
Data dodania: 2024-01-29 (14:41)
Poniedziałkowemu handlowi na FX nie będzie towarzyszył ważny kalendarz wydarzeń makroekonomicznych, co powoduje, że uwaga będzie przesuwać się w stronę zaplanowanego na środę posiedzenia Rezerwy Federalnej. Teoretycznie rynek zredukował swoje oczekiwania, co do marcowej obniżki stóp do 50 proc. i przekaz po posiedzeniu raczej nie będzie szczególnie gołębi, to jednak na rynku pojawia się narracja, która zakłada, ...
... że decydenci będą chcieli przygotować grunt pod wiosenne cięcia stóp procentowych i nie będą chcieli szczególnie wpływać na rynkowe oczekiwania, co do skali ruchów w tym roku. W swoim artykule w Wall Street Journal wpływowy dziennikarz Nick Timiraos, zwraca uwagę na fakt, że FED będzie musiał zmierzyć się z faktem rosnących realnych stóp procentowych (inflacja opada i jest niższa od poziomu stóp nominalnych), oraz trudniejszych warunków pożyczkowych. Czy, zatem po posiedzeniu FED w środę dolar zacznie tracić, a popyt na ryzykowne aktywa będzie jeszcze bardziej zauważalny?
Rozwiązanie tej łamigłówki nie jest takie proste. Warto zerknąć na to, co dzieje się z cenami ropy naftowej w ostatnich dniach (m.in. odpowiedź na zaostrzenie sytuacji na Bliskim Wschodzie) i jak to wpłynie na spodziewany dalszy spadek globalnej inflacji. Coraz głośniej daje o sobie znać też reżim w Korei Północnej (kolejne próby wojskowe zostały przeprowadzone w miniony weekend) i nie jest jasne, czy relacje z południowym sąsiadem nie zrobią się jeszcze bardziej napięte. Na dłuższą metę działania Pjongjangu wpisują się w scenariusz inspirowany przez Moskwę, aby odciągnąć uwagę od Ukrainy i wymóc na krajach Zachodu zakończenie konfliktu na warunkach narzuconych przez Rosję.
W tym tygodniu poza posiedzeniem FED uwagę zwrócą też decyzje Banku Węgier (jutro spodziewana jest obniżka stóp nawet o 100 punktów baz.), szwedzkiego Riksbanku (w środę) oraz Banku Anglii (w czwartek). Poza tym mamy szereg kluczowych danych makro - w Europie PKB za IV kwartał (jutro) i szacunki inflacji CPI oraz indeksów PMI (w czwartek), a w USA dane z rynku pracy (wtorek JOLTS, środa ADP, piątek NFP), oraz zaufanie konsumentów (wtorek) i dane ISM dla przemysłu (czwartek). Z pozostałych rynków uwagę skoncentrują kwartalne dane o inflacji CPI w Australii (środa) i odczyty PMI z Chin (środa i czwartek).
W poniedziałek rano pośród walut G-10 najgorzej wypada euro, choć traci zaledwie 0,1 proc. wobec dolara. Najsilniejsze są waluty Antypodów z wynikiem oscylującym wokół 0,4 proc.
EURUSD - kiedy rynek poderwie się w górę?
Para EURUSD cały czas respektuje trend spadkowy, który jednak (co było widać chociażby w piątek) przerywany jest coraz częstszymi korektami w ujęciu intraday. Obecnie znajdujemy się blisko dolnych ograniczeń bazujących na minimach z zeszłego tygodnia (rejon 1,0812-21) i nie wykluczone, że dojdzie do prób ich naruszenia. Kluczowe wsparcia z punktu widzenia ujęcia średnioterminowego i długoterminowego przebiegają dopiero w rejonie 1,0750. (m.in. rejon z pierwszej połowy grudnia ub.r.). Dzisiejszy kalendarz makro jest ubogi w dane makro. Uwaga przesunie się, zatem w stronę obserwacji wydarzeń geopolitycznych - atak na amerykańską bazę na granicy Jordanii i Syrii może zwiększać ryzyko eskalacji konfliktu USA z Iranem. A wyższe ryzyko geopolityczne, to mocniejszy dolar.
Tymczasem do zmiany układu na wzrostowy potrzeba by (na początku) naruszenia oporów przy 1,09, a na to się dzisiaj, czy też jutro (przed FED w środę) nie zanosi.
