Data dodania: 2007-10-05 (10:07)
USD zaczął się osłabiać już w dniu wczorajszym, po słabszych danych o bezrobociu tygodniowym i większym niż oczekiwano spadku zamówień w przemyśle. Czwartek był pierwszym dniem, kiedy euro i funt zaczął zyskiwać na wartości po kiepskim dla tych walut początku tygodnia.
Decyzja BoE i ECB o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie nie miała praktycznie wpływu na wczorajsze notowania.
Dzisiaj poznamy raport z rynku pracy w USA, najważniejsze dane w miesiącu. Pomimo tego, że analitycy optymistycznie oczekują, że w sektorze pozarolniczym we wrześniu zostało stworzone 98 tysięcy nowych miejsc pracy, to istnieje spore ryzyko, że dane te będą gorsze. Dane NFP w zeszłym miesiącu były fatalne, lecz głównie w wyniku spadku zatrudnienia w publicznej edukacji. Już w środowym raporcie sygnalizowaliśmy, że jeśli takie wydarzenie miało miejsce w sierpniu to prawie zawsze w następnych miesiącach wzrost w tym sektorze był bardzo silny. Naszym zdaniem rynek wycenił już taki scenariusz. Wczorajsze dane o bezrobociu tygodniowym były słabsze i oczekuje się, że stopa bezrobocia we wrześniu wzrośnie do poziomu 4,7% w skali roku. Należy pamiętać, że dolar amerykański jest w silnym trendzie spadkowym, więc słabsze dane będę wspierały sprzedających USD.
EURPLN
Polska waluta pozostaje pod wpływem sytuacji na rynku międzynarodowym. Wczorajsze osłabienie się dolara zgodnie z utartym schematem przyczyniło się do umocnienia złotego. Silny opór wynikający z linii poprowadzonej po ostatnich maksimach został obroniony. Dzisiejsze zachowanie PLN będzie uzależnione od opublikowanych danych NFP. Złoty jest w silnym trendzie wzrostowym, więc słabsze dane dla dolara przyczynia się najprawdopodobniej do testu okolic 3,74. 20-okresowa średnia na wykresie dziennym wyznacza silny opór na poziomie 3,7730. Dodatkowo naszej walucie sprzyja słabszy jen, co jest symptomem spadku awersji do ryzyka. W dalszym ciągu aktualna jest strategia polegająca na wykorzystywaniu ruchów korekcyjnych na EURPLN do zakupu złotego.
EURUSD
ECB pozostawił główną stopę procentową na poziomie 4,0%. Podczas konferencji prasowej Trichet skupił się głównie na ryzyku wzrostu presji inflacyjnej i nie wyraził swojego zaniepokojenia obecnym poziomem euro. Zdaniem ECB inflacja utrzyma się powyżej celu na poziomie 2,0% w przyszłym roku. Komentarze Tricheta oraz słabsze dane z gospodarki amerykańskiej pomogły eurodolarowi powrócić w okolice powyżej 1,4100. Umacnianie euro powstrzymał silny opór na poziomie 1,4150 wynikający z 38,2% zniesienia fib całości fali spadkowej z poziomu 1,4281. Oczekujemy, że słabsze dane z rynku pracy w USA przyczynią się do powrotu do trendu spadkowego na dolarze. Najbliższe wsparcie i opór wyznacza odpowiednio wczorajsze minimum i maksimum na dolarze.
GBPUSD
Podobnie jak ECB, BoE nie zaskoczył rynku i pozostawił główną stopę procentową na niezmienionym poziomie. Decyzji nie towarzyszył komunikat. Umocnienie GBP, które obserwujemy w ostatnim czasie wynika głównie ze słabszych danych publikowanych dla dolara a nie dobrych fundamentów z gospodarki brytyjskiej. Perspektywy dla gospodarki brytyjskiej pogarszają się, w związku z czym widzielibyśmy możliwość kontynuacji ruchu wzrostowego na dolarze, pod warunkiem, że presja na dolara amerykańskiego utrzyma się. Najbliższy opór wyznaczony przez skupisko średnich na wykresie godzinowym wyznacza poziom 2,0400. Wsparcie wyznacza wczorajsze minimum na poziomie 2,0280.
USDJPY
USDJPY konsoliduje się w strefie oporu, w pobliżu miesięcznych maksimów. Dolarjen pozostawał od wczoraj bardzo stabilny i prawdopodobnie taka sytuacja utrzyma się do czasu publikacji raportu z rynku pracy. Japonia walczy z deflacja a fundamenty z gospodarki japońskiej nie są najlepsze. Opublikowany dzisiaj indeks wskaźników wyprzedzających koniunkturę ukształtował się w sierpniu na poziomie 30pkt. wobec 72,7pkt. zanotowanych w poprzednim miesiącu. Perspektywy na podwyżki stóp procentowych w Japonii są raczej nikłe. Jako że jesteśmy w strefie oporu na jenie, wstrzymalibyśmy się z zajmowaniem pozycji na tej parze do czasu publikacji danych z USA.
