Dane z USA ponownie pozytywnie zaskoczą?

Dane z USA ponownie pozytywnie zaskoczą?
Codzienny Puls Rynku IDM SA
Data dodania: 2009-01-29 (11:37)

Wczorajszy komunikat Fedu miał bardzo pesymistyczny wydźwięk jeśli chodzi o obecną ocenę kondycji gospodarki i najbliższych perspektyw. Członkowie FOMC spodziewają się jednak, że gospodarka zacznie powoli poprawiać się pod koniec 2009 roku.

Oczywiście stopy procentowe pozostaną na obecnych niskich poziomach przez dłuższy czas. Fed będzie dążył do utrzymania długoterminowych stóp procentowych na niskich poziomach m.in. poprzez kontynuowanie zakupów aktywów opartych na hipotekach (i dalszej ekspansji bilansu Fedu).

Konsolidacja na głównych rynkach przedłuża się i za równo kupującym jak i sprzedającym brakuje powodów do przejęcia inicjatywy. Komunikat Fedu nie spowodował większej reakcji na giełdzie. Wzrostem rentowności zareagowały obligacje, gdyż inwestorzy oczekiwali bardziej zdecydowanego komunikatu dotyczącego ewentualnych zakupów długoterminowych obligacji przez FED. Świadczy to o dość "chorym" nastawieniu rynku - inwestorzy liczą, że przy tak niskich rentownościach zarobią dodatkowo, jeśli FED zacznie kupować (od nich) obligacje po jeszcze wyższych cenach. Jest to klasyczny przykład "psychologii szczytu" i naszym zdaniem rośnie zagrożenie poważnego załamania się cen. W krótkim terminie wzrosty cen są nadal możliwe ze względu na jednostronne nastawienie rynku. W dłuższym terminie rentowności będą rosnąć.

W dniu dzisiejszym publikwane będą dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku oraz o dynamice sprzedaży nowych domów. Rynek może być wrażliwy szczczególnie na te drugie dane. Poprzednie dane z rynku nieruchomości były lepsze od oczekiwań - kolejne lepsze dane mogą wywołać chwilową euforię na giełdzie. To osłabiłoby ponownie dolara i poprawiło ogólnie sentyment na rynkach.

EURPLN

Eurozłoty wszedł w fazę konsolidacji w przedziale 4,30-4,40. Poprzednie tego typu konsolidacje kończyły się krótkimi próbami umocnienia złotego - po dłuższej konsolidacji grudniu EURPLN przetestował 3,90 generując fałszywy sygnał sprzedaży. Duże wykupienie rynku może sprzyjać obecnie tego typu próbie. W przypadku przebicia 4,30 notowania mogą gwałtownie zniżkować w kierunku strefy wsparcia przy 4,17-4,20. Tam powinni uaktywnić się kupujący. Coraz większa wiedza rynku dotycząca wystawianych przez przedsiębiorstwa opcji walutywych powinna działać uspokajająco.

EURUSD

Kolejna próba wyjścia powyżej 1,33 na EURUSD skończyła się niepowodzeniem i popyt wycofał się na niższe poziomy. W reakcji na wczorajszy komunikat FOMC dolar umocnił się do euro. Ponadto euro osłabiło się w reakcji na dość przejrzysty komentarz Tricheta, który zasugerował, że kolejna obniżka stóp przez EBC nastąpi najwcześniej w marcu. Technicznie EURUSD testuje strefę wsparcia przy szczycie poprzedniego impulsu. Dalsze wycofanie popytu powinno doprowadzić do testu minimów przy 1,28. Obrona poziomu 1,30 utrzymuje szansę na kontynuację korekty wzrostowej. Kolejnym impulsem dla rynku mogą być popołudniowe dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku oraz sprzedaży nowych domów.

GBPUSD

Strefa oporu przy 1,42-1,43 zdołała powstrzymać dalsze wzrosty na funtdolarze. Korekta ostatniego wzrostu może sięgnąć strefy 1,3833-1,3844. Znajduje się tam szczyt pierwszego impulsu wzrostowego oraz 61,8% zniesienie fibonacciego. Alternatywnie, przy większej sile popytu, spadek może zostać powstrzymany już przy zniesieniu 50% (1,3946). Z ciekawostek, znany spekulant George Soros ostatnio przyznał się, że przy 1,40 przestał obstawiać dalszy spadek notowań funta.

Inwentarz nowych domów w miesiącach (USA)

Wskaźnik inwentarza nowych domów w w miesiącach jest funkcją liczby transakcji i całkowitego inwentarza. Widoczny na wykresie spadek można interpretować jako pierwszy pozytywny sygnał dla gospodarki. Załamanie się rynku kredytowego wpędziło deweloperów w kłopoty, co oznacza, że podaż nowych domów w USA będzie na niskim poziomie przez dłuższy czas. To powinno przełożyć się w perspektywie kilkunastu miesięcy na systematyczny spadek inwentarza nowych domów. Przy coraz niższej podaży ceny przestaną w końcu spadać i będzie to kolejny sygnał poprawy kondycji rynku nieruchomości. W kalkulacjach powyższego wskaźnika jest jednak pewna pułapka - liczba transakcji na rynku jest zawyżona przez aktywność banków w wyprzedawaniu przejętych nieruchomości.

Źródło: Anna Jacewicz, Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDMSA
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków

Próba odreagowania spadków

2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Rynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC

Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC

2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Dzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?

Perspektywy przełomu jednak nie widać?

2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Jak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki

Rynek walutowy nie wykazuje paniki

2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Od „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości

Bezpieczne waluty zyskują na wartości

2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Frank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?

Dolar uwierzy w słabość Trumpa?

2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ostatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas

Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas

2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Choć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?

Czy Trump przegrywa wojnę handlową?

2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTB
Nieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?

Wyjątki to objaw słabości Trumpa?

2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?