Data dodania: 2022-10-25 (08:48)
W tym tygodniu wszystkie oczy będą zwrócone na czwartkowe posiedzenie EBC. Choć łagodne temperatury tej jesieni sugerują, że być może uda się uniknąć dramatycznego kryzysu gazowego, poniedziałkowe indeksy menedżerów zakupów dla strefy euro obrazują, że gospodarka zmierza w kierunku recesji. Prawdopodobnie dzisiejszy indeks Ifo zasygnalizuje to samo dzisiaj. Wydaje się, że EBC będzie musiał skorygować w dół swoje prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego.
Członkowie europejskiej instytucji sygnalizowali, że recesja nie powinna jednak powstrzymać banku centralnego przed kontynuowaniem procesu normalizacji. Wobec bardzo wysokich wskaźników inflacji konieczne byłoby bardziej zdecydowane działanie, gdyż w przeciwnym razie istnieje ryzyko, że oczekiwania inflacyjne ulegną zakotwiczeniu na wysokim poziomie. W przypadku zbyt mało zdecydowanego podejścia istnieje ryzyko, że w późniejszym czasie konieczne będzie ostrzejsze zacieśnienie polityki pieniężnej. Dlatego też rynek oczekuje „jastrzębiej” decyzji w najbliższy czwartek. Prawdopodobnie dojdzie do kolejnego wzrostu stóp procentowych o 75 punktów bazowych. Dodatkowo zostaną zmienione warunki program TLTRO. W ostatnim czasie prawie połowa decydentów europejskich wyraźnie lub pośrednio zasygnalizowała swoje poparcie dla tak dużego kroku. Z wypowiedzi członków Rady wynika, że neutralną stopę procentową - czyli taką, która ani nie spowalnia, ani nie pobudza gospodarki - Rada widzi obecnie na poziomie 2 proc, czyli wyraźnie wyższym niż w pierwszej połowie roku, tak więc kolejna silny ruch w górę wydaje się bardziej konieczny niż dotychczas. O ile wcześniej „gołębie” i „jastrzębie” w EBC dyskutowały o tym, czy polityka pieniężna powinna być zacieśniana ponad poziom neutralny, to teraz wydaje się, że bardziej skupiają się na tym, o ile stopa depozytowa powinna zostać podniesiona ponad ten poziom.
Wczoraj otrzymaliśmy kolejne potwierdzenie, że gospodarka strefy euro znajduje się w kiepskiej kondycji. Indeks menedżerów ds. zakupów w sektorze usług – najbardziej wiarygodny barometr gospodarczy dla tego obszaru – spadł w październiku do poziomu 48,2 pkt. Z kolei indeks dla sektora produkcyjnego obniżył się o 1,8 punktu do 46,6 pkt. Ostatni raz PMI dla usług był tak nisko w lutym 2021 roku, kiedy to pandemia spowodowała chwilowe załamanie gospodarki europejskiej. Ciągła utrata siły nabywczej spowodowana wysoką inflacją odciska coraz głębsze piętno na konsumpcji prywatnej. Szczególnie sektor usług odczuwa to z pełną siłą. Wydaje się, że aktywność w tym sektorze ulega dalszemu spowolnieniu.
Sytuacja w przemyśle wytwórczym jest jeszcze bardziej krytyczna. Nie tylko cierpi on z powodu słabszego popytu ze strony prywatnych gospodarstw domowych. Ogromne podwyżki cen energii elektrycznej i gazu sprawiają, że produkcja niektórych towarów staje się nieopłacalna, dlatego też przedsiębiorstwa ograniczają produkcję pomimo wystarczającej liczby zamówień. Jednocześnie niepewność co do przyszłych dostaw gazu ziemnego sprawia, że firmy są bardziej ostrożne, co przemawia za mniejszymi inwestycjami. Wczorajsze odczyty zwiększają prawdopodobieństwo tego, że w ostatnim kwartale tego roku gospodarka strefy euro wyraźnie się skurczy.
EUR/USD znajduje się w ciekawym miejscu biorąc pod uwagę analizę techniczną. Kurs graniczy z oporem, którym jest górne ograniczenie kanału spadkowego. Jego przełamanie może doprowadzić notowania do parytetu, który był testowany w pierwszych dniach października. Dolar w najbliższych dniach nie otrzyma już wsparcia ze strony przedstawicieli Fed-u, ponieważ jesteśmy w okresie blackout-u, dlatego też widzę większą szansę na kontynuację notowań w kierunku północnym.
Wczoraj otrzymaliśmy kolejne potwierdzenie, że gospodarka strefy euro znajduje się w kiepskiej kondycji. Indeks menedżerów ds. zakupów w sektorze usług – najbardziej wiarygodny barometr gospodarczy dla tego obszaru – spadł w październiku do poziomu 48,2 pkt. Z kolei indeks dla sektora produkcyjnego obniżył się o 1,8 punktu do 46,6 pkt. Ostatni raz PMI dla usług był tak nisko w lutym 2021 roku, kiedy to pandemia spowodowała chwilowe załamanie gospodarki europejskiej. Ciągła utrata siły nabywczej spowodowana wysoką inflacją odciska coraz głębsze piętno na konsumpcji prywatnej. Szczególnie sektor usług odczuwa to z pełną siłą. Wydaje się, że aktywność w tym sektorze ulega dalszemu spowolnieniu.
Sytuacja w przemyśle wytwórczym jest jeszcze bardziej krytyczna. Nie tylko cierpi on z powodu słabszego popytu ze strony prywatnych gospodarstw domowych. Ogromne podwyżki cen energii elektrycznej i gazu sprawiają, że produkcja niektórych towarów staje się nieopłacalna, dlatego też przedsiębiorstwa ograniczają produkcję pomimo wystarczającej liczby zamówień. Jednocześnie niepewność co do przyszłych dostaw gazu ziemnego sprawia, że firmy są bardziej ostrożne, co przemawia za mniejszymi inwestycjami. Wczorajsze odczyty zwiększają prawdopodobieństwo tego, że w ostatnim kwartale tego roku gospodarka strefy euro wyraźnie się skurczy.
EUR/USD znajduje się w ciekawym miejscu biorąc pod uwagę analizę techniczną. Kurs graniczy z oporem, którym jest górne ograniczenie kanału spadkowego. Jego przełamanie może doprowadzić notowania do parytetu, który był testowany w pierwszych dniach października. Dolar w najbliższych dniach nie otrzyma już wsparcia ze strony przedstawicieli Fed-u, ponieważ jesteśmy w okresie blackout-u, dlatego też widzę większą szansę na kontynuację notowań w kierunku północnym.
Źródło: Łukasz Zembik, Kierownik dep. analiz TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.









