
Data dodania: 2019-12-30 (11:08)
Nie po raz pierwszy końcówka roku jest udana dla polskiej waluty. Złoty zyskuje przede wszystkim wzgędem amerykańskiego dolara. Noworoczny tydzień pomimo przerwy w hanldu na rynku waltuowym zapowiada się całkiem intensywnie.
Spadki pary USDPLN w grudniu były zgodne z naszymi oczekiwaniami, o których pisałem na początku miesiąca. W samym grudniu dolar potaniał o ponad 10 groszy, jednak cały mijający rok nie był tak udany dla polskiej waluty. Dziś dolar jest najtańszy od lipca, a jednocześnie nadal 5 groszy droższy niż na koniec 2018 roku. Dlaczego? Moim zdaniem głównie zaważyły tu czynniki techniczne – zmiany regulacyjne w USA sprawiły, że spadła płynność na rynku międzybankowym i przejściowo dolara zaczęło po prostu brakować. Problem ten został jednak zaadresowany przez Fed, który rozpoczął bardzo kontrowersyjny program ponownego zwiększania sumy bilansowej. Z putnku widzenia rynku walutowego był to jednak brakujący element do wznowienia deprecjacji dolara. Choć koniunktura w USA jest cały czas lepsza niż w Europie, jej zmiana w 2019 roku była bardziej niekorzystna, tj. USA mocniej spowolniły niż Europa, która miała już problemy rok temu. Sądzę, że tego rodzaju konwergencja może utrzymać się w 2020 roku, co nie byłoby dla dolara korzystne. Najkorzystniejszym dla złotego scenariuszem są jednak nie problemy USA, a wyraźne ożywienie gospodarcze w Europie (i tym samym na świecie), co niestety wydaje się dość mało prawdopodobne.
Przechodząc do nieco krótszej perspektywy, bieżący tydzień na rynkach wbrew pozorom może być naprawdę ciekawy. Gospodarczo najciekawsze będą indeksy PMI z Chin (wtorek i czwartek) oraz indeks ISM z USA (piątek). Koniec i początek roku to jednak okres repozycjonowania portfeli i to właśnie potrafi generować naprawdę duże ruchy. Często te z początku roku wskazują nam rynki, którymi zainteresowany jest kapitał. Na rynku walutowym warto przypomnieć o trwającym od środy do końca tygodnia święcie w Japonii, co w ubiegłym roku skończyło się gigntycznym (choć krótkotrwałym) umocnieniem jena. Wreszcie bardzo nietypowo bo w piątek o 20:00 naszego czasu (czyli znów przy niskiej płynności rynku) opublikowany zostanie zapis z grudniowego posiedzenia Fed. Początek poniedziałkowego handlu na walutach to odrabianie niedawnych strat przez funta i dalsza przecena dolara. O 11:00 kosztuje on 3,8034 złotego, za euro płaci się 4,2596 złotego, frank kosztuje 3,9090 złotego, zaś funt 4,9902 złotego.
Przechodząc do nieco krótszej perspektywy, bieżący tydzień na rynkach wbrew pozorom może być naprawdę ciekawy. Gospodarczo najciekawsze będą indeksy PMI z Chin (wtorek i czwartek) oraz indeks ISM z USA (piątek). Koniec i początek roku to jednak okres repozycjonowania portfeli i to właśnie potrafi generować naprawdę duże ruchy. Często te z początku roku wskazują nam rynki, którymi zainteresowany jest kapitał. Na rynku walutowym warto przypomnieć o trwającym od środy do końca tygodnia święcie w Japonii, co w ubiegłym roku skończyło się gigntycznym (choć krótkotrwałym) umocnieniem jena. Wreszcie bardzo nietypowo bo w piątek o 20:00 naszego czasu (czyli znów przy niskiej płynności rynku) opublikowany zostanie zapis z grudniowego posiedzenia Fed. Początek poniedziałkowego handlu na walutach to odrabianie niedawnych strat przez funta i dalsza przecena dolara. O 11:00 kosztuje on 3,8034 złotego, za euro płaci się 4,2596 złotego, frank kosztuje 3,9090 złotego, zaś funt 4,9902 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków
2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.plPoczątek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł
2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.plBrazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?
2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia
2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTBBieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.