Data dodania: 2018-05-21 (15:17)
Kluczowe informacje z rynków: USA / CHINY: Będzie „rozejm” w temacie wojen handlowych – zakomunikował w niedzielę Sekretarz Skarbu Steve Mnuchin po tym jak osiągnięto porozumienie dotyczące ram działań zmierzających do ograniczenia nierównowag w handlu pomiędzy USA, a Chinami.
Chiny zobowiązały się do wzrostu wolumenu importu dóbr z USA – głównie surowców rolnych, oraz energii – chociaż żadne wartości kwotowe nie padły. Jednocześnie Robert Lighthizer z Białego Domu zwrócił uwagę, że nie rozwiązane pozostały spory dotyczące obszaru technologii, oraz telekomunikacji.
JAPONIA: Bilans handlowy w kwietniu wykazał większą nadwyżkę od oczekiwanej (626 mld JPY w kwietniu), chociaż w rozbiciu na szczegóły to dynamiki eksportu i importu były niższe od szacowanych (7,8 proc. r/r i 5,9 proc. r/r).
NOWA ZELANDIA: Sprzedaż detaliczna po odliczeniu inflacji wypadła bardzo słabo – w I kwartale jej wzrost wyniósł zaledwie 0,1 proc. k/k i 3,0 proc. r/r (w ujęciu kwartalnym jest to najniższa dynamika od blisko 3 lat).
Opinia: Informacje o tym, że w temacie negocjacji handlowych na linii USA-Chiny zaczyna się wyraźnie ocieplać, pojawiały się w zeszłym tygodniu, a zwłaszcza z czwartku na piątek po optymistycznych słowach chińskich oficjeli. Rozmowy trwały jeszcze przez weekend, a wczoraj Sekretarz Skarbu USA przyznał, że USA zawieszają prace nad wdrożeniem kolejnych sankcji wobec Chin, gdyż obie strony skupią się teraz na dopracowywaniu szczegółów ramowego porozumienia, które rzekomo zostało osiągnięte. Szczegółów dotyczących kwot nie ma, są jednak spekulacje, że Chiny zobowiązują się do zakupów większej ilości towarów, głównie rolnych, oraz energii z USA, tak aby zredukować nadmierny deficyt USA w handlu z Państwem Środka. W plotkach nie ma jednak nic na temat najbardziej drażliwej kwestii, czyli całego tematu oskarżeń Chin o wspieranie sektora technologicznego poprzez nieuczciwe praktyki. Nie wykluczone, zatem, że to co widzimy to sprytne działania PR amerykańskiej administracji, która chce się pochwalić „sukcesami” w temacie Chin, aby poprawić notowania na własnym politycznym podwórku. Rozmowy ws. szczegółów potencjalnego porozumienia będą jednak długie, żmudne i być może nacechowane nieoczekiwanymi zwrotami akcji. Reasumując – rynki kupiły w poniedziałek rano retorykę Mnuchina, ale nie jest pewne, czy ten wątek pozwoli utrzymać dolarowi zdobyty teren w najbliższych dniach.
Dolar nie ma zbytnio wsparcia z obszaru rynku długu – rentowności treasuries zaczęły się korygować w końcu ubiegłego tygodnia. Amerykańska waluta pozostaje silna słabością innych. W przypadku euro nadal ciąży temat włoskiej sceny politycznej – spread pomiędzy włoskimi, a niemieckimi rentownościami 2-letnich obligacji sięgnął poziomów nie notowanych od roku. Dzisiaj liderzy Ruchu 5 Gwiazd i Ligi Północnej mają spotkać się z prezydentem Matarellą, chociaż nadal nie udało im się wyłonić wspólnego kandydata na premiera. Spekuluje się, że może być to ktoś z zewnątrz, na co prezydent niekoniecznie mu się zgodzić. Nie jest tajemnicą poliszynela, że Matarella obawia się populistycznych działań nowego rządu zmierzających do osłabienia więzi Włoch z Unią Europejską. Jeżeli jednak dzisiaj nowy premier zostałby wyznaczony, to do zaprzysiężenia gabinetu mogłoby dojść jeszcze w tym tygodniu. Niemniej rynki finansowe ucieszyłyby się z zupełnie innego scenariusza…
Dzisiaj aktywność rynku może być mniejsza ze względu na obchodzone Zielone Świątki w Niemczech, Szwajcarii, Norwegii i na Węgrzech, oraz Dzień Zwycięstwa w Kanadzie.
Na tygodniowym układzie koszyka BOSSA USD widać, że nowy tydzień otworzył się z kolejną świecą wzrostową. Co ciekawe osiągnęliśmy jednocześnie 38,2 proc. zniesienia Fibo dla ruchu spadkowego od grudnia 2016 r. do lutego b.r. Niewykluczone, że może być to pretekst do pojawienia się korekty ostatnich zwyżek.
