
Data dodania: 2024-03-19 (10:59)
Dolar amerykański zyskuje w ciągu ostatnich kilku sesji, a na dzień przed decyzją Fed rentowności 10-letnich obligacji USA wynoszą już 4,32% wobec zaledwie 4,1% tydzień temu. Pokazuje to, że rynki kolejny raz zastanowiły się, czy aby nie spieszą się z oczekiwanym czasem jak i skalą luzowania polityki. Wydaje się jednak, że o ile jakakolwiek zmiana jutro może nastąpić, ...
... będzie to raczej w stronę gołębią (utrzymanie dotychczasowej komunikacji), niż jastrzębią, ponieważ ostatnie odczyty z gospodarki USA były mieszane a Fed (pomimo pewnego zaskoczenia inflacją w styczniu i lutym), prawdopodobnie nie będzie chciał zaburzać komunikowanej od grudnia normalizacji polityki. Nie wydaje się też, by oba te odczyty stanowiły na tyle poważne zagrożenie, aby Fed zmuszony został do nieoczekiwanego zaostrzenia tonu (uwaga przenosi się na odczyt PCE).
Nie oznacza to wcale, że Powell potwierdzi czerwiec i da rynkom wyraźny sygnał, że będzie 'grał w grę Wall Street', dostosowując się do pivotowych oczekiwań rynków. Wręcz przeciwnie. Ale czy zaskoczy to rynki? Prawdopodobnie nie. Zatem na fajerwerki na jutrzejszym posiedzeniu się nie zanosi. Przez ostatnie kilka tygodni rynki żyły tematem Banku Japonii, gdzie wzrost cen konsumpcyjnych, wyższe płace i wreszcie pozytywny odczyt PKB miały doprowadzić do fundamentalnej zmiany polityki. Czy tak się stało? Faktem jest, że stopy wzrosły z poziomu -0,1% do 0,1% obecnie. Sama decyzja stanowi przełamanie ekstremalnie luźnej polityki BoJ, ale czy zwiastuje nowy trend? Prezes BoJ, Kazuro Ueda postawił nad tym spory znak zapytania, sygnalizując, że ogólny popyt w gospodarce pozostaje słaby, mimo optymistyczniejszych perspektyw wyjścia z deflacji, w kierunku 2% inflacji.
Mało tego, głównym powodem zmiany były negocjacje płacowe pracowników zrzeszonych w związkach Rengo. Ueda wyraził przekonanie, że sytuacja w mniejszych, japońskich biznesach nie wydaje się jednoznaczna, a wzrost płac jest niepewny. W końcu nie wszyscy pracownicy w Japonii pracują dla firm eksportujących na potężną skalę i korzystających ze słabego jena. Prezes BoJ postawił też w wątpliwość, czy będzie potrzebna fundamentalna polityki kontroli krzywej dochodowości i skupu obligacji państwowych. W ogólnym rozrachunku więc, choć możemy mówić o historycznej chwili w Japonii, rynek uważa, że dzisiejsza decyzja nie daje pewności względem dalszego trendu polityki monetarnej, a że szczyt podwyżek płacowych w Japonii niemal na pewno jest już za nami, w 2024 na zaostrzenie polityki raczej nie ma co liczyć. Zatem mamy kolejne gołębie rozczarowanie podwyżką stóp w Kraju Kwitnącej Wiśni. Mimo 'jastrzębich spekulacji' (kolejny już raz). Efekt? Rośnie presja na jenie, a kurs USDJPY wraca powyżej 150.
Za dolara płacimy znów prawie 4 PL, za EUR 4,317, za funta szterlinga 5,05, a za franka szwajcarskiego 4,487.
