
Data dodania: 2016-04-05 (22:46)
Nadal mamy brak zdecydowania na głównej parze walutowej. Innymi słowy, rynek nie bardzo chce czy potrafi się zdecydować na to, w którą stronę ruszyć. Oto bowiem z jednej strony mieliśmy dziś minima takie jak w piątek – czyli ok. 1,1340 – ale z drugiej strony wykres wychodził też ponad 1,14 i w zasadzie nadal jest w tej okolicy.
Eric Rosengren wypowiedział się wczoraj jastrzębio, ale dane o zamówieniach były słabe, równe prognozom lub gorsze od nich, w zależności od sektora (np. zamówienia na dobra trwałego użytku spadły w lutym o 3 proc. m/m). Z drugiej strony, dziś PMI i ISM dla usług USA (oraz indeks aktywności biznesowej) wypadły zupełnie przyzwoicie, gdy tymczasem w Niemczech i Eurolandzie wskaźniki te ulokowały się nieco poniżej przewidywań.
Jak widać, sytuacja nadal nie jest jednoznaczna. Jutro wypowie się publicznie Loretta Mester, w czwartek natomiast Janet Yellen, ostatnimi czasy bardzo gołębia. Zobaczymy, czy powtórzy swoje dotychczasowe poglądy, które raczej odsuwały w czasie możliwość podwyżki. W ogóle zresztą podejrzewamy, że tak naprawdę Fed nie kwapi się do zacieśniania polityki, nie chcąc odrywać rynków finansowych od kroplówki. W istocie bowiem jaki inny pomysł na "uzdrawianie gospodarki" mają "możni tego świata", zasiadający w bankach centralnych?
Nie oznacza to oczywiście, że dolar ma tylko słabnąć i słabnąć (ostatecznie przecież EBC prowadzi jeszcze luźniejszą politykę), ale widać, że są pewne problemy z dobiciem do linii łączącej dołki z 2 i 28 marca, tworzącej trend wzrostowy. Nawet zresztą, jeśli to by się udało, to i tak linia ta przecież mogłaby się potwierdzić, na co reakcją byłoby kolejne odbicie na północ. Tam natomiast ograniczeniem mogą być okolice 1,1490 z jesieni ubiegłego roku.
EUR/PLN wyrywa się z trendu?
Para EUR/PLN jescze nie wybiła się z trendu spadkowego, ale po raz kolejny podjęto ostrą próbę dokonania takiego ruchu. O ile notowano dziś minima rzędu 4,2370, o tyle teraz mamy 4,2650 i wciąż jeszcze widać próby podbijania kursu. Zgadza się to z naszym przekonaniem, że trend dobiega powoli końca (trwa od 21 stycznia!), choć nie wykluczamy całkowicie tego, że dojdzie do jeszcze jednej jego obroni i w ramach łabędziego śpiewu dojdziemy nawet poniżej 4,21. Z drugiej strony, jeśli tylko notowania wybiją się ponad 4,28, to będziemy już żegnać trend.
Na USD/PLN mamy 3,7430, a byliśmy momentami przy 3,7530. Także i tu mało brakuje do ataku na linię trendu spadkowego, która biegnie od początku marca – ale i tu dopuszczamy jeszcze możliwość zejścia do minimów poniżej 3,68.
Pamiętajmy, że choć wczorajszy komunikat Moody's nie zrobił dużego wrażenia na rynku, to jednak faktyczne obniżenie ratingu, jeśli do niego dojdzie, zapewne odbije się już autentycznym echem – niekorzystnym dla wyceny PLN.
Jak widać, sytuacja nadal nie jest jednoznaczna. Jutro wypowie się publicznie Loretta Mester, w czwartek natomiast Janet Yellen, ostatnimi czasy bardzo gołębia. Zobaczymy, czy powtórzy swoje dotychczasowe poglądy, które raczej odsuwały w czasie możliwość podwyżki. W ogóle zresztą podejrzewamy, że tak naprawdę Fed nie kwapi się do zacieśniania polityki, nie chcąc odrywać rynków finansowych od kroplówki. W istocie bowiem jaki inny pomysł na "uzdrawianie gospodarki" mają "możni tego świata", zasiadający w bankach centralnych?
Nie oznacza to oczywiście, że dolar ma tylko słabnąć i słabnąć (ostatecznie przecież EBC prowadzi jeszcze luźniejszą politykę), ale widać, że są pewne problemy z dobiciem do linii łączącej dołki z 2 i 28 marca, tworzącej trend wzrostowy. Nawet zresztą, jeśli to by się udało, to i tak linia ta przecież mogłaby się potwierdzić, na co reakcją byłoby kolejne odbicie na północ. Tam natomiast ograniczeniem mogą być okolice 1,1490 z jesieni ubiegłego roku.
EUR/PLN wyrywa się z trendu?
Para EUR/PLN jescze nie wybiła się z trendu spadkowego, ale po raz kolejny podjęto ostrą próbę dokonania takiego ruchu. O ile notowano dziś minima rzędu 4,2370, o tyle teraz mamy 4,2650 i wciąż jeszcze widać próby podbijania kursu. Zgadza się to z naszym przekonaniem, że trend dobiega powoli końca (trwa od 21 stycznia!), choć nie wykluczamy całkowicie tego, że dojdzie do jeszcze jednej jego obroni i w ramach łabędziego śpiewu dojdziemy nawet poniżej 4,21. Z drugiej strony, jeśli tylko notowania wybiją się ponad 4,28, to będziemy już żegnać trend.
Na USD/PLN mamy 3,7430, a byliśmy momentami przy 3,7530. Także i tu mało brakuje do ataku na linię trendu spadkowego, która biegnie od początku marca – ale i tu dopuszczamy jeszcze możliwość zejścia do minimów poniżej 3,68.
Pamiętajmy, że choć wczorajszy komunikat Moody's nie zrobił dużego wrażenia na rynku, to jednak faktyczne obniżenie ratingu, jeśli do niego dojdzie, zapewne odbije się już autentycznym echem – niekorzystnym dla wyceny PLN.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.