
Data dodania: 2020-05-13 (09:11)
W ostatnim czasie optymizm rynkowy napędzany był działaniami banków centralnych, jak i nadziejami na stopniowe otwieranie gospodarki. Innymi słowy, inwestorzy uważali, że gospodarka wróci do życia, a znacznie rozluźniona polityka pieniężna zostanie. Wczoraj taką wizję zaburzył kluczowy członek komitetu do zwalczania epidemii w USA, Anthony Fauci.
Presja na otwarcie amerykańskiej gospodarki ma dwa źródła. Jedno jest oddolne i wynika z ponoszonych strat gospodarczych, drugie ma charakter polityczny. W USA do wyborów prezydenckich zostało pół roku, a prezydent Trump przez długi czas utrzymywał, że świetna kondycja amerykańskiej gospodarki to jego zasługa. Liczy on na to, że jesienią gospodarka będzie już w fazie ożywienia, ułatwiając mu zwycięstwo. Problem jednak w tym, że sytuacja epidemiologiczna w USA jest nadal znacznie gorsza niż w Europie Zachodniej, a w części stanów rządzonych przez Republikanów restrykcje znoszone są szybciej. Przed takimi działaniami ostrzegał wczoraj podczas 3-godzinnego przesłuchania w Senacie dr Fauci. Stwierdził on, że zbyt szybkie otwieranie gospodarki nie tylko będzie skutkować znacznie większą liczbą ofiar (już teraz prognozuje się blisko 150 tys. ofiar w USA do końca sierpnia), ale może wręcz utrudnić powrót do gospodarczej normalności. Dodatkowo bojowe nastroje Trumpa chłodzą urzędnicy w Kalifornii (gdzie mamy głośne spięcie z szefem Tesli, który wbrew zakazom otworzył fabrykę samochodów), zapowiadając przedłużenie ograniczeń w „pewnej formie” o 3 miesiące i odwołując już teraz jesienny semestr na uniwersytetach w tradycyjnej formie (zajęcia będą nadal prowadzone w formule online).
W tej sytuacji rynkom pozostaje oczekiwanie na dalszą stymulację. Raczej nie należy spodziewać się jej w formie ujemnych stóp procentowych. Chór wystąpień przedstawicieli Fed jest w tej materii jednomyślny – takie rozwiązanie w USA nie zadziała (zresztą nie zadziałało nigdzie, co nie znaczy, że nie ma wielu lobbystów, którzy na tym korzystają). Przedstawiciele Fed sugerują natomiast dalszą ekspansję fiskalną, dając do zrozumienia, że bank centralny kupi tyle nowego długu, ile będzie potrzeba. Kolejny potężny pakiet fiskalny proponują Demokraci, miałby zawierać czeki dla gospodarstw domowych oraz dofinansowanie samorządów. Pamiętajmy jednak, że kampania wyborcza przybiera na sile i o jednomyślność w Kongresie może być coraz trudniej. Dziś głównym wydarzeniem będzie wystąpienie szefa Fed. Rozpocznie się o godzinie 15:00. Warto pamiętać też o danych z rynku paliw z USA (16:30). Złoty zaczyna dzień stabilnie. O 9:00 euro kosztuje 4,5611 złotego, dolar 4,2063 złotego, frank 4,3362 złotego, zaś funt 5,1617 złotego.
W tej sytuacji rynkom pozostaje oczekiwanie na dalszą stymulację. Raczej nie należy spodziewać się jej w formie ujemnych stóp procentowych. Chór wystąpień przedstawicieli Fed jest w tej materii jednomyślny – takie rozwiązanie w USA nie zadziała (zresztą nie zadziałało nigdzie, co nie znaczy, że nie ma wielu lobbystów, którzy na tym korzystają). Przedstawiciele Fed sugerują natomiast dalszą ekspansję fiskalną, dając do zrozumienia, że bank centralny kupi tyle nowego długu, ile będzie potrzeba. Kolejny potężny pakiet fiskalny proponują Demokraci, miałby zawierać czeki dla gospodarstw domowych oraz dofinansowanie samorządów. Pamiętajmy jednak, że kampania wyborcza przybiera na sile i o jednomyślność w Kongresie może być coraz trudniej. Dziś głównym wydarzeniem będzie wystąpienie szefa Fed. Rozpocznie się o godzinie 15:00. Warto pamiętać też o danych z rynku paliw z USA (16:30). Złoty zaczyna dzień stabilnie. O 9:00 euro kosztuje 4,5611 złotego, dolar 4,2063 złotego, frank 4,3362 złotego, zaś funt 5,1617 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka przed Fed: PLN broni przewagi nad dolarem, ryzyka wciąż w grze
2025-09-17 Komentarz walutowy MyBank.plW dzisiejszej tabeli średnich kursów NBP, opublikowanej około południa, widać wyraźny punkt odniesienia dla całego rynku: dolar amerykański kosztuje 3,5919 zł, euro 4,2559 zł, frank szwajcarski 4,5647 zł, a funt brytyjski 4,8994 zł; w tej samej tabeli dolar kanadyjski wynosi 2,6112 zł, a korona norweska 0,3662 zł. Na rynku międzybankowym Forex „tu i teraz” obraz jest spójny z kwotowaniami NBP — USD/PLN jest notowany blisko 3,59–3,60, EUR/PLN przy 4,25, CHF/PLN w rejonie 4,56–4,57, GBP/PLN nieco poniżej 4,91; NOK/PLN i CAD/PLN poruszają się odpowiednio wokół 0,366–0,367 i 2,61.
Dolar na deskach przed decyzją Fed
2025-09-17 Poranny komentarz walutowy XTBWczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami ruchu, który wyprowadził notowania pary EURUSD na poziomy niewidziane od 4 lat. Tym samym w relacji do złotego dolar stał się najtańszy od 7 lat. Wszystko to na dzień przed decyzją Fed.
Inwestorzy wciąż uciekają od dolara
2025-09-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu luzowania polityki monetarnej. Rynek daje aż 97 proc. prawdopodobieństwa, że stopa funduszy federalnych zostanie ścięta o 25 punktów baz. (decyzja jutro wieczorem), a w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe mogą spaść o 136 punktów baz. (to prawie 6 obniżek zakładając umiarkowane tempo).
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.