Data dodania: 2018-05-10 (10:07)
W Europie i Ameryce: Wstępnie niepokojące sygnały nadchodzą ostatnio z Niemiec - o tym już parę razy pisaliśmy, analizując dane takie jak PMI, Ifo, ZEW czy te dotyczące przemysłu. W tym kontekście warto zauważyć, że np. wczoraj rozczarowały także dwa inne kraje Strefy Euro, tj. Francja (dynamika produkcji przemysłowej za marzec -0,4 proc. m/m, oczekiwano +0,3 proc.) i Włochy (spadek marcowej sprzedaży detalicznej o 0,2 proc. m/m przy prognozie +0,1 proc.).
Nie upieramy się, że to oznaki wpisujące się w owo niemieckie fatum przywołane na początku, ale zawsze warto mieć rzecz na uwadze i rękę na pulsie (tudzież oczy z tyłu głowy i cokolwiek mógłby sobie jeszcze czytelnik dopowiedzieć, korzystając z obfitości przysłów i powiedzeń).
Z drugiej strony, w Hiszpanii produkcja przemysłowa za marzec wypadła świetnie, tj. wzrosła o 5,1 proc. w skali rocznej, gdy prognozowano +3,3 proc. r/r. Francja i Niemcy są jednak ważniejsze i lepiej rozwinięte niż Hiszpania, która w ostatnich latach wychodziła z problemów lat wcześniejszych (wysokie bezrobocie, zadłużenie itd.).
Coś szczególnego dzieje się w świecie, jeśli mówimy o geopolityce. Oto okazuje się, że krok Trumpa przeciwko Iranowi nie przyniesie aż tak wielkich skutków - bo po prostu inne państwa, zarówno europejskie jak i azjatyckie (Indie i Chiny) ani nie zechcą zerwać porozumienia z Teheranem, ani zrezygnować z importu ropy tudzież z inwestowania w kraju ajatollahów. I Stany niekoniecznie będą mogły coś z tym zrobić, za to same mogą na całym przedsięwzięciu stracić. "The Times they are A-Changin'", jak śpiewał Bob Dylan - niby w innym kontekście, ale i tam chodziło o przewartościowania związane z USA.
Naturalnie to wszystko nie zmienia faktu, że napięcie jest wyraźne: ropa WTI drożeje, jest przy 71,7 USD za baryłkę. Eurodolar, choć był już niżej w ostatnich dniach, to jednak i tak trzyma się nisko, przy 1,1865-70.
Dziś w programie m.in. dane z Włoch o produkcji przemysłowej za marzec (o 10:00) oraz z Wielkiej Brytanii nt. produkcji przemysłowej, handlu zagranicznego (oba odczyty o 10:30) i inflacji (w tym ostatnim wypadku chodzi o kwartalny raport Banku Anglii, który ukaże się o 13:00). Tenże Bank Anglii o 13:00 podejmie też decyzję nt. stóp procentowych, przy czym większość analityków ankietowanych przez Reuter's spodziewa się, że ruch w górę zostanie wykonany dopiero w sierpniu. GBP/EUR jest na 1,1435 - od 7 maja wzrósł, ale np. od połowy kwietnia mamy obniżenie wykresu. wtedy kreślono ok. 1,16 w szczytach.
W Stanach o 14:30 mamy inflację CPI i zasiłki dla bezrobotnych, zaś w Kanadzie w tym samym czasie indeks cen nowych domów.
Polskie sprawy
Złoty pozostaje słaby, ale jednak na EUR/PLN możliwości kupna euro są lepsze niż np. wczoraj w maksimum, gdy notowano 4,2970. Teraz mamy 4,2640. Analogicznie USD/PLN powrócił z 3,6335 do poziomów nieco niższych niż 3,60 - zawsze coś.
Sądzimy, że to głównie efekt technicznych korekt, ale można też podać pozytywną informację makro: Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju podniósł Polsce prognozę wzrostu PKB na rok 2018 z 3,4 proc. do 4 proc. W 2019 mielibyśmy mieć 3,3 proc.
