed nami ponownie zalew publikacji z USA i wypowiedzi ze strony przedstawicieli Fed. Za najważniejszą należy uznać tę z 14:30 o cenach konsumenta. Z opublikowanych już danych warto zwrócić uwagę na koszmarny raport o PKB Szwajcarii, który w trzecim kwartale skurczył się o 0,2% q/q. Zobaczymy, na ile wpłynie to na tolerancję SNB na nadal mocnego franka. O 9:05 euro kosztuje 4,2871 złotego, dolar 3,7638 złotego, frank 3,7920 złotego, zaś funt 4,8294 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.