Dzisiaj poznamy raport z rynku pracy w USA, najważniejsze dane w miesiącu. Pomimo tego, że analitycy optymistycznie oczekują, że w sektorze pozarolniczym we wrześniu zostało stworzone 98 tysięcy nowych miejsc pracy, to istnieje spore ryzyko, że dane te będą gorsze. Dane NFP w zeszłym miesiącu były fatalne, lecz głównie w wyniku spadku zatrudnienia w publicznej edukacji. Już w środowym raporcie sygnalizowaliśmy, że jeśli takie wydarzenie miało miejsce w sierpniu to prawie zawsze w następnych miesiącach wzrost w tym sektorze był bardzo silny. Naszym zdaniem rynek wycenił już taki scenariusz. Wczorajsze dane o bezrobociu tygodniowym były słabsze i oczekuje się, że stopa bezrobocia we wrześniu wzrośnie do poziomu 4,7% w skali roku. Należy pamiętać, że dolar amerykański jest w silnym trendzie spadkowym, więc słabsze dane będę wspierały sprzedających USD.
EURPLN
Polska waluta pozostaje pod wpływem sytuacji na rynku międzynarodowym. Wczorajsze osłabienie się dolara zgodnie z utartym schematem przyczyniło się do umocnienia złotego. Silny opór wynikający z linii poprowadzonej po ostatnich maksimach został obroniony. Dzisiejsze zachowanie PLN będzie uzależnione od opublikowanych danych NFP. Złoty jest w silnym trendzie wzrostowym, więc słabsze dane dla dolara przyczynia się najprawdopodobniej do testu okolic 3,74. 20-okresowa średnia na wykresie dziennym wyznacza silny opór na poziomie 3,7730. Dodatkowo naszej walucie sprzyja słabszy jen, co jest symptomem spadku awersji do ryzyka. W dalszym ciągu aktualna jest strategia polegająca na wykorzystywaniu ruchów korekcyjnych na EURPLN do zakupu złotego.
EURUSD
ECB pozostawił główną stopę procentową na poziomie 4,0%. Podczas konferencji prasowej Trichet skupił się głównie na ryzyku wzrostu presji inflacyjnej i nie wyraził swojego zaniepokojenia obecnym poziomem euro. Zdaniem ECB inflacja utrzyma się powyżej celu na poziomie 2,0% w przyszłym roku. Komentarze Tricheta oraz słabsze dane z gospodarki amerykańskiej pomogły eurodolarowi powrócić w okolice powyżej 1,4100. Umacnianie euro powstrzymał silny opór na poziomie 1,4150 wynikający z 38,2% zniesienia fib całości fali spadkowej z poziomu 1,4281. Oczekujemy, że słabsze dane z rynku pracy w USA przyczynią się do powrotu do trendu spadkowego na dolarze. Najbliższe wsparcie i opór wyznacza odpowiednio wczorajsze minimum i maksimum na dolarze.
GBPUSD
Podobnie jak ECB, BoE nie zaskoczył rynku i pozostawił główną stopę procentową na niezmienionym poziomie. Decyzji nie towarzyszył komunikat. Umocnienie GBP, które obserwujemy w ostatnim czasie wynika głównie ze słabszych danych publikowanych dla dolara a nie dobrych fundamentów z gospodarki brytyjskiej. Perspektywy dla gospodarki brytyjskiej pogarszają się, w związku z czym widzielibyśmy możliwość kontynuacji ruchu wzrostowego na dolarze, pod warunkiem, że presja na dolara amerykańskiego utrzyma się. Najbliższy opór wyznaczony przez skupisko średnich na wykresie godzinowym wyznacza poziom 2,0400. Wsparcie wyznacza wczorajsze minimum na poziomie 2,0280.
USDJPY
USDJPY konsoliduje się w strefie oporu, w pobliżu miesięcznych maksimów. Dolarjen pozostawał od wczoraj bardzo stabilny i prawdopodobnie taka sytuacja utrzyma się do czasu publikacji raportu z rynku pracy. Japonia walczy z deflacja a fundamenty z gospodarki japońskiej nie są najlepsze. Opublikowany dzisiaj indeks wskaźników wyprzedzających koniunkturę ukształtował się w sierpniu na poziomie 30pkt. wobec 72,7pkt. zanotowanych w poprzednim miesiącu. Perspektywy na podwyżki stóp procentowych w Japonii są raczej nikłe. Jako że jesteśmy w strefie oporu na jenie, wstrzymalibyśmy się z zajmowaniem pozycji na tej parze do czasu publikacji danych z USA.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?
2025-12-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałek, 22 grudnia 2025 r., rozpoczął się na rynku walut w atmosferze wyraźnie przedświątecznej: z jednej strony inwestorzy wciąż próbują domykać rok zgodnie z dominującymi trendami ostatnich tygodni, z drugiej – płynność wchodzi w typowo grudniowy tryb mało płynnego rynku, w którym nawet umiarkowane zlecenia potrafią na chwilę podbić zmienność. W takich warunkach polski złoty pozostaje w centrum uwagi lokalnych uczestników rynku, bo to właśnie końcówka roku bywa okresem, gdy przepływy związane z rozliczeniami handlowymi i „porządkowaniem” portfeli potrafią przeważyć nad sygnałami stricte makroekonomicznymi.
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.









