Dolar utrzymuje pozycje, czekamy na PKB

Dolar utrzymuje pozycje, czekamy na PKB
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2018-10-26 (14:16)

Kluczowe informacje z rynków: EUROSTREFA / ECB / WŁOCHY: Na wczorajszym posiedzeniu Europejski Bank Centralny nie zmienił parametrów polityki pieniężnej, oraz zapowiedzi odchodzenia od luźnej polityki – skup aktywów zakończy się w grudniu, a pierwsza podwyżka stóp procentowych będzie mieć miejsce najwcześniej po wakacjach 2019 r.

Podczas konferencji prasowej Mario Draghi przyznał, że ECB odnotował gorsze odczyty z gospodarki, ale nadal uważa, że ryzyka pozostają zbilansowane. W temacie Włoch stwierdził, że Rada Gubernatorów nie dyskutowała szeroko na ten temat, a on sam nie uważa tego za poważny problem i liczy na to, że strony dojdą do porozumienia. Tymczasem wczoraj szef Ligi Północnej Matteo Salvini powtórzył, że rząd nie zmieni „nawet przecinka w budżecie” i nie zamierza uginać się pod presją Komisji Europejskiej – czas na naniesienie poprawek mija 14 XI.

CHINY: Premier Li powtórzył, że Chiny nie będą podejmować celowych działań zmierzających do dewaluacji juana w celu zwiększenia konkurencyjności własnej gospodarki. Niemniej Ludowy Bank Chin ustalił dzisiaj fiksing juana na poziomie 6,9510 wobec 6,9409 wczoraj (ostatnio poziomy ponad 6,95 były notowane w styczniu 2017 r.). Zdaniem wiceprezesa PBOC (Pan Gingsheng’a) kurs juana powinien pozostać „stabilny”, gdyż fundamenty gospodarki są zdrowe, a bank centralny podejmie działania w celu uspokojenia nastrojów.

WIELKA BRYTANIA / BREXIT: Prasa spekuluje, jakoby wewnętrzne tarcia w rządzie Theresy May (kwestia ustalenia ostatecznej daty wyjścia Wielkiej Brytanii z unii celnej z UE) miały paraliżować prace nad porozumieniem w temacie Brexitu.

Opinia: Amerykańska waluta kontynuuje dobrą passę, a fundamenty tego ruchu pozostają takie same – FED jest na „autopilocie” i jego działania są bardziej przewidywalne, co powoduje, że dolar i amerykański dług stają się ciekawą alternatywą dla klasycznych bezpiecznych przystani w okresie zawieruchy na rynkach akcji (wczoraj w górę poszły indeksy na Wall Street, ale już Azja nadal pozostawała słaba). Słabość chińskiego juana przekłada się dzisiaj na spadki walut Antypodów (AUD i NZD), które tracą najbardziej w grupie G-10. Kurs USDCNH (dolara do juana offshore) ustanowił dzisiaj nad ranem nowy lokalny szczyt przy 6,9750 i jesteśmy coraz bliżej psychologicznej bariery 7,00 i blisko historycznych szczytów ze stycznia 2017 r. przy 6,9897. To sprawiło, że w mediach pojawili się chińscy decydenci ponownie zapewniający o działaniach zmierzających do stabilizacji kursu lokalnej waluty – tyle, że ile razy już to słyszeliśmy w ostatnich miesiącach? Zgoda, że duży wpływ na zwyżkę USDCNY (fiksing ustala bank centralny) ma silny dolar w ujęciu globalnym, ale nie jest to pełne wytłumaczenie. Chińczycy sprytnie wykorzystują to, że rynki mają obawy, co do perspektyw chińskiej gospodarki w kontekście wojen handlowych – dla nich słabszy juan zawsze będzie na korzyść, ale przy założeniu, że ta operacja odbywa się powoli i cały czas powtarza się, że tak naprawdę waluta jest stabilna… Przełamaniem tej tendencji byłyby oczywiście sygnały o tym, że USA i Chiny na poważnie zasiadają do stołu rozmów i próbują przełamać impas w relacjach handlowych, gospodarczych, politycznych itd. (tak, tak, trochę tego jest….). Tymczasem według Wall Street Journal Amerykanie nie zamierzają wykonać żadnego ruchu, uważając, że teraz to Chińczycy powinni pierwsi pójść na ustępstwa. Czy zaplanowane na 30 listopada spotkanie prezydentów Trumpa i Xi, może coś zmienić? Zobaczymy. USA będą po wyborach uzupełniających do Kongresu (6.XI) i być może Trump będzie musiał przystosować się do nowej rzeczywistości (gdyby Demokraci odbili Izbę Reprezentantów), a obie strony są tak naprawdę coraz bardziej zmęczone przedłużającym się konfliktem. W każdym razie na wykresie USDCNH nie widać mocnych sygnałów za zmianą trendu (wskaźniki), chociaż jeżeli dzisiejsza świeca się utrzyma i w kolejnych dniach trudno będzie o trwalsze wybicie ponad 6,9566, to jakaś korekta może się pojawić.