Z drugiej strony, w Hiszpanii produkcja przemysłowa za marzec wypadła świetnie, tj. wzrosła o 5,1 proc. w skali rocznej, gdy prognozowano +3,3 proc. r/r. Francja i Niemcy są jednak ważniejsze i lepiej rozwinięte niż Hiszpania, która w ostatnich latach wychodziła z problemów lat wcześniejszych (wysokie bezrobocie, zadłużenie itd.).
Coś szczególnego dzieje się w świecie, jeśli mówimy o geopolityce. Oto okazuje się, że krok Trumpa przeciwko Iranowi nie przyniesie aż tak wielkich skutków - bo po prostu inne państwa, zarówno europejskie jak i azjatyckie (Indie i Chiny) ani nie zechcą zerwać porozumienia z Teheranem, ani zrezygnować z importu ropy tudzież z inwestowania w kraju ajatollahów. I Stany niekoniecznie będą mogły coś z tym zrobić, za to same mogą na całym przedsięwzięciu stracić. "The Times they are A-Changin'", jak śpiewał Bob Dylan - niby w innym kontekście, ale i tam chodziło o przewartościowania związane z USA.
Naturalnie to wszystko nie zmienia faktu, że napięcie jest wyraźne: ropa WTI drożeje, jest przy 71,7 USD za baryłkę. Eurodolar, choć był już niżej w ostatnich dniach, to jednak i tak trzyma się nisko, przy 1,1865-70.
Dziś w programie m.in. dane z Włoch o produkcji przemysłowej za marzec (o 10:00) oraz z Wielkiej Brytanii nt. produkcji przemysłowej, handlu zagranicznego (oba odczyty o 10:30) i inflacji (w tym ostatnim wypadku chodzi o kwartalny raport Banku Anglii, który ukaże się o 13:00). Tenże Bank Anglii o 13:00 podejmie też decyzję nt. stóp procentowych, przy czym większość analityków ankietowanych przez Reuter's spodziewa się, że ruch w górę zostanie wykonany dopiero w sierpniu. GBP/EUR jest na 1,1435 - od 7 maja wzrósł, ale np. od połowy kwietnia mamy obniżenie wykresu. wtedy kreślono ok. 1,16 w szczytach.
W Stanach o 14:30 mamy inflację CPI i zasiłki dla bezrobotnych, zaś w Kanadzie w tym samym czasie indeks cen nowych domów.
Polskie sprawy
Złoty pozostaje słaby, ale jednak na EUR/PLN możliwości kupna euro są lepsze niż np. wczoraj w maksimum, gdy notowano 4,2970. Teraz mamy 4,2640. Analogicznie USD/PLN powrócił z 3,6335 do poziomów nieco niższych niż 3,60 - zawsze coś.
Sądzimy, że to głównie efekt technicznych korekt, ale można też podać pozytywną informację makro: Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju podniósł Polsce prognozę wzrostu PKB na rok 2018 z 3,4 proc. do 4 proc. W 2019 mielibyśmy mieć 3,3 proc.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?
2025-12-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałek, 22 grudnia 2025 r., rozpoczął się na rynku walut w atmosferze wyraźnie przedświątecznej: z jednej strony inwestorzy wciąż próbują domykać rok zgodnie z dominującymi trendami ostatnich tygodni, z drugiej – płynność wchodzi w typowo grudniowy tryb mało płynnego rynku, w którym nawet umiarkowane zlecenia potrafią na chwilę podbić zmienność. W takich warunkach polski złoty pozostaje w centrum uwagi lokalnych uczestników rynku, bo to właśnie końcówka roku bywa okresem, gdy przepływy związane z rozliczeniami handlowymi i „porządkowaniem” portfeli potrafią przeważyć nad sygnałami stricte makroekonomicznymi.
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.









