
Data dodania: 2018-05-22 (10:28)
Dolar rozpoczynał ten tydzień z animuszem. EUR/USD spadał w kierunku 1,17, USD/JPY rósł nad 111,30. GBP/USD osuwał się do 1,34. Przy silnym dolarze waluty EM zostały po raz kolejny mocno przecenione, EUR/PLN znalazł się w okolicach 4,3150.
Amerykańskiej walucie sprzyjały jeszcze napływające informacje: porozumienie na linii Waszyngton - Pekin odsuwa widmo wojen handlowych, chaos na włoskiej scenie politycznej nie sprzyja euro poprzez kanał rynku długu. Dwojako: poprzez spread rentowności włoskich i niemieckich papierów
i podsycenie popytu na dług RFN przy ugruntowanej tendencji wyprzedaży obligacji USA.
Oczywiście polityczny pat to stały element włoskiej sceny politycznej i czynnik ten został przez rynki rozdmuchany, ale przecież dobrze dowodzi to prodolarowego sentymentu, w którym każdy pretekst by sprzedawać inne waluty zostanie wykorzystany do granic.
Taki obraz rynku w ostatnich dniach wynikał jednak także z jeszcze jednego czynnika: zmiany pozycjonowania spekulacyjnego. Skrajnie negatywne nastawienie do dolara zostało wymazane. Podobnie: największy w historii optymizm względem perspektyw euro. By przedłużyć rajd dolara
i przekonać inwestorów do budowania długiej pozycji w tej walucie potrzebne będzie coś więcej.
W podobnej sytuacji niecały rok temu było euro: po wyborach we Francji zredukowano krótkie pozycje pod wpływem wyparowania ryzyka politycznego, ale do dalszej aprecjacji potrzebny był impuls ze strony ECB (pamiętne, czerwcowe wystąpienie Draghiego w Sintrze) i silne ożywienie koniunktury gospodarczej. Dolar raczej nie może liczyć na podobny scenariusz, a na pewno nie
w najbliższych dniach. Zresztą z ostatnich wypowiedzi członków FOMC wyłania się spora doza ostrożności (wręcz zaskakująca).
Pojawiają się także pierwsze pary walutowe, w których notowaniach dochodzi do próby odwrócenia słabości względem dolara. W pierwszej kolejności należy wspomnieć o AUD/USD, gdzie powrót ponad 0,7560 otworzył drogę do zwyżki w kierunku wiosennych dołków. Droga ta jest zresztą skrzętnie wykorzystywana przez inwestorów i AUD/USD dynamicznie rośnie. EUR/USD wykonuje próbę odbicia w kierunku 1,18, ale losy kursu rozstrzygną się dopiero w okolicach 1,1820-50: droga do silniejszego odreagowania pozostaje nadal zamknięta. Słaby jest i powinien nadal być funt szterling: wycena sierpniowej podwyżki jest na tyle wyśrubowana, że rozczarowanie danymi z tego tygodnia może zmniejszyć jej prawdopodobieństwo. Na pewno negatywne dla brytyjskiej waluty są kolejne doniesienia potwierdzające fatalną pozycję gabinetu Theresy May.
i podsycenie popytu na dług RFN przy ugruntowanej tendencji wyprzedaży obligacji USA.
Oczywiście polityczny pat to stały element włoskiej sceny politycznej i czynnik ten został przez rynki rozdmuchany, ale przecież dobrze dowodzi to prodolarowego sentymentu, w którym każdy pretekst by sprzedawać inne waluty zostanie wykorzystany do granic.
Taki obraz rynku w ostatnich dniach wynikał jednak także z jeszcze jednego czynnika: zmiany pozycjonowania spekulacyjnego. Skrajnie negatywne nastawienie do dolara zostało wymazane. Podobnie: największy w historii optymizm względem perspektyw euro. By przedłużyć rajd dolara
i przekonać inwestorów do budowania długiej pozycji w tej walucie potrzebne będzie coś więcej.
W podobnej sytuacji niecały rok temu było euro: po wyborach we Francji zredukowano krótkie pozycje pod wpływem wyparowania ryzyka politycznego, ale do dalszej aprecjacji potrzebny był impuls ze strony ECB (pamiętne, czerwcowe wystąpienie Draghiego w Sintrze) i silne ożywienie koniunktury gospodarczej. Dolar raczej nie może liczyć na podobny scenariusz, a na pewno nie
w najbliższych dniach. Zresztą z ostatnich wypowiedzi członków FOMC wyłania się spora doza ostrożności (wręcz zaskakująca).
Pojawiają się także pierwsze pary walutowe, w których notowaniach dochodzi do próby odwrócenia słabości względem dolara. W pierwszej kolejności należy wspomnieć o AUD/USD, gdzie powrót ponad 0,7560 otworzył drogę do zwyżki w kierunku wiosennych dołków. Droga ta jest zresztą skrzętnie wykorzystywana przez inwestorów i AUD/USD dynamicznie rośnie. EUR/USD wykonuje próbę odbicia w kierunku 1,18, ale losy kursu rozstrzygną się dopiero w okolicach 1,1820-50: droga do silniejszego odreagowania pozostaje nadal zamknięta. Słaby jest i powinien nadal być funt szterling: wycena sierpniowej podwyżki jest na tyle wyśrubowana, że rozczarowanie danymi z tego tygodnia może zmniejszyć jej prawdopodobieństwo. Na pewno negatywne dla brytyjskiej waluty są kolejne doniesienia potwierdzające fatalną pozycję gabinetu Theresy May.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wróci silniejszy?
09:46 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
09:33 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
07:32 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.