Potencjalne odbicie się juana mogłoby pomóc walutom Antypodów, chociaż pytanie, na ile nie byłaby to tylko korekta. Na tygodniowym ujęciu AUDUSD widać, że cały czas dominuje trend spadkowy, chociaż na wskaźnikach typu MACD, czy RSI9 widać, że impet tego ruchu gaśnie. Na razie nie ma jednak mocnych podstaw do tego, abyśmy mieli wybić się z kanału spadkowego.

W przypadku euro nadal widać jeszcze echa wczorajszego posiedzenia ECB – Mario Draghi, sam będący Włochem, który twierdził, że liczy na to, że Bruksela dogada się z Rzymem, mógł wybrzmieć bardziej przekonywująco, ale tak się nie stało. Matteo Salvini dał jasno do zrozumienia, że rząd nie zmieni nawet „przecinka” w projekcie budżetu i nie ugnie się pod presją Komisji Europejskiej. To sugeruje, że około 14 XI, kiedy to mija termin dokonania korekty przez władze w Rzymie, na rynkach może znów zrobić się gorąco. Niestety wszystko zdaje się wskazywać na to, że to rynki finansowe, a nie Komisja Europejska będą „zmuszone” postawić włoskich populistów pod ścianą. W takiej sytuacji euro może być jeszcze niżej, a rentowności włoskich obligacji wyżej, niż teraz. A wracając do wczorajszego posiedzenia ECB – bank centralny odnotował słabość danych, ale dodał, że ryzyka dla wzrostu nadal pozostają zrównoważone. Czy to sygnał optymizmu? Nie do końca, gdyż decydenci w ECB zwyczajnie mogą nie chcieć wyciągać „pochopnych” wniosków , woląc zaczekać na nowe projekcje makro, które poznamy w grudniu. A czy te będą lepsze, czy gorsze, od tych co mamy teraz? Odpowiedź nasuwa się sama, a rynki finansowe pewne rzeczy dyskontują wcześniej. Tym samym nie jest wcale powiedziane, że skoro ECB oczekuje podwyżki najwcześniej po wakacjach, to takowa będzie mieć miejsce we wrześniu, czy też w październiku 2019 r. Na zakończenie warto wspomnieć o lokalnych wyborach w niemieckim landzie Hesja, które odbędą się w niedzielę 28 X. Słaby wynik CDU, ale jeszcze słabszy wynik SPD mogą doprowadzić do przebudowania koalicji w tym landzie (kombinacja Zieloni-SPD-Die Linke), a na szczeblu federalnym do kryzysu relacji chadeków z socjaldemokratami w ramach GroKo (szerzej pisałem o tym w Tygodniku FX z 19.X), co może zaważyć na pozycji Angeli Merkel w kontekście zaplanowanego na początek grudnia zjazdu CDU.

Na wykresie EURUSD ciążymy w stronę 1,13 (dołek z sierpnia ub.r.), chociaż bliskość lokalnego wsparcia przy 1,1365 może w krótkim okresie prowokować próbę lokalnej korekty. Niemniej wątek niemiecki (wybory w niedzielę) może zaciążyć negatywnie. Nie sposób też zapominać o spodziewanej dzisiaj decyzji agencji S&P w temacie ratingu Włoch, która pojawi się wieczorem. Nie oczekuje się, aby S&P zdecydowała się na zejście o 2 poziomy do „śmieciowego”, ale patrząc na scenariusz po ruchu Moody’s w zeszły piątek, to tym razem rynek może nie „nabrać” się na odbicie euro i spadek rentowności włoskich obligacji.

W przypadku dolara dzisiaj kluczowym wydarzeniem będzie publikacja szacunków wzrostu dynamiki PKB w III kwartale o godz. 14:30. Szacuje się 3,3 proc. wzrostu w ujęciu zanualizowanym wobec 4,1 proc. wcześniej. Każdy wynik „3+” zostanie przyjęty dobrze, chociaż równie dużą uwagę mogą przyciągnąć szacunki indeksu PCE Core (zakłada się 1,8 proc. k/k).

Na koszyku dolara BOSSA USD doszło dzisiaj rano do nieznacznego naruszenia szczytu z sierpnia przy 81,87 pkt. Układ wskaźników tygodniowych pozostaje pozytywny, a napięcia w temacie euro, funta, czy też sytuacji wokół Chin, oraz kondycji globalnych rynków akcji, raczej szybko nie ustaną, co może być motorem do dalszych zwyżek USD. Oczywiście nigdy nie można wykluczyć próby korekty, ale ta raczej nie powinna być znacząca, a scenariusz podwójnego szczytu na obecną chwilę jakoś nie przekonuje.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.