
Data dodania: 2018-06-04 (12:01)
Kluczowe informacje z rynków: EUROSTREFA / WŁOCHY/ HISZPANIA: We Włoszech jednak doszło do powołania rządu premiera Giuseppe Conte’go. Luigi Di Maio – lider Ruchu 5 Gwiazd objął tekę wicepremiera i ministra rozwoju gospodarczego, a szef Ligi Północnej wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych.
Kontrowersyjny krytyk euro Paolo Savona został ministrem ds. europejskich, a tekę ministra finansów objął Giovanni Tria, profesor ekonomii z Uniwersytetu w Rzymie. Nowy rząd mają także Hiszpanie, po tym jak Mariano Rajoy przegrał wotum zaufania. Premierem został lider socjalistów Pedro Sanchez, gdyż wotum zaufania nie poparła centro-prawicowa Partia Obywatele. Nowy rząd uzyskał wsparcie populistów z Podemos, oraz regionalnych nacjonalistów. Tymczasem w weekend doszło też do zaprzysiężenia nowego, regionalnego rządu w Katalonii, który zapowiedział kontynuację starań o niepodległość. Te decyzje uspokoiły jednak emocje na rynkach, rentowności obligacji Włoch i Hiszpanii idą w dół.
USA / WOJNY HANDLOWE / CHINY: Administracja Trumpa nie przedłużyła z początkiem czerwca tzw. wyłączenia z wyższych ceł na stal i aluminium dla Meksyku, Kanady, oraz Unii Europejskiej. Tymczasem trzecia runda rozmów handlowych pomiędzy USA, a Chinami zakończyła się brakiem osiągnięcia porozumienia, chociaż Chińczycy stwierdzili, że obie strony poczyniły „konkretny postęp”.
USA / DANE: Opublikowane w piątek po południu dane z rynku pracy wskazały na spadek stopy bezrobocia w maju do 3,8 proc. wobec szacowanych 3,9 proc. (to najniższy poziom od 20 lat), wzrost liczby nowych etatów poza rolnictwem do 223 tys. (oczekiwano 190 tys.), oraz przyspieszenie tempa wzrostu dynamiki płac do 0,3 proc. m/m i 2,7 proc. r/r (prognozowano 0,2 proc. m/m i 2,6 proc. r/r). Tymczasem indeks ISM dla przemysłu przyspieszył w maju do 58,7 pkt. z 57,3 pkt. (prognozowano 58,1 pkt.).
SZCZYT G-7: Ministrowie finansów państw grupy G-7 (przeciwko był tylko przedstawiciel USA) wyrazili swoje niezadowolenie z rezygnacji z wyjątków na wyższe taryfy na stal i aluminium.
AUSTRALIA: Zyski przedsiębiorstw w I kwartale wzrosły o 5,9 proc. k/k (szacowano 3,0 proc. k/k), a dynamika zapasów o 0,7 proc. k/k (prognoza 0,0 proc. k/k). Sprzedaż detaliczna wzrosła o 0,4 proc. m/m (oczekiwano 0,3 proc. m/m).
EUROSTREFA / DANE: Indeks Sentix mocno spadł w czerwcu – do 9,3 pkt.z 19,2 pkt. (szacowano 18,4 pkt.).
Opinia: Dla rynków nieraz lepsza jest tzw. prowizorka, niż utrzymująca się niepewność. Uspokojenie się nastrojów na włoskim i hiszpańskim długu to zasługa powołana nowych rządów, niezależnie od tego na ile ich działalność może przynieść pozytywne skutki, a na ile wręcz przeciwnie. Teoretycznie populiści we Włoszech mogli dążyć do nowych wyborów, gdyż uzyskaliby w nich lepsze wyniki. Tyle, że jeżeli głębiej się temu przyjrzeć, to wzmocnieniu uległaby tylko pozycja Ligi Północnej, a nie jest żadną tajemnicą, że partie tworzące obecnie rząd, tj. Ruch 5 Gwiazd i Liga Północna cały czas między sobą rywalizują. Stąd też to Ruchowi 5 Gwiazd mogło bardziej zależeć na tym, aby rząd powstał już teraz i stąd też to najpewniej Di Maio przesunął kontrowersyjnego prof. Savony na inne, mniej eksponowane stanowisko. Nie zmienia to jednak faktu, że o Savonie będzie jeszcze głośno, skoro zdeklarowany przeciwnik obecnego porządku w Europie został ministrem ds….europejskich (!). Dla rynków liczyć się będzie jednak to, na ile nowy rząd Conte’go rzeczywiście będzie chciał odwracać dotychczasowe reformy rynku pracy i systemu emerytalnego, oraz podejmować działania zmierzające do wzrostu nierównowagi w finansach publicznych. Ważne będzie też to, jak długo przetrwa. Podobne pytania można postawić w przypadku Hiszpanii, brak poparcia Ciudadanos dla odwołania premiera Rajoy’a pokazał, że liderzy tego najmocniejszego obecnie w sondażach ugrupowania (blisko 30 proc.) postawili na scenariusz w którym kruchy rząd socjalistów przy wsparciu populistów z Podemos i regionalnych radykałów, długo nie przetrwa (pierwszym testem będą działania wobec Katalonii), dodając tylko punktów poparcia największej partii opozycyjnej. Reasumując – rynki dały na razie krótkoterminowy kredyt zaufania (standardowo), ale nie oznacza to, że informacje z tych krajów nie staną się jeszcze punktem zapalnym do dalszych scenariuszy.
