Data dodania: 2021-08-26 (11:47)
Rynki finansowe od początku tygodnia żyją sympozjum w Jackson Hole, a precyzyjnie rzecz ujmując piątkowym wystąpieniem szefa Rezerwy Federalnej J. Powella. Wprawdzie historycznie wydarzenie nie wzbudzało wielkiej euforii wśród obserwatorów, ale odkąd były przewodniczący Fed Bernanke ogłosił tam program luzowania ilościowego (ku zaskoczeniu rynku) ranga wydarzenia urosła. Również w tym roku inwestorzy oczekują podania szczegółów zmian w polityce pieniężnej Fed.
Rynki są podzielone co do tego, czy piątkowe wystąpienie prezesa Jerome'a Powella na dorocznym sympozjum będzie wyraźniejszym wskazaniem, kiedy i jak Fed będzie ograniczał QE. Na łamach środowego felietonu pisałem, że Powell (znany z gołębiego podejścia) zyskał argumenty ku wstrzymaniu się z publikacją szczegółów wychodzenia z programu skupu aktywów, niemniej z uwaga należy śledzić piątkowe wydarzenia.
Nie samym Jackson Hole człowiek żyje. W czwartek o 13:30 opublikowany zostanie protokół z ostatniego (lipcowego) posiedzenia EBC. Tzw. „minutki” nie powinny wpłynąć na rynki finansowe, gdyż cokolwiek by się w nich nie znalazło, nie zmienia ogólnego obrazu polityki EBC. W środę Lane (główny ekonomista) przyznał, że bank centralny nie ma no sobie presji czasu, jeśli chodzi o decyzje ws. programu PEPP. Wprawdzie w czwartek protokół zostanie skomentowany przez mniej gołębich przedstawicieli banku (Villeroy czy Schnabel), niemniej nie spodziewam się większych ruchów po stronie euro. Nawet ewentualne techniczne zmiany w programie PEPP nie zmieniają fundamentalnie gołębiego nastawienia do polityki pieniężnej ze strony EBC. Najlepszym tego dowodem jest niedawna zmiana w strategii celu inflacyjnego. W związku z brakiem czynników cenotwórczych po stronie euro, w dalszym ciągu mając na uwadze parę EUR/USD należy spoglądać w kierunku USD, a nie EUR.
Na rynku złotego sytuacja nieco się poprawia. Przede wszystkim ma to związek z ostatnia poprawą nastrojów na rynkach bazowych, niemniej w dalszym ciągu krajowa waluta pozostaje relatywnie słaba na tle lokalnych rywali. Główną przyczyną jest odmienne nastawienie banku centralnego do polityki pieniężnej. Pomimo, iż przedstawiciele RPP są nieco mniej gołębi niż dotychczas to dystans do MNB czy CNB narasta z każdym miesiącem. Z tego względu kapitał chcący posiadać ekspozycję na region wybierają waluty, gdzie proces normalizacji polityki już się rozpoczął.
Nie samym Jackson Hole człowiek żyje. W czwartek o 13:30 opublikowany zostanie protokół z ostatniego (lipcowego) posiedzenia EBC. Tzw. „minutki” nie powinny wpłynąć na rynki finansowe, gdyż cokolwiek by się w nich nie znalazło, nie zmienia ogólnego obrazu polityki EBC. W środę Lane (główny ekonomista) przyznał, że bank centralny nie ma no sobie presji czasu, jeśli chodzi o decyzje ws. programu PEPP. Wprawdzie w czwartek protokół zostanie skomentowany przez mniej gołębich przedstawicieli banku (Villeroy czy Schnabel), niemniej nie spodziewam się większych ruchów po stronie euro. Nawet ewentualne techniczne zmiany w programie PEPP nie zmieniają fundamentalnie gołębiego nastawienia do polityki pieniężnej ze strony EBC. Najlepszym tego dowodem jest niedawna zmiana w strategii celu inflacyjnego. W związku z brakiem czynników cenotwórczych po stronie euro, w dalszym ciągu mając na uwadze parę EUR/USD należy spoglądać w kierunku USD, a nie EUR.
Na rynku złotego sytuacja nieco się poprawia. Przede wszystkim ma to związek z ostatnia poprawą nastrojów na rynkach bazowych, niemniej w dalszym ciągu krajowa waluta pozostaje relatywnie słaba na tle lokalnych rywali. Główną przyczyną jest odmienne nastawienie banku centralnego do polityki pieniężnej. Pomimo, iż przedstawiciele RPP są nieco mniej gołębi niż dotychczas to dystans do MNB czy CNB narasta z każdym miesiącem. Z tego względu kapitał chcący posiadać ekspozycję na region wybierają waluty, gdzie proces normalizacji polityki już się rozpoczął.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.