Nie oznacza to wcale, że Powell potwierdzi czerwiec i da rynkom wyraźny sygnał, że będzie 'grał w grę Wall Street', dostosowując się do pivotowych oczekiwań rynków. Wręcz przeciwnie. Ale czy zaskoczy to rynki? Prawdopodobnie nie. Zatem na fajerwerki na jutrzejszym posiedzeniu się nie zanosi. Przez ostatnie kilka tygodni rynki żyły tematem Banku Japonii, gdzie wzrost cen konsumpcyjnych, wyższe płace i wreszcie pozytywny odczyt PKB miały doprowadzić do fundamentalnej zmiany polityki. Czy tak się stało? Faktem jest, że stopy wzrosły z poziomu -0,1% do 0,1% obecnie. Sama decyzja stanowi przełamanie ekstremalnie luźnej polityki BoJ, ale czy zwiastuje nowy trend? Prezes BoJ, Kazuro Ueda postawił nad tym spory znak zapytania, sygnalizując, że ogólny popyt w gospodarce pozostaje słaby, mimo optymistyczniejszych perspektyw wyjścia z deflacji, w kierunku 2% inflacji.
Mało tego, głównym powodem zmiany były negocjacje płacowe pracowników zrzeszonych w związkach Rengo. Ueda wyraził przekonanie, że sytuacja w mniejszych, japońskich biznesach nie wydaje się jednoznaczna, a wzrost płac jest niepewny. W końcu nie wszyscy pracownicy w Japonii pracują dla firm eksportujących na potężną skalę i korzystających ze słabego jena. Prezes BoJ postawił też w wątpliwość, czy będzie potrzebna fundamentalna polityki kontroli krzywej dochodowości i skupu obligacji państwowych. W ogólnym rozrachunku więc, choć możemy mówić o historycznej chwili w Japonii, rynek uważa, że dzisiejsza decyzja nie daje pewności względem dalszego trendu polityki monetarnej, a że szczyt podwyżek płacowych w Japonii niemal na pewno jest już za nami, w 2024 na zaostrzenie polityki raczej nie ma co liczyć. Zatem mamy kolejne gołębie rozczarowanie podwyżką stóp w Kraju Kwitnącej Wiśni. Mimo 'jastrzębich spekulacji' (kolejny już raz). Efekt? Rośnie presja na jenie, a kurs USDJPY wraca powyżej 150.
Za dolara płacimy znów prawie 4 PL, za EUR 4,317, za funta szterlinga 5,05, a za franka szwajcarskiego 4,487.
Źródło: Eryk Szmyd, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
10:12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.
Federal Reserve mocno miesza na rynku – Polski złoty (PLN) w centrum uwagi
2025-10-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoranek 15 października na światowych rynkach finansowych przynosi wyraźne odreagowanie nastrojów oraz kontynuację trendu widocznego po wystąpieniu Jerome’a Powella, szefa amerykańskiego Federal Reserve. Kurs dolara amerykańskiego względem polskiego złotego (USD/PLN) wynosi dziś około 3,67, euro kosztuje 4,26 złotego, a funt brytyjski 4,90 złotego. Notowania szwajcarskiego franka ustabilizowały się na poziomie 4,58 PLN, korona norweska pozostaje blisko 0,36 PLN, a rynkowe zmiany są efektem impulsów płynących z globalnych centrów decyzyjnych.
PLN stabilny mimo globalnych napięć – co dalej z kursem dolara?
2025-10-14 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek 14 października przynosi na globalnych rynkach walutowych mieszankę niepewności i politycznych napięć, które odbijają się zarówno na notowaniach złotego, jak i kluczowych walut światowych. Obecny kurs dolara amerykańskiego wobec polskiej złotówki oscyluje wokół poziomu 3,69, a euro wyceniane jest na 4,2664 PLN. Równocześnie frank szwajcarski kosztuje 4,5933 PLN, funt brytyjski 4,8970 PLN, a korona norweska 0,3642 PLN. Te wartości utrzymują się po wczorajszych najmocniejszych w ostatnich tygodniach odbiciach dolara po fali optymizmu na Wall Street.