Z kolei na wykresie EURUSD widać, że złamana została linia trendu wzrostowego rysowana od początku ub.r. – obecnie przebiega w okolicach 1,1770 – a rynek znalazł wsparcie w dawnym obszarze 1,1680-1,1715. Uwagę zwraca pozytywna dywergencja z RSI 9. Obserwowane od rana odbicie z okolic 1,1715 może zaprowadzić nas w kluczowe okolice 1,1770. W przypadku ich naruszenia mocnym oporem może być rejon 1,1822 (minimum z 9 maja).
JAPONIA: Bilans handlowy w kwietniu wykazał większą nadwyżkę od oczekiwanej (626 mld JPY w kwietniu), chociaż w rozbiciu na szczegóły to dynamiki eksportu i importu były niższe od szacowanych (7,8 proc. r/r i 5,9 proc. r/r).
NOWA ZELANDIA: Sprzedaż detaliczna po odliczeniu inflacji wypadła bardzo słabo – w I kwartale jej wzrost wyniósł zaledwie 0,1 proc. k/k i 3,0 proc. r/r (w ujęciu kwartalnym jest to najniższa dynamika od blisko 3 lat).
Opinia: Informacje o tym, że w temacie negocjacji handlowych na linii USA-Chiny zaczyna się wyraźnie ocieplać, pojawiały się w zeszłym tygodniu, a zwłaszcza z czwartku na piątek po optymistycznych słowach chińskich oficjeli. Rozmowy trwały jeszcze przez weekend, a wczoraj Sekretarz Skarbu USA przyznał, że USA zawieszają prace nad wdrożeniem kolejnych sankcji wobec Chin, gdyż obie strony skupią się teraz na dopracowywaniu szczegółów ramowego porozumienia, które rzekomo zostało osiągnięte. Szczegółów dotyczących kwot nie ma, są jednak spekulacje, że Chiny zobowiązują się do zakupów większej ilości towarów, głównie rolnych, oraz energii z USA, tak aby zredukować nadmierny deficyt USA w handlu z Państwem Środka. W plotkach nie ma jednak nic na temat najbardziej drażliwej kwestii, czyli całego tematu oskarżeń Chin o wspieranie sektora technologicznego poprzez nieuczciwe praktyki. Nie wykluczone, zatem, że to co widzimy to sprytne działania PR amerykańskiej administracji, która chce się pochwalić „sukcesami” w temacie Chin, aby poprawić notowania na własnym politycznym podwórku. Rozmowy ws. szczegółów potencjalnego porozumienia będą jednak długie, żmudne i być może nacechowane nieoczekiwanymi zwrotami akcji. Reasumując – rynki kupiły w poniedziałek rano retorykę Mnuchina, ale nie jest pewne, czy ten wątek pozwoli utrzymać dolarowi zdobyty teren w najbliższych dniach.
Dolar nie ma zbytnio wsparcia z obszaru rynku długu – rentowności treasuries zaczęły się korygować w końcu ubiegłego tygodnia. Amerykańska waluta pozostaje silna słabością innych. W przypadku euro nadal ciąży temat włoskiej sceny politycznej – spread pomiędzy włoskimi, a niemieckimi rentownościami 2-letnich obligacji sięgnął poziomów nie notowanych od roku. Dzisiaj liderzy Ruchu 5 Gwiazd i Ligi Północnej mają spotkać się z prezydentem Matarellą, chociaż nadal nie udało im się wyłonić wspólnego kandydata na premiera. Spekuluje się, że może być to ktoś z zewnątrz, na co prezydent niekoniecznie mu się zgodzić. Nie jest tajemnicą poliszynela, że Matarella obawia się populistycznych działań nowego rządu zmierzających do osłabienia więzi Włoch z Unią Europejską. Jeżeli jednak dzisiaj nowy premier zostałby wyznaczony, to do zaprzysiężenia gabinetu mogłoby dojść jeszcze w tym tygodniu. Niemniej rynki finansowe ucieszyłyby się z zupełnie innego scenariusza…
Dzisiaj aktywność rynku może być mniejsza ze względu na obchodzone Zielone Świątki w Niemczech, Szwajcarii, Norwegii i na Węgrzech, oraz Dzień Zwycięstwa w Kanadzie.
Na tygodniowym układzie koszyka BOSSA USD widać, że nowy tydzień otworzył się z kolejną świecą wzrostową. Co ciekawe osiągnęliśmy jednocześnie 38,2 proc. zniesienia Fibo dla ruchu spadkowego od grudnia 2016 r. do lutego b.r. Niewykluczone, że może być to pretekst do pojawienia się korekty ostatnich zwyżek.
Z kolei na wykresie EURUSD widać, że złamana została linia trendu wzrostowego rysowana od początku ub.r. – obecnie przebiega w okolicach 1,1770 – a rynek znalazł wsparcie w dawnym obszarze 1,1680-1,1715. Uwagę zwraca pozytywna dywergencja z RSI 9. Obserwowane od rana odbicie z okolic 1,1715 może zaprowadzić nas w kluczowe okolice 1,1770. W przypadku ich naruszenia mocnym oporem może być rejon 1,1822 (minimum z 9 maja).
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.