Data dodania: 2019-10-16 (11:16)
W tym tygodniu zdecydowanie tematem numer jeden na światowych rynkach jest Brexit. Wśród inwestorów rozbudzone zostały nadzieje na porozumienie w najbliższych dniach, w wyniku czego funt mocno zyskuje, świetne nastroje panują też na giełdach. Jednak w tle mamy nadal nieciekawą sytuację ekonomiczną.
Wczoraj funt ponownie bardzo zyskiwał na wartości po doniesieniach, że brytyjski rząd i unijni negocjatorzy są bardzo blisko porozumienia. Miałoby ono zakładać granicę celną na morzu (pomiędzy Irlandią Płn. a resztą Wielkiej Brytanii) choć prawnie Irlandia Płn. pozostawałaby w unii celnej z resztą Wielkiej Brytanii. Nie wiadomo jednak czy dla takiego rozwiązania (bardzo podobnego do proponowanego przez Theresę May) znajdzie się poparcie w brytyjskim parlamencie, szczególnie ze strony północnoirlandzkiej DUP, która wcześniej kategorycznie odrzucała tego rodzaju pomysły. Zatem optymizm rynku może być przedwczesny. Trzeba pamiętać, że nawet to „najlepsze” rozwiązanie, jakim jest usunięcie niepewności już teraz i wyjście Brytyjczyków ze wspólnoty, tak naprawdę jest potężnym ciosem dla europejskiej gospodarki (nie mówiąc o wymiarze politycznym). Nie jest zatem tak, że samo podpisanie porozumienia momentalnie rozwiąże gospodarcze bolączki. W tej sytuacji jednak jest to mniejsze zło niż przeciąganie tego tematu o kolejne miesiące, co z kolei jest oczywiście mniejszym złem niż chaotyczne wyjście Brytyjczyków. Najlepsze rozwiązanie, jakim byłoby pozostanie w Unii, na ten moment wydaje się bardzo mało realne.
Rynki koncentrując się na Brexicie pomijają ostatnio kwestię danych ekonomicznych, a te pozostają bardzo niepokojące. Dane o sprzedaży samochodów w Chinach pokazały spadek w ujęciu rocznym w 15-tym z ostatnich 16 miesięcy! Istotnie jest to jedna z przyczyn kryzysu w przetwórstwie. Dane o produkcji samochodów u największych producentów pokazują w ostatnich miesiącach spadek o ok. 10% rocznie i we wrześniu pomimo korzystnej bazy (wrzesień ubiegłego roku to pierwszy miesiąc większego spadku produkcji, zatem od tej mniejszej wartości łatwiej jest odnotować wzrost) spadek w ogóle się nie zmniejszył. Mało tego, w Chinach w październiku mieliśmy święto, zatem obecny miesiąc może być jeszcze słabszy. Będąc przy Chinach, mocno pompowane przez administrację Trumpa wstępne porozumienie handlowe może nie zostać szybko podpisane, gdyż Chińczycy są oburzeni przyjęciem przez Izbę Reprezentantów ustawy popierającej protesty w Hong Kongu i zapowiadają działania odwetowe jeśli ustawa zostanie przyjęta również przez Senat. W tym kontekście odnotowane wczoraj tegoroczne maksima na rynkach akcji w Niemczech i Francji mogą wydawać się wyrazem nadmiernego optymizmu inwestorów.
Dziś w kalendarzu makroekonomicznym spora ilość publikacji. Najważniejszy raport to sprzedaż detaliczna w USA o 14:30, ponadto warto zwrócić uwagę na dane o inflacji z Wielkiej Brytanii (10:30) i Kanady (14:30), a także na Beżową Księgę Fed (20:00). O 9:20 euro kosztuje 4,2959 złotego, dolar 3,8888 złotego, frank 3,9024 złotego, zaś funt 4,9570 złotego.
Rynki koncentrując się na Brexicie pomijają ostatnio kwestię danych ekonomicznych, a te pozostają bardzo niepokojące. Dane o sprzedaży samochodów w Chinach pokazały spadek w ujęciu rocznym w 15-tym z ostatnich 16 miesięcy! Istotnie jest to jedna z przyczyn kryzysu w przetwórstwie. Dane o produkcji samochodów u największych producentów pokazują w ostatnich miesiącach spadek o ok. 10% rocznie i we wrześniu pomimo korzystnej bazy (wrzesień ubiegłego roku to pierwszy miesiąc większego spadku produkcji, zatem od tej mniejszej wartości łatwiej jest odnotować wzrost) spadek w ogóle się nie zmniejszył. Mało tego, w Chinach w październiku mieliśmy święto, zatem obecny miesiąc może być jeszcze słabszy. Będąc przy Chinach, mocno pompowane przez administrację Trumpa wstępne porozumienie handlowe może nie zostać szybko podpisane, gdyż Chińczycy są oburzeni przyjęciem przez Izbę Reprezentantów ustawy popierającej protesty w Hong Kongu i zapowiadają działania odwetowe jeśli ustawa zostanie przyjęta również przez Senat. W tym kontekście odnotowane wczoraj tegoroczne maksima na rynkach akcji w Niemczech i Francji mogą wydawać się wyrazem nadmiernego optymizmu inwestorów.
Dziś w kalendarzu makroekonomicznym spora ilość publikacji. Najważniejszy raport to sprzedaż detaliczna w USA o 14:30, ponadto warto zwrócić uwagę na dane o inflacji z Wielkiej Brytanii (10:30) i Kanady (14:30), a także na Beżową Księgę Fed (20:00). O 9:20 euro kosztuje 4,2959 złotego, dolar 3,8888 złotego, frank 3,9024 złotego, zaś funt 4,9570 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
08:41 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.