Rozwiązanie tej łamigłówki nie jest takie proste. Warto zerknąć na to, co dzieje się z cenami ropy naftowej w ostatnich dniach (m.in. odpowiedź na zaostrzenie sytuacji na Bliskim Wschodzie) i jak to wpłynie na spodziewany dalszy spadek globalnej inflacji. Coraz głośniej daje o sobie znać też reżim w Korei Północnej (kolejne próby wojskowe zostały przeprowadzone w miniony weekend) i nie jest jasne, czy relacje z południowym sąsiadem nie zrobią się jeszcze bardziej napięte. Na dłuższą metę działania Pjongjangu wpisują się w scenariusz inspirowany przez Moskwę, aby odciągnąć uwagę od Ukrainy i wymóc na krajach Zachodu zakończenie konfliktu na warunkach narzuconych przez Rosję.
W tym tygodniu poza posiedzeniem FED uwagę zwrócą też decyzje Banku Węgier (jutro spodziewana jest obniżka stóp nawet o 100 punktów baz.), szwedzkiego Riksbanku (w środę) oraz Banku Anglii (w czwartek). Poza tym mamy szereg kluczowych danych makro - w Europie PKB za IV kwartał (jutro) i szacunki inflacji CPI oraz indeksów PMI (w czwartek), a w USA dane z rynku pracy (wtorek JOLTS, środa ADP, piątek NFP), oraz zaufanie konsumentów (wtorek) i dane ISM dla przemysłu (czwartek). Z pozostałych rynków uwagę skoncentrują kwartalne dane o inflacji CPI w Australii (środa) i odczyty PMI z Chin (środa i czwartek).
W poniedziałek rano pośród walut G-10 najgorzej wypada euro, choć traci zaledwie 0,1 proc. wobec dolara. Najsilniejsze są waluty Antypodów z wynikiem oscylującym wokół 0,4 proc.
EURUSD - kiedy rynek poderwie się w górę?
Para EURUSD cały czas respektuje trend spadkowy, który jednak (co było widać chociażby w piątek) przerywany jest coraz częstszymi korektami w ujęciu intraday. Obecnie znajdujemy się blisko dolnych ograniczeń bazujących na minimach z zeszłego tygodnia (rejon 1,0812-21) i nie wykluczone, że dojdzie do prób ich naruszenia. Kluczowe wsparcia z punktu widzenia ujęcia średnioterminowego i długoterminowego przebiegają dopiero w rejonie 1,0750. (m.in. rejon z pierwszej połowy grudnia ub.r.). Dzisiejszy kalendarz makro jest ubogi w dane makro. Uwaga przesunie się, zatem w stronę obserwacji wydarzeń geopolitycznych - atak na amerykańską bazę na granicy Jordanii i Syrii może zwiększać ryzyko eskalacji konfliktu USA z Iranem. A wyższe ryzyko geopolityczne, to mocniejszy dolar.
Tymczasem do zmiany układu na wzrostowy potrzeba by (na początku) naruszenia oporów przy 1,09, a na to się dzisiaj, czy też jutro (przed FED w środę) nie zanosi.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański wraca do gry, złotówka bez paniki. Co naprawdę zmienił przekaz Fed
09:23 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek rano złotówka poruszała się w wąskich widełkach wobec głównych walut, ale układ globalnych impulsów sugerował, że to dopiero wstęp do bardziej nerwowej drugiej części dnia. Inwestorzy na rynek złotego wnosili dziś przede wszystkim pytanie o trwałość umocnienia dolar amerykański po nocnym komunikacie z USA i o to, czy lokalne dane z Polski zdołają ten efekt choć częściowo zneutralizować. Na razie widać było selektywny popyt na PLN wobec euro, ostrożność wobec USD i „czujność” w parach bezpośrednio zależnych od nastroju do ryzyka, takich jak NOK/PLN czy GBP/PLN.
Polska złotówka pod presją mocniejszego dolara. Co pokaże wieczorem Fed?
2025-07-30 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek środowej sesji na rynku walutowym przyniósł lekkie osłabienie polskiej waluty wobec głównych par. O poranku USD/PLN krążył wokół 3,70, EUR/PLN w rejonie 4,27, a CHF/PLN blisko 4,59. Ruchy były umiarkowane i wpisywały się w obraz z poprzednich dni, kiedy globalny dolar amerykański odzyskał nieco impetu, a złotówka oddała część wcześniejszych zysków. Na rynku dominował ton wyczekiwania na sygnały z banków centralnych, przy wciąż podwyższonej wrażliwości notowań na nowe dane makro z USA i strefy euro.
Złotówka w trybie czuwania: USD, CHF i GBP testują granice, a NOK śledzi ropę
2025-07-29 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek przyniósł na rynek walutowy spokojniejszą, choć wrażliwą na nagłówki sesję, w której polski złoty poruszał się w wąskich przedziałach wobec głównych walut. Ruchy kursów były trzymane w ryzach przez oczekiwanie na jutrzejszy komunikat Rezerwy Federalnej oraz czwartkowy szybki szacunek inflacji GUS. W połowie dnia para USD/PLN oscylowała wokół 3,67–3,70, EUR/PLN w okolicach 4,26–4,27, a GBP/PLN blisko 4,91–4,92.