Lepsze dane z amerykańskiego rynku pracy (spada bezrobocie, mamy ożywienie w płacach) nie stały się wsparciem dla dolara. Powód? Administracja Trumpa skutecznie odgrzebała temat wojen handlowych (poprzez nieprzedłużenie zwolnienia z ceł na stal i aluminium dla Meksyku, Kanady, oraz Unii Europejskiej, a wcześniej zlecenie zbadania możliwości obciążenia wyższymi cłami eksporterów samochodów). Warto wspomnieć, że jeszcze w marcu b.r. wątek wojen handlowych, był przytaczany jako jedno z ryzyk, które może zaciążyć na dolarze.
Na wykresie koszyka dolara BOSSA USD widać, że świeca doji w ubiegłym tygodniu jednak zaciążyła negatywnie. Najbliższe dni będą ważne. Jeżeli ten tydzień będzie spadkowy, to będzie to sygnał, że faza korekty po wcześniejszych zwyżkach, może potrwać dłużej. Teoretycznie mocne wsparcie to dopiero rejon 78,3 pkt. Układ techniczny w szerszym terminie lepiej obrazuje tygodniowy FUSD (US Dollar Index), drugi z koszyków dolara dostępnych na platformie BOSSAFX.
W przypadku EUR/USD uwagę przykuwa udana próba złamania oporu 1,1680-1,1715, co otwiera przestrzeń do testowania obszaru 1,1800-1,1815. Rejon 1,1815 to wznosząca się dawna linia trendu wzrostowego rysowana od minimów z początku ub.r. Teraz mielibyśmy, zatem schemat tzw. ruchu powrotnego. Korzystnie wygląda oscylator RSI 9, potwierdzając w/w scenariusz odbicia.
USA / WOJNY HANDLOWE / CHINY: Administracja Trumpa nie przedłużyła z początkiem czerwca tzw. wyłączenia z wyższych ceł na stal i aluminium dla Meksyku, Kanady, oraz Unii Europejskiej. Tymczasem trzecia runda rozmów handlowych pomiędzy USA, a Chinami zakończyła się brakiem osiągnięcia porozumienia, chociaż Chińczycy stwierdzili, że obie strony poczyniły „konkretny postęp”.
USA / DANE: Opublikowane w piątek po południu dane z rynku pracy wskazały na spadek stopy bezrobocia w maju do 3,8 proc. wobec szacowanych 3,9 proc. (to najniższy poziom od 20 lat), wzrost liczby nowych etatów poza rolnictwem do 223 tys. (oczekiwano 190 tys.), oraz przyspieszenie tempa wzrostu dynamiki płac do 0,3 proc. m/m i 2,7 proc. r/r (prognozowano 0,2 proc. m/m i 2,6 proc. r/r). Tymczasem indeks ISM dla przemysłu przyspieszył w maju do 58,7 pkt. z 57,3 pkt. (prognozowano 58,1 pkt.).
SZCZYT G-7: Ministrowie finansów państw grupy G-7 (przeciwko był tylko przedstawiciel USA) wyrazili swoje niezadowolenie z rezygnacji z wyjątków na wyższe taryfy na stal i aluminium.
