
Data dodania: 2018-06-15 (11:05)
Pełen wydarzeń tydzień może zakończyć się prawdziwą bombą w postaci decyzji D. Trumpa ws. ceł na Chiny. A na horyzoncie kryzys polityczny w Niemczech. Euro silnie przecenione po tym, jak Europejski Bank Centralny choć ogłosił zakończenie programu QE z końcem 2018 r., zapowiedział, że nie zamierza ruszać stóp co najmniej do lata przyszłego roku. Kiepskie nastroje na rynkach wschodzących. Złoty znowu w odwrocie.
Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego (EBC) zdecydowała ograniczyć wielkość środków przeznaczanych na zakupy aktywów prowadzonych w ramach programu QE. Do września EBC będzie wydawał na ten cel, jak obecnie, 30 mld EUR miesięcznie, a od października do grudnia br. jedynie połowę tej kwoty. Ten krok warunkowany jest jeszcze utrzymaniem dobrej kondycji gospodarki zapewniającej powrót inflacji do średniookresowego celu. Od stycznia EBC zamierza jedynie reinwestować środki z zapadających obligacji, czyli utrzymywać stabilną sumę bilansową. Zapowiedziano również, że stopy procentowe nie zmienią się co najmniej do lata przyszłego roku. Podczas posiedzenia nie dyskutowano o tym, kiedy podnieść oprocentowanie.
Decyzje podjęte przez EBC potwierdzają silne różnice podejścia do polityki pieniężnej wśród członków Rady Prezesów. Są kompromisem między restrykcyjnie nastawionymi przedstawicielami głównie z krajów północy strefy euro, a gołębiami z południa. Ci pierwsi mają wyznaczone ostateczne zakończenie QE, ci drudzy pewność, że polityka pieniężna nie zostanie radykalnie zaostrzona co najmniej przez kolejny rok. Na konferencji prasowej M. Draghi potwierdził znaczny postęp w przywracaniu inflacji (dziś finalny odczyt CPI za maj) i dobre perspektywy gospodarki. Do końca roku inflacja będzie oscylowała w rejonie obecnych poziomów, następnie wzrośnie. Jeśli chodzi o koniunkturę, Rada rozpatruje ostatnie wyhamowanie dynamiki ekspansji jako krótkotrwały efekt odreagowania po szybkim wzroście pod koniec ub. r. W niektórych krajach spowolnienie przedłużyło się najpewniej na II kw., lecz ogólne fundamenty gospodarki nie uległy zmianie, uważa EBC. Ryzyka kontynuacji ożywienia oceniono jako zbilansowane.
W reakcji na nowe informacje euro wyraźnie straciło na wartości do większości swoich odpowiedników. W relacji do dolara kurs spadł blisko 300 pipsów osiągając poziom 1,1550. To najmocniejsze jednodniowe spadki od 2016 r. Rentowności obligacji się obniżyły. Gracze liczący na relatywnie szybką podwyżkę stóp (spekulowało się o wzroście depozytowej już wiosną 2019 r.) i tak ustawiający pozycje na rynku, mogą czuć się zawiedzeni. EBC bardzo powoli wycofuje się z ultra luźnej polityki. Zakończenie QE z końcem roku było w dużej mierze zdyskontowane przez rynek. Wyraźne ramy czasowe utrzymywania niskich stóp procentowych, coś czego EBC w przeszłości unikał, dało mocno gołębi wydźwięk.
Ale nie tylko z powodu działań banku centralnego wspólna waluta znajduje się pod presją. Na horyzoncie kryzys polityczny w Niemczech. Konflikt wokół polityki imigracyjnej wewnątrz koalicji CDU/CSU może przynieść rozpad rządu i dymisję A. Merkel. Niemiecka premier nie chce zgodzić się na propozycje zawarte w planie przedstawionym przez min. spraw wewnętrznych H. Seehofera z CSU. Sama CDU i koalicyjna SPD nie mają większości w Bundestagu. Sytuacja pozostaje napięta. Kluczowe decyzje mają zapaść w poniedziałek.