Sygnały siły altów: bitcoin cash przebija 600$, litecoin wraca do gry
2025-07-28 Wiadomości kryptowalutowe MyBank.plW pierwszych godzinach nowego tygodnia rynek kryptowalut odzyskał wigor po burzliwym lipcu. Bitcoin utrzymuje się w okolicach 119 tys. dol., a ethereum wspina się powyżej 3,8 tys. dol. Na tle szerokiego rynku widać też mocniejsze ruchy na altach: bitcoin cash (BCH) w weekend przełamał 580 dol., a chwilami sięgał 600 dol., podczas gdy litecoin (LTC) stabilizował się w rejonie 114 dol.
Polski Złoty po 15% taryfie: spokój na rynkach, bez fajerwerków dla PLN
2025-07-28 Komentarz walutowy MyBank.plZłotówka na starcie tygodnia wchodzi w sesję bez większego impetu. Po weekendowym porozumieniu handlowym pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską rynki globalne odetchnęły, ale polski złoty nie dostał wyraźnej „premii za spokój”. Na otwarciu europejskiego handlu w poniedziałek kursy w regionie poruszały się w wąskim paśmie, co sugeruje ostrożne pozycjonowanie inwestorów i czekanie na kolejne szczegóły wdrożenia umowy.
GBP w defensywie: czy funt szterling odzyska przewagę nad euro?
2025-07-25 Komentarz walutowy MyBank.plW centrum uwagi inwestorów pozostaje w tym tygodniu funt brytyjski, który w relacji do euro znalazł się na poziomach niewidzianych od kilku miesięcy, a na rynku pojawiły się ponownie pytania o to, czy polityka Banku Anglii zdoła ustabilizować kurs. Funt brytyjski (GBP) wyraźnie stracił impet, gdy rynek zaczął coraz poważniej wyceniać zbliżające się cięcie stóp procentowych i jednocześnie obserwował, że inflacja – choć łagodnie maleje – nadal pozostaje powyżej oficjalnego celu.
Ropa drożeje, korona norweska słabnie: czy Norwegia celowo osłabia własną walutę?
2025-07-25 Komentarz walutowy MyBank.plRopa Brent idzie w górę, ryzyko geopolityczne winduje prognozy cen surowca, a mimo to korona norweska (NOK) pozostaje jedną z najsłabszych walut rozwiniętych gospodarek. Czy to jedynie efekt łagodniejszej polityki Norges Banku i globalnej awersji do ryzyka, czy też element strategii, w której Oslo – świadomie lub nie – akceptuje słabszą koronę, by chronić budżet i wspierać eksport?
Euro po 4,25 zł, dolar 3,62 zł: dlaczego rynek złotego nawet nie mrugnął?
2025-07-25 Komentarz walutowy MyBank.plZłoty wszedł w nowy dzień handlu spokojnie, jakby poza granicami kraju nie rozgrywały się spektakle z udziałem najważniejszych banków centralnych i polityków. Euro kosztowało około 4,25 zł, dolar oscylował w pobliżu 3,62 zł, a wahania najważniejszych par walutowych z udziałem polskiej waluty mieściły się w ułamkach procenta.
Frank znów w górę, dolar rośnie – czy złoty ma szansę na odbicie?
2025-07-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczął dzień w otoczeniu mieszanki czynników globalnych i krajowych, a oficjalne kursy Narodowego Banku Polskiego pokazują, że najważniejsze waluty świata lekko zyskały na wartości wobec krajowej jednostki. Jednocześnie decydenci monetarni po obu stronach Atlantyku sygnalizują wstrzymanie się z dalszymi ruchami w stopach procentowych, co schładza część wcześniejszych oczekiwań inwestorów. W tle utrzymuje się napięcie związane z ryzykiem taryfowym w relacjach między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską, a warszawska giełda porusza się w rytmie nastrojów na rynkach bazowych.
Kursy walut z 23 lipca 2025: dolar, euro i frank rosną – ile kosztuje złoty?
2025-07-23 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy rynek walutowy przynosi kolejne istotne informacje dla polskich gospodarstw domowych, przedsiębiorców, inwestorów i wszystkich tych, których codzienne decyzje zależą od bieżących kursów walut. Polska złotówka od początku roku znajduje się w centrum uwagi nie tylko rodzimych analityków, ale i międzynarodowych instytucji finansowych, które śledzą jej wahania jako barometr zmian na rynkach wschodzących. Ostatnie dwadzieścia cztery godziny pokazały, że globalna koniunktura i decyzje największych banków centralnych świata wciąż odgrywają decydującą rolę w kształtowaniu kursu polskiej waluty.