Forex w połowie października: stabilizacja złotówki na tle kluczowych walut świata
2025-10-13 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy rynek walutowy przynosi stabilizację kursów głównych par, w tym polskiego złotego, który po tumultach września oraz pierwszej połowy października stopniowo odbudowuje swoją pozycję wobec światowych walut. Notowania o poranku wskazują na kurs USD/PLN w okolicach 3,6778, euro wyceniane jest przy 4,2576 złotego, a frank szwajcarski utrzymuje poziom 4,5675 zł za jednostkę.
Złoty zyskuje zaufanie – piątek na rynku walut bez gwałtownych zmian
2025-10-10 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy poranek na rynku walutowym otwiera się stabilizacją kursu polskiego złotego, który w ostatnich dniach wykazuje odporność na globalne trendy oraz decyzje krajowych władz monetarnych. Kurs dolara amerykańskiego w piątek rano utrzymuje się w okolicach 3,67 złotego, euro stabilne na poziomie 4,25 zł, podczas gdy frank szwajcarski wyceniany jest na 4,57 zł, a funt brytyjski oscyluje wokół 4,90 zł. Podobny spokój obserwujemy na parze z dolarem kanadyjskim, którego kurs zatrzymał się przy 2,63 złotego, oraz koroną norweską blisko poziomu 0,366 złotego za jednostkę.
Złoty stabilny po cięciu stóp przez RPP – Forex wycenia siłę polskiej waluty
2025-10-09 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek 9 października na rynku walutowym upływa pod znakiem kontynuacji sentymentu po środowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej, która obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Polski złoty zachowuje zaskakującą stabilność wobec głównych walut mimo wprowadzenia łagodniejszej polityki pieniężnej, co według analityków potwierdza solidne fundamenty gospodarcze kraju i umiarkowane oczekiwania inflacyjne.
RPP zaskakuje decyzją o cięciu stóp procentowych, PLN pod presją na rynku Forex
2025-10-08 Analizy MyBank.plDecyzja Rady Polityki Pieniężnej ogłoszona w środę 8 października wyznaczyła rytm dla całego rynku walutowego. Po dwudniowym posiedzeniu RPP zdecydowała o obniżeniu wszystkich stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego o 25 punktów bazowych, co oznacza, że stopa referencyjna sięga teraz 4,50%, lombardowa 5,00%, depozytowa 4,00%, redyskontowa weksli 4,55%, a dyskontowa 4,60% – najniżej od maja 2022 roku.
Czy NBP obniży stopy? Złoty w napięciu przed środową decyzją Rady
2025-10-07 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty zakończył wtorkową sesję na rynku Forex z mieszanymi nastrojami, notując spadek wobec dolara amerykańskiego, ale jednocześnie umacniając się względem euro. O godzinie 23:37 wieczorem kurs USD/PLN osiągnął poziom 3,6501, co oznacza wzrost o 0,47 procent w porównaniu do otwarcia sesji. Jednocześnie para EUR/PLN zanotowała niewielki spadek o 0,02 procent, osiągając wartość 4,2556 złotego za jedno euro.
Złotówka w trybie czuwania. RPP na horyzoncie, dolar kruchy, rynek spokojny
2025-10-07 Komentarz walutowy MyBank.plZłoty rozpoczyna dzień pod znakiem stabilizacji, a krajowy rynek czeka na sygnał z Narodowego Banku Polskiego. Inwestorzy zgodnie zakładają, że Rada Polityki Pieniężnej utrzyma stopę referencyjną na poziomie 4,75 proc., choć w tle pozostaje dyskusja o warunkowej obniżce o 25 punktów bazowych w dalszej części kwartału. Zmienność na parach z PLN pozostaje ograniczona, co przy dodatnich realnych stopach i spokojnym otoczeniu globalnym sprzyja zachowaniu wycen w wąskich widełkach. Jednocześnie rośnie waga komunikatu i tonu przewodniczącego – to on, bardziej niż sama decyzja, ustawi krótkoterminowe oczekiwania na rynek złotego.