
Data dodania: 2007-09-06 (16:15)
Czwartek był długo oczekiwanym dniem na rynkach finansowych, zaś w centrum uwagi były decyzje władz monetarnych ws. stóp procentowych. Zdecydowanie ważniejszy od Banku Anglii, który zgodnie z powszechnym oczekiwaniem pozostawił koszt pieniądza na poziomie 5,75%, był ECB. Tak, jak się spodziewaliśmy oprocentowanie bazowe nie zostało zmienione i w dalszym ciągu wynosi 4%.
Od poprzedniego komunikatu J.C. Trichet coś się, jednak zmieniło. Przed miesiącem szef ECB wypowiedział zarówno słowa „pilna obserwacja” jak i „wzmożona czujność”, co interpretowaliśmy jako zapowiedź podwyżki bez podania jej terminu, nie zaś zwiastun wrześniowego podniesienia stóp. Tym razem zauważalny był brak drugiej ze wspomnianych fraz. Możliwy ruch ECB nie przesunie się, zatem o miesiąc, lecz co najmniej od 2 miesiące. Ze słów Trichet można było wyczytać, że to co wpłynęło na jednogłośną decyzję były zawirowania na rynkach finansowych, gdyż wyniki gospodarcze wciąż są niezłe, choć opublikowanego dzisiaj 7-procentowego spadku zamówień w RFN określić tak nie można. Decyzja ECB wydaje się zasadna. Z jednej strony zawężony został przedział prognozy inflacji(do 1,9%-2,1% r/r), która w tym roku powinna być w okolicach optymalnego poziomu, z drugiej podniesienie stóp byłoby strzeleniem sobie w stopę w sytuacji, gdy ECB codziennie pompuje w rynek miliardy euro (dzisiaj ok. 42 mld EUR), aby poprawić płynność rynku. Raczej średnie zachowanie indeksów giełdowych przy tak silnych bodźcach świadczy o dużej niepewności na rynku i możliwości kontynuacji korekty.
W reakcji na komunikat Trichet, eurodolar zniżkował o 30 pipsów, do 1,3643, po czym wrócił do 1,3660. Gołębi komunikat powinien przyczynić się do spadków EUR/USD, tym bardziej, że taka postawa decydentów polityki monetarnej może podnieść awersję do ryzyka, gdyż odroczenie ruchu ECB było w dużej mierze spowodowane obawami o rynek finansowy, który przeżywa kłopoty. Brak jest w tej chwili determinacji do zniżek, gdyż inwestorzy czekają na dzisiejszy odczyt usługowego indeksu ISM za sierpień oraz jutrzejszą publikację tzw. payrollsów. Spadek liczby wniosków o bezrobocie poprawił nieco nastroje przed ta figurą, jednak na pewno nie zatarł złego wrażenia po wczorajszych publikacjach z rynku nieruchomości i szacunkach ADP. W godzinach popołudniowych główna para walutowa powinna nieznacznie zniżkować z poziomu 1,3670 do ok. 1,3630.
Na rynku krajowym było dziś dosyć spokojnie. Euro zniżkowało do 3,8140 z 3,8260, zaś wartość dolara spadła z 2,8030 do 2,79 PLN, co było dalszą reakcją na wczorajsze i dzisiejsze wzrosty eurodolara. Polityczne zamieszanie nie szkodzi naszej walucie, podobnie jak kosztowne ustawy, których niekorzystny wpływ na budżet może być widoczny w następnych latach, o ile regulacje te wejdą w życie. Po południu nasza waluta powinna pozostawać stabilna z lekką tendencją do osłabienia.Kolejne dni powinny być mniej korzystne dla naszej waluty.
W reakcji na komunikat Trichet, eurodolar zniżkował o 30 pipsów, do 1,3643, po czym wrócił do 1,3660. Gołębi komunikat powinien przyczynić się do spadków EUR/USD, tym bardziej, że taka postawa decydentów polityki monetarnej może podnieść awersję do ryzyka, gdyż odroczenie ruchu ECB było w dużej mierze spowodowane obawami o rynek finansowy, który przeżywa kłopoty. Brak jest w tej chwili determinacji do zniżek, gdyż inwestorzy czekają na dzisiejszy odczyt usługowego indeksu ISM za sierpień oraz jutrzejszą publikację tzw. payrollsów. Spadek liczby wniosków o bezrobocie poprawił nieco nastroje przed ta figurą, jednak na pewno nie zatarł złego wrażenia po wczorajszych publikacjach z rynku nieruchomości i szacunkach ADP. W godzinach popołudniowych główna para walutowa powinna nieznacznie zniżkować z poziomu 1,3670 do ok. 1,3630.
Na rynku krajowym było dziś dosyć spokojnie. Euro zniżkowało do 3,8140 z 3,8260, zaś wartość dolara spadła z 2,8030 do 2,79 PLN, co było dalszą reakcją na wczorajsze i dzisiejsze wzrosty eurodolara. Polityczne zamieszanie nie szkodzi naszej walucie, podobnie jak kosztowne ustawy, których niekorzystny wpływ na budżet może być widoczny w następnych latach, o ile regulacje te wejdą w życie. Po południu nasza waluta powinna pozostawać stabilna z lekką tendencją do osłabienia.Kolejne dni powinny być mniej korzystne dla naszej waluty.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
10:55 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.
Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?