A jeszcze dziś D. Trump najpewniej ogłosi wprowadzenie ceł na towary sprowadzane z Chin o szacowanej wartości 50 mld USD. Ostateczna decyzja w tej sprawie miała zapaść podczas spotkania czołowych doradców prezydenta USA w nocy polskiego czasu. W przypadku potwierdzenia tej informacji, można oczekiwać natychmiastowych środków odwetowych i zaostrzenia konfliktów handlowych. To niekorzystna informacja dla złotego i rynków wschodzących. Juan od wczoraj traci. Kurs USDCNY znajduje się blisko szczytów z początku maja (6,43).
Decyzje podjęte przez EBC potwierdzają silne różnice podejścia do polityki pieniężnej wśród członków Rady Prezesów. Są kompromisem między restrykcyjnie nastawionymi przedstawicielami głównie z krajów północy strefy euro, a gołębiami z południa. Ci pierwsi mają wyznaczone ostateczne zakończenie QE, ci drudzy pewność, że polityka pieniężna nie zostanie radykalnie zaostrzona co najmniej przez kolejny rok. Na konferencji prasowej M. Draghi potwierdził znaczny postęp w przywracaniu inflacji (dziś finalny odczyt CPI za maj) i dobre perspektywy gospodarki. Do końca roku inflacja będzie oscylowała w rejonie obecnych poziomów, następnie wzrośnie. Jeśli chodzi o koniunkturę, Rada rozpatruje ostatnie wyhamowanie dynamiki ekspansji jako krótkotrwały efekt odreagowania po szybkim wzroście pod koniec ub. r. W niektórych krajach spowolnienie przedłużyło się najpewniej na II kw., lecz ogólne fundamenty gospodarki nie uległy zmianie, uważa EBC. Ryzyka kontynuacji ożywienia oceniono jako zbilansowane.
W reakcji na nowe informacje euro wyraźnie straciło na wartości do większości swoich odpowiedników. W relacji do dolara kurs spadł blisko 300 pipsów osiągając poziom 1,1550. To najmocniejsze jednodniowe spadki od 2016 r. Rentowności obligacji się obniżyły. Gracze liczący na relatywnie szybką podwyżkę stóp (spekulowało się o wzroście depozytowej już wiosną 2019 r.) i tak ustawiający pozycje na rynku, mogą czuć się zawiedzeni. EBC bardzo powoli wycofuje się z ultra luźnej polityki. Zakończenie QE z końcem roku było w dużej mierze zdyskontowane przez rynek. Wyraźne ramy czasowe utrzymywania niskich stóp procentowych, coś czego EBC w przeszłości unikał, dało mocno gołębi wydźwięk.
Ale nie tylko z powodu działań banku centralnego wspólna waluta znajduje się pod presją. Na horyzoncie kryzys polityczny w Niemczech. Konflikt wokół polityki imigracyjnej wewnątrz koalicji CDU/CSU może przynieść rozpad rządu i dymisję A. Merkel. Niemiecka premier nie chce zgodzić się na propozycje zawarte w planie przedstawionym przez min. spraw wewnętrznych H. Seehofera z CSU. Sama CDU i koalicyjna SPD nie mają większości w Bundestagu. Sytuacja pozostaje napięta. Kluczowe decyzje mają zapaść w poniedziałek.
A jeszcze dziś D. Trump najpewniej ogłosi wprowadzenie ceł na towary sprowadzane z Chin o szacowanej wartości 50 mld USD. Ostateczna decyzja w tej sprawie miała zapaść podczas spotkania czołowych doradców prezydenta USA w nocy polskiego czasu. W przypadku potwierdzenia tej informacji, można oczekiwać natychmiastowych środków odwetowych i zaostrzenia konfliktów handlowych. To niekorzystna informacja dla złotego i rynków wschodzących. Juan od wczoraj traci. Kurs USDCNY znajduje się blisko szczytów z początku maja (6,43).
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.