Naftowe przesunięcia na serio

Naftowe przesunięcia na serio
Raport wieczorny FMCM
Data dodania: 2018-05-08 (23:02)

Neokonserwatyzm w pełnej krasie? Niewątpliwie Donald Trump zaczyna się... błąd, dawno już zaczął się wpisywać w tradycję polityki neokonserwatywnej, a więc nastawionej na konfrontację USA z państwami uważanymi za niedemokratyczne, groźne z powodu broni jądrowej czy wrogie Izraelowi.

Trudno powiedzieć, co na to ci wyborcy Trumpa, którzy spodziewali się po nim podejścia izolacjonistycznego - ale faktem jest to, że prezydent USA ogłosił, iż wycofa swój kraj z porozumienia nuklearnego zawartego z Iranem.

Porozumienie podpisano w roku 2015 i w skrócie wygląda ono tak: po jednej stronie jest Iran, po drugiej USA, Chiny, Rosja, Niemcy, Francja i Wielka Brytania. Iran zobowiązuje się do ograniczenia programu nuklearnego w zamian za zdjęcie wielu sankcji, którymi był obciążony.

Władze USA uważają, a przynajmniej taką podają oficjalną przyczynę, że Iran nie wywiązuje się z układu i potajemnie rozwija broń atomową. W dużej mierze chodzi oczywiście o inne kwestie, w tym m.in. o podejmowane przez Iran działania mające na celu porzucenia petrodolara. Oraz, ogólnie rzecz biorąc, o siłę i pozycję Iranu. Nie jest przypadkiem, iż działania Trumpa spotkały się z aprobatą Izraela i sunnickiej Arabii Saudyjskiej (Iran jest krajem szyickim, pomijając oczywiście marginalną już grupę zaratusztrian).

Trump ma jednak pewien problem. Jego posunięcie nie jest wcale przychylnie postrzegane przez pozostałe kraje porozumienia, w tym przez kraje UE, które mają zamiar dyskutować jeszcze na ten temat. Widać tu geopolityczny rozdźwięk: kraje europejskie może i są częścią szeroko pojętego bloku zachodniego, ale nie widzą już swojego interesu w ucinaniu różnych biznesów prowadzonych w Iranie np. przez firmy niemieckie. A tymczasem ambasador USA w Niemczech żąda, by niemieckie przedsiębiorstwa zaniechały aktywności w Persji. USA z kolei w ciągu 90 dni wycofają licencje na eksport niektórych dóbr i usług przemysłowych, a po 180 dniach sankcje zaczną dotyczyć także handlu ropą.

Ropa zatem pozostaje droga, WTI jest przy 70,15 USD za baryłkę, a nie jest to bynajmniej dzienne maksimum. Zarazem wzmocnił się dolar, EUR/USD ruszył na południe, do 1,1865 (teraz) i nawet niżej. Potwierdza to naszą generalną hipotezę o kontynuacji 10-letniej tendencji spadkowej.

Wspólnej walucie nie pomogło nawet to, że odczyty niemieckiej produkcji przemysłowej za marzec okazały się nieco lepsze od założeń. Zresztą, obniżono w ramach rewizji wyniki lutowe, tak więc "wyrównało się".

Ciężki los złotego

Cóż, zakładaliśmy, iż w głębi roku złoty zacznie tracić - i faktycznie, tak się dzieje. Prawdopodobnie działoby się tak nawet i bez niektórych czynników, jak właśnie tematy ropy, ale fakt, iż eurodolar zszedł poniżej 1,19, napędza temat. Na EUR/PLN startowaliśmy dziś z okolic 4,2540 - 4,26. Teraz widzimy prawie 4,29. Owszem, w obecnej fazie osłabienia PLN notowano już takie poziomy, ale to nie jest wielkie pocieszenie dla tych, którzy chcieliby tanio kupować euro.

Na USD/PLN stan rzeczy jest nawet bardziej wymowny, bo przebito 3,60. Byliśmy prawie przy 3,62 i to już jest charakterystyczne wydarzenie. Sądzimy, że co do zasady ten kierunek zostanie utrzymany, pomijając oczywiście korekty.

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.