
Data dodania: 2018-11-21 (10:06)
Krwawy wtorek na rynku akcji i surowców przywraca wątpliwości o tempo ożywienia globalnej gospodarki, a perspektywa przedziurawionej świętami drugiej części tygodnia potęguje redukcję pozycji w aktywach ryzykownych. Dziś rano sytuacja się stabilizuje, ale wyczuwalny jest brak przekonania inwestorów do kierunku. Na przekór gorszym nastrojom zyskuje złoty.
EUR/PLN wrócił w pobliże 4,30, ale nie ciągnie mnie do wykrzykiwania „A nie mówiłem?!”. Naprawdę nie było fundamentalnego uzasadnienia osłabienia złotego z powodu afery KNF, w rezultacie przecena waluty miała znamiona czysto spekulacyjne. A jednak skala umocnienia złotego budzi mój niepokój, biorąc pod uwagę to, co działo się wczoraj na rynkach zewnętrznych. Pierwsze wytłumaczenie mówi, że wrażliwość złotego na wahania globalnego sentymentu jest niska – ponieważ Polska dla inwestorów zagranicznych jest po prostu nudna, zatem nie napływa tutaj masowo kapitał portfelowy, który miałby pospiesznie uciekać w momentach wzrostu awersji do ryzyka. Złoty może nawet służyć jako lokalna bezpieczna przystań do parkowania kapitału uciekającego np. z Turcji lub Rosji. Ale powód odreagowania złotego może być bardziej ponury. Perturbacje na rynkach finansowych przybrały takie rozmiary, że skłaniają inwestorów spekulacyjnych nie do szukania okazji, ale do ucieczki z pozycji, nawet jeśli te pozycje są zgodne z tradycyjnymi trendami w dobie awersji do ryzyka (np. osłabienie walut rynków wschodzących). Złoty mógł nie zyskać dlatego, bo jego fundamenty są mocne, ale dlatego, że niebezpiecznym stało się utrzymywanie pozycji na jego dalsze osłabienie. Osobiście chciałbym, aby pierwsze wytłumaczenie było słuszne. W przeciwnym wypadku mamy czysty dowód kompletnego braku zaufania inwestorów do trendów rynkowych i dominacja pesymizmu podsycanego niepewnością i brakiem konceptu na handel. Jest możliwe, że wczorajsze zawirowania były spotęgowane ograniczaniem pozycji przed długim weekendem dla amerykańskich inwestorów (choć Europa zwykle w tym okresie także notuje ograniczoną aktywność). Czas pokaże, która teoria znajdzie więcej potwierdzeń, ale na razie roztropnym wydaje się ograniczyć zaangażowanie w handel.
Co mogłoby pomóc w poprawie klimatu inwestycyjnego? Być może kompromis nad włoskim budżetem? Wczoraj różnica w rentownościach między 10-latkami Włoch i Niemiec zrównała się z październikowymi szczytami i musiało to wystraszyć włoskie władze, skoro dziś rano prasa donosi, że minister finansów Tria jest zaniepokojony wzrostem kosztów finansowania, a wicepremier Salvini może być skłonny zatwierdzić niższe wydatki socjalne, by zbliżyć się do celów budżetowych wymaganych przez KE. Refleksja włoskiego rządu przychodzi jednak zbyt późno. Jest niemal pewne (i powszechnie oczekiwane), że Komisja zarządzi dziś otwarcie Procedury Nadmiernego Deficytu dla Włoch, co w najczarniejszym scenariuszu będzie prowadzić do nałożenia sankcji finansowych na kraj. Procedura jest jednak długa i żmudna, a kary w przeszłości nie były egzekwowane, więc w międzyczasie znajdzie się czas na kompromis. Przy ponurym stanie rynków finansowych, nawet iskierka nadziei na zażegnanie konfliktu może wystarczyć, by poprawić sentyment.
Co mogłoby pomóc w poprawie klimatu inwestycyjnego? Być może kompromis nad włoskim budżetem? Wczoraj różnica w rentownościach między 10-latkami Włoch i Niemiec zrównała się z październikowymi szczytami i musiało to wystraszyć włoskie władze, skoro dziś rano prasa donosi, że minister finansów Tria jest zaniepokojony wzrostem kosztów finansowania, a wicepremier Salvini może być skłonny zatwierdzić niższe wydatki socjalne, by zbliżyć się do celów budżetowych wymaganych przez KE. Refleksja włoskiego rządu przychodzi jednak zbyt późno. Jest niemal pewne (i powszechnie oczekiwane), że Komisja zarządzi dziś otwarcie Procedury Nadmiernego Deficytu dla Włoch, co w najczarniejszym scenariuszu będzie prowadzić do nałożenia sankcji finansowych na kraj. Procedura jest jednak długa i żmudna, a kary w przeszłości nie były egzekwowane, więc w międzyczasie znajdzie się czas na kompromis. Przy ponurym stanie rynków finansowych, nawet iskierka nadziei na zażegnanie konfliktu może wystarczyć, by poprawić sentyment.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.