Data dodania: 2019-04-18 (10:38)
To prawdopodobnie będzie ostatni „żywy” dzień na rynkach w tym tygodniu, gdyż w wielu krajach Wielki Piątek jest dniem wolnym od handlu. Oznacza to też, że dwa dni publikacji zostały upakowane w jeden. Na pierwszym planie są ważne dane o aktywności biznesowej z Eurolandu, które wskażą, czy odbicie sygnalizowane w Chinach znajduje szoki wtórne w Europie. Od tego będzie zależeć, czy rynki podtrzymają pozytywny klimat.
Po dwóch miesiącach wyraźnych spadków indeksów PMI dla przemysłu strefy euro po kwietniowych danych oczekuje się przynajmniej stabilizacji (prog. 48, poprz. 47,5). Pozytywny wkład odreagowania słabości w Chinach może się ujawnić w lepszej postawie wytwórców nastawionych na eksport. Najważniejsze będą dane z niemieckiego przemysłu (prog. 45, poprz. 44,1), który jest motorem dla całego bloku i także tutaj ostatnie załamanie aktywności było najdotkliwsze. Dla rynku, który w ostatnich dniach łatwo akceptuje preteksty do podtrzymania apetytu na ryzyko, nie będzie potrzeba wiele, by odebrać dane pozytywnie. Ale też wrażliwość na rozczarowanie będzie silna, gdyż da podstawy do wątpliwości, że odbicie w Chinach nie rozlewa się na pozostałe kluczowe gospodarki. Przy wizji długiego weekendu inwestorzy nie będą silnie bronić pozycji, jeśli dane przygaszą dotychczasowy entuzjazm.
Reszta dzisiejszych odczytów (a jest ich sporo) będzie miała znaczenie tylko pod warunkiem, że europejskie PMI nie zaliczą super-niespodzianki (pozytywnej lub negatywnej) i nie skupią na sobie całej uwagi. Produkcja przemysłowa z Polski jest najważniejszą figurą z krajowego zestawu, a po danych marcowych spodziewamy się nieznacznego spowolnienia, ale głównie w oparciu o niekorzystny układ dni roboczych. Poza tym sytuacja w sektorze nie jest niepokojąca i dane nie powinny wyrwać EUR/PLN z drzemki na 4,27.
Co do danych z Wielkiej Brytanii w tym tygodniu miałem nadzieję, że pozwolą one odreagować funtowi presję związaną z brexitem, ale jak na razie moje oczekiwania okazały się złudne. Publikowana dziś sprzedaż detaliczna to bardzo zmienny wskaźnik, który może zaoferować wszystko, ale to też oznacza, że inwestorzy z rezerwą będą podchodzić do silnych zaskoczeń.
Po południu najważniejsze będą odczyty sprzedaży detalicznej z Kanady i USA. W pierwszym przypadku po wczorajszym silnym odczycie CPI z Kandy pojawiły się wątpliwości, czy rynkowe oczekiwania powrotu Banku Kanady do obniżek są słuszne i teraz kolejny mocny odczyt jeszcze bardziej zachwieje pewnością siebie inwestorów. W USA oczekuje się odreagowania słabości z lutego, co w przypadku ogólnego wskaźnika będzie prostsze przez wzrost cen paliw. Ważniejsza będzie tzw. sprzedaż bazowa i brak odbicia tutaj mocno kłóciłby się z systematyczną poprawa na rynku pracy i wzrostem dochodów. Ale słabe dane z USA to sygnał, że Fed na dłużej odłoży pomysły podwyżki stóp procentowych do szuflady, więc w ogólnym rozrachunku mogłoby to być dobre dla rynkowego apetytu na ryzyko. Taki mamy rynek.
Reszta dzisiejszych odczytów (a jest ich sporo) będzie miała znaczenie tylko pod warunkiem, że europejskie PMI nie zaliczą super-niespodzianki (pozytywnej lub negatywnej) i nie skupią na sobie całej uwagi. Produkcja przemysłowa z Polski jest najważniejszą figurą z krajowego zestawu, a po danych marcowych spodziewamy się nieznacznego spowolnienia, ale głównie w oparciu o niekorzystny układ dni roboczych. Poza tym sytuacja w sektorze nie jest niepokojąca i dane nie powinny wyrwać EUR/PLN z drzemki na 4,27.
Co do danych z Wielkiej Brytanii w tym tygodniu miałem nadzieję, że pozwolą one odreagować funtowi presję związaną z brexitem, ale jak na razie moje oczekiwania okazały się złudne. Publikowana dziś sprzedaż detaliczna to bardzo zmienny wskaźnik, który może zaoferować wszystko, ale to też oznacza, że inwestorzy z rezerwą będą podchodzić do silnych zaskoczeń.
Po południu najważniejsze będą odczyty sprzedaży detalicznej z Kanady i USA. W pierwszym przypadku po wczorajszym silnym odczycie CPI z Kandy pojawiły się wątpliwości, czy rynkowe oczekiwania powrotu Banku Kanady do obniżek są słuszne i teraz kolejny mocny odczyt jeszcze bardziej zachwieje pewnością siebie inwestorów. W USA oczekuje się odreagowania słabości z lutego, co w przypadku ogólnego wskaźnika będzie prostsze przez wzrost cen paliw. Ważniejsza będzie tzw. sprzedaż bazowa i brak odbicia tutaj mocno kłóciłby się z systematyczną poprawa na rynku pracy i wzrostem dochodów. Ale słabe dane z USA to sygnał, że Fed na dłużej odłoży pomysły podwyżki stóp procentowych do szuflady, więc w ogólnym rozrachunku mogłoby to być dobre dla rynkowego apetytu na ryzyko. Taki mamy rynek.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
08:56 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.