10:27 Analizy walutowe MyBank.plKarol Nawrocki – dla jednych wizjoner, dla innych polityczny hazardzista – wciąż czeka na oficjalne zaprzysiężenie, ale rynki już dziś wyceniają, ile kosztować może jego debiut w Pałacu Prezydenckim. W pierwszych godzinach po ogłoszeniu wyników euro kosztowało około 4,28 PLN, a więc daleko od psychologicznej „piątki”, lecz pamięć pandemii i skoku do 4,64 PLN pozostaje świeża. Pytanie, czy kurs walut – przede wszystkim EUR/PLN – może tym razem wspiąć się wyżej, brzmi jak stres-test dla wiary w instytucje państwa, a nie tylko arytmetyka popytu i podaży.
Lekki spadek złotego w reakcji na wybory
10:17 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoranny handel na rynku FX przynosi lekkie spadki wokół PLN, przy relatywnie neutralnym zachowaniu eurodolara.. Rynek reaguje na weekendowe wyniki 2 tury wyborów prezydenckich w Polsce. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2715 PLN za euro, 3,7542 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5735 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0675 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,388% w przypadku obligacji 10-letnich.
Co program gospodarczy prezydenta Nawrockiego oznacza dla kursu złotego?
10:00 Analizy MyBank.plJuż w noc wyborczą inwestorzy włączyli kalkulatory i – jak zwykle – zaczęli wyceniać przyszłość. Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP, choć politycznie spektakularny, przede wszystkim otwiera nowy rozdział w sporze o równowagę między ekspansją fiskalną a stabilnością makroekonomiczną. Kurs złotego, od lat wrażliwy na sygnały płynące zarówno z Warszawy, jak i z Frankfurtu czy Waszyngtonu, natychmiast stał się barometrem nastrojów wobec „Nowego Ładu na lata 30.” – tak właśnie sztab Nawrockiego ochrzcił pakiet obietnic.
Sukces Trumpa, dolar w dół
2025-05-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydentowi Donaldowi Trumpowi udało się przepchnąć ustawę podatkową przez Izbę Reprezentantów, choć tylko dzięki przewadze jednego głosu (215-214). Oznacza to, że nie było jednomyślności wśród Republikanów. Teraz pakiet trafi do Senatu, który powinien zająć się nim najpóźniej do sierpnia. Teoretycznie Republikanie mają tu konieczną większość (51 głosów) o ile Demokraci nie będą dążyć do tzw. obstrukcji parlamentarnej (filibuster), a wtedy wymagane jest 60 głosów poparcie, których nie będzie.
Dolar zgubił status rezerwy?
2025-05-23 Poranny komentarz walutowy XTBDolar traci dzisiaj grunt pod nogami, deprecjonując między 0,3% a 0,8% względem wszystkich walut G10. Chaotyczna polityka handlowa, gospodarcza nieprzewidywalność oraz od kilku dni rosnące obawy o stabilność fiskalną USA wystawiają na próbę jego status waluty rezerwowej, windując jednocześnie notowania klasycznych bezpiecznych przystani, takich jak jen, oraz nowego pretendenta do tytułu waluty rezerwowej – euro.
Sondaż (na razie) bez znaczenia?
2025-05-23 Komentarz do rynku złotego DM BOŚKrajowy rynek nie zareagował zbytnio na ostatni sondaż przedwyborczy, który wskazuje na nieznaczną przewagę Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim w wyścigu prezydenckim. Druga tura już za nieco ponad tydzień i kolejne dni przyniosą najpewniej więcej tego typu badań opinii. Te jednak mogą mieścić się w granicach tzw. błędu wyborczego, co pokazuje, że niepewność, co do finalnego wyniku pozostanie z nami do końca.
Nowe zagrożenie dla dolara
2025-05-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMimo że twarde dane z gospodarki USA nie wskazują jeszcze na wyraźne spowolnienie wynikające z nieprzewidywalnej polityki handlowej i fiskalnej nowej administracji, pojawiają się coraz wyraźniejsze sygnały ryzyka dla dolara. Choć pierwszy kwartał przyniósł zaskakujący spadek PKB, co wzbudziło obawy recesyjne, to majowe odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług pokazały solidne odbicie i powrót w strefę ekspansji. Czy to oznacza, że ryzyko recesji zostało wyolbrzymione, a dolar może odetchnąć z ulgą?
Lagarde popiera silne euro
2025-05-21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnich dniach kurs EUR/USD wzrósł w reakcji na doniesienia o potencjalnym izraelskim ataku na irańskie instalacje nuklearne. Po reakcji można wnioskować, że w obecnym klimacie geopolitycznym euro jest postrzegane jako "bezpieczna przystań", co zwykle było zarezerwowane dla dolara amerykańskiego. Co ciekawe, Europejski Bank Centralny zareagował na aprecjację zaskakująco pozytywnie.
Dolar jednak oddaje pola
2025-05-21 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorkowy wieczór przyniósł wyraźniejsze osłabienie się dolara (EURUSD połamał 1,13), co jest sygnałem, że rynek wybrał jednak ten scenariusz. Powody? Obawy, co do tego, że jeszcze w tym tygodniu Kongres przyjmie ustawy podatkowe Donalda Trumpa pozostają jednak duże - widać wyraźną presję ze strony administracji prezydenta na republikańskich Kongresmenów. Ostatecznie jednak scenariusz odroczenia tematu o kilka tygodni nie został jeszcze przekreślony - ważne, że byłby to sygnał, że konieczne będzie okrojenie projektu tak, aby zmniejszyć obawy, co do dalszego szybkiego wzrostu zadłużenia i deficytu.