Czwarty kwartał zaczął się od wzrostów

Czwarty kwartał zaczął się od wzrostów
Codzienny Puls Rynku IDM SA
Data dodania: 2007-10-02 (09:45)

Ceny akcji i obligacji wzrosły (rentowności spadły) wczoraj po tym jak inwestorzy doszli do wniosku, że FED może za miesiąc obniżyć znowu stopy procentowe. Indeks ISM był gorszy niż rynek oczekiwał, choć nadal znajdował się w strefie ‘wzrostowej’, czyli powyżej 50.

Inwestorzy najwyraźniej posłuchali też słów byłego szefa FED Alana Greenspana, który zasugerował w trakcie konferencji w Londynie, że najgorszą część kryzysu subprime mamy już za sobą. Ulga przyniosły też informacje z banków inwestycyjnych, których wyniki w III kw. będą dużo gorsze niż w II kw. Wzrosty cen akcji w tym momencie były także odreagowaniem niepewności odnośnie skali strat w wyniku kryzysu subprime. Obecnie mamy do czynienia z dość paradoksalną sytuacją, w której rynek akcji pozytywnie reaguje na słabe dane makro, najwyraźniej oczekując, że spowolnienie gospodarcze jakie nadejdzie będzie na tyle poważne, że skłoni FED do stymulowania gospodarki, natomiast w żadnym razie nie spowoduje spadku zysków firm. Może wydawać się dziwne, że inwestorzy nie widzą niespójności w tym rozumowaniu, jednak jak jeszcze raz spojrzymy w jakich okolicznościach FED obniżył stopy we wrześniu (indeksy były tylko kilka procent od historycznych maksimów) to nie wydaje się to już niespójne. Silnie rosnące ceny złota i spadający dolar potwierdzają, że wzrost cen akcji odzwierciedla właśnie luźną, pro-cykliczną i pro-inflacyjną politykę pieniężną.

EURPLN

Złoty wreszcie się umocnił, choć konsolidacja nadal trwa. Nasza waluta uległa wczoraj wreszcie presji ze strony rynku akcji i ogólnie dobrego sentymentu i złoty ruszył, choć powoli, w kierunku wsparcia przy 3.75. Rynek może w najbliższym czasie kierować się głównie tym co dzieje się za granicą, gdyż w najbliższym czasie nie będą publikowane żadne istotne dane makro. Sądzimy, że notowania będą przebiegać według schematu: słaby dolar i wyższe ceny akcji złoty się umacnia, mocniejszy dolar, niższe ceny akcji złoty się trochę koryguje. Trend jest spadkowy i w krótkim terminie odbicia powinny być ograniczane przez linię po ostatnich dwu szczytach, średnią 60 okresową. Oczekujemy, że EURPLN w niedługim czasie osiągnie 3.74.

EURUSD

Sytuacja dolara jest dość jasna. Polityka FED jest bardzo negatywna dla dolara, sentyment jest fatalny i zbliża się publikacja kluczowych danych z rynku pracy. Na pierwszy rzut oka może to oznaczać, że jedynym kierunkiem dla USD jest kierunek w dół. Należy jednak wziąć pod uwagę, że zbliżające się dane NFP mogą skłonić inwestorów do ograniczenia wielkości pozycji. Przemawia za tym przyśpieszenie spadku w zeszły piątek – co często poprzedza korektę - oraz bardzo duża ilość krótkich pozycji. Inwestorzy mogą chcieć je po prostu zmniejszyć, co spowoduje umocnienie USD, ale nie zmieni długoterminowego nastawienia. Powodem, dla którego mogą oni chcieć zmniejszyć pozycje przed piątkiem jest fakt, że ostatnie dane NFP, które pokazały spadek o 4k mogły być w dużym stopniu anomalią statystyczną i teraz czeka nas korekta tej anomalii i rewizje w górę.

GBPUSD

Funt skorzystał w ostatnim czasie z faktu, że spadła awersja do ryzyka a dolar był pod silną presją, jednak te czynniki przyćmiewają problemy kredytowe (Northern Rock), słabnącą gospodarkę oraz brak konieczności dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Anglii. Wczoraj doszło do technicznego wybicia z formacji konsolidacji co jest ogólnie pozytywne, ale test przebitej linii może mimo to nastąpić, szczególnie jeśli EURUSD zacznie się korygować w dół. Silnym oporem okazał się poziom wyznaczony przez projekcje 127,2% fali korekcyjnej z poziomu 2,0380 na 1,9880. Obecnie trwa ruch korekcyjny, pierwsze wsparcie to okolice 2,0360.

USDJPY

Nieco lepszy niż oczekiwano indeks Tankan nie pomógł jednak jenowi, gdyż większość wskaźników nie była tak zła jak można było sądzić, ale też nie pokazały one nic, co mogłoby zmienić obecne oczekiwania odnośnie stóp. Osłabienie jena jest głównie pochodną sytuacji na rynku akcji, gdzie wraz z rozpoczęciem nowego kwartału wstąpił w inwestorów nowy optymizm. Możliwe, że odwrotna korelacja giełdy z jenem nieco osłabnie ale mimo to będzie widoczna i oba trendy będą się wzajemnie wzmacniać. USDJPY znajduje się w bardzo łagodnym kanale wzrostowym. Oczekujemy, że korekty będą wykorzystywane do otwierania długich pozycji. Korekty mogą pozwolić kupić USDJPY blisko dolnej granicy kanału.

Źródło: Anna Jacewicz, Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDMSA
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze

Dolar dalej w grze

2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza

Obniżka w grudniu a dalej pauza

2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku

Złoty najsłabszy w tym roku

2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTB
Szarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na

EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"

2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?

Czy raport CPI napędzi notowania dolara?

2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTB
Tematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?

Strach przed inflacją?

2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walut
Członek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.