AUSTRALIA: Zyski przedsiębiorstw w I kwartale wzrosły o 5,9 proc. k/k (szacowano 3,0 proc. k/k), a dynamika zapasów o 0,7 proc. k/k (prognoza 0,0 proc. k/k). Sprzedaż detaliczna wzrosła o 0,4 proc. m/m (oczekiwano 0,3 proc. m/m).
EUROSTREFA / DANE: Indeks Sentix mocno spadł w czerwcu – do 9,3 pkt.z 19,2 pkt. (szacowano 18,4 pkt.).
Opinia: Dla rynków nieraz lepsza jest tzw. prowizorka, niż utrzymująca się niepewność. Uspokojenie się nastrojów na włoskim i hiszpańskim długu to zasługa powołana nowych rządów, niezależnie od tego na ile ich działalność może przynieść pozytywne skutki, a na ile wręcz przeciwnie. Teoretycznie populiści we Włoszech mogli dążyć do nowych wyborów, gdyż uzyskaliby w nich lepsze wyniki. Tyle, że jeżeli głębiej się temu przyjrzeć, to wzmocnieniu uległaby tylko pozycja Ligi Północnej, a nie jest żadną tajemnicą, że partie tworzące obecnie rząd, tj. Ruch 5 Gwiazd i Liga Północna cały czas między sobą rywalizują. Stąd też to Ruchowi 5 Gwiazd mogło bardziej zależeć na tym, aby rząd powstał już teraz i stąd też to najpewniej Di Maio przesunął kontrowersyjnego prof. Savony na inne, mniej eksponowane stanowisko. Nie zmienia to jednak faktu, że o Savonie będzie jeszcze głośno, skoro zdeklarowany przeciwnik obecnego porządku w Europie został ministrem ds….europejskich (!). Dla rynków liczyć się będzie jednak to, na ile nowy rząd Conte’go rzeczywiście będzie chciał odwracać dotychczasowe reformy rynku pracy i systemu emerytalnego, oraz podejmować działania zmierzające do wzrostu nierównowagi w finansach publicznych. Ważne będzie też to, jak długo przetrwa. Podobne pytania można postawić w przypadku Hiszpanii, brak poparcia Ciudadanos dla odwołania premiera Rajoy’a pokazał, że liderzy tego najmocniejszego obecnie w sondażach ugrupowania (blisko 30 proc.) postawili na scenariusz w którym kruchy rząd socjalistów przy wsparciu populistów z Podemos i regionalnych radykałów, długo nie przetrwa (pierwszym testem będą działania wobec Katalonii), dodając tylko punktów poparcia największej partii opozycyjnej. Reasumując – rynki dały na razie krótkoterminowy kredyt zaufania (standardowo), ale nie oznacza to, że informacje z tych krajów nie staną się jeszcze punktem zapalnym do dalszych scenariuszy.
Lepsze dane z amerykańskiego rynku pracy (spada bezrobocie, mamy ożywienie w płacach) nie stały się wsparciem dla dolara. Powód? Administracja Trumpa skutecznie odgrzebała temat wojen handlowych (poprzez nieprzedłużenie zwolnienia z ceł na stal i aluminium dla Meksyku, Kanady, oraz Unii Europejskiej, a wcześniej zlecenie zbadania możliwości obciążenia wyższymi cłami eksporterów samochodów). Warto wspomnieć, że jeszcze w marcu b.r. wątek wojen handlowych, był przytaczany jako jedno z ryzyk, które może zaciążyć na dolarze.
Na wykresie koszyka dolara BOSSA USD widać, że świeca doji w ubiegłym tygodniu jednak zaciążyła negatywnie. Najbliższe dni będą ważne. Jeżeli ten tydzień będzie spadkowy, to będzie to sygnał, że faza korekty po wcześniejszych zwyżkach, może potrwać dłużej. Teoretycznie mocne wsparcie to dopiero rejon 78,3 pkt. Układ techniczny w szerszym terminie lepiej obrazuje tygodniowy FUSD (US Dollar Index), drugi z koszyków dolara dostępnych na platformie BOSSAFX.
W przypadku EUR/USD uwagę przykuwa udana próba złamania oporu 1,1680-1,1715, co otwiera przestrzeń do testowania obszaru 1,1800-1,1815. Rejon 1,1815 to wznosząca się dawna linia trendu wzrostowego rysowana od minimów z początku ub.r. Teraz mielibyśmy, zatem schemat tzw. ruchu powrotnego. Korzystnie wygląda oscylator RSI 9, potwierdzając w/w scenariusz odbicia.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.