
Data dodania: 2007-09-11 (09:23)
Dwóch z członków FOMC stwierdziło wczoraj (F. Mishkin, uznany autor świetnego podręcznika z zakresu ekonomiki rynków finansowych, oraz J. Yellen, szefowa departamentu Fed w San Francisco), że problemy rynków finansowych mogą spowolnić gospodarkę amerykańską. Ich opinia stoi za wzrostami EURUSD, który próbował wczoraj przebijać poziom 1,38.
Mimo to, jest mało prawdopodobne, że wszyscy zarządzający funduszami odwrócą się od dolara. Obawy o stan amerykańskiej gospodarki sprawiają, że carry trade przestał być ulubioną strategią inwestycyjną na rynku walutowym. Myślę, że carry nie powróci w tym kwartale, gdyż sytuacja jest, nie tylko w sensie psychologicznym, mocno napięta.
Rynek lokalny zszedł niżej, głównie z powodu poprawy sentymentu wokół krajowej waluty. Już wczoraj pisałem o tym, że łączenie aprecjacji złotego z nadzieją na wynik wyborów gwarantujący poprawę polityki fiskalnej (zgodnie z teorią ekonomii w latach dobrej koniunktury państwo powinno dążyć do ograniczenia wydatków sztywnych, które mogą stać się poważnym zagrożeniem dla budżetu w czasach dekoniunktury i spadku dochodów podatkowych) jest mocno naciągane. W mojej ocenie wiąże się to z wyceną wzrostu oczekiwań na kolejne podwyżki stóp procentowych w Polsce. Przypominam, że rynek oczekuje stopy referencyjnej na poziomie 5% do końca tego roku.
W kalendarzu danych makroekonomicznych kluczowym wydarzeniem jest wystąpienie Bena Bernanke, będzie ono miało charakter akademicki, ale prezes ma poruszyć kwestię niezbilansowań na rynku finansowym. Prezes Fedu występuje o godzinie 17:00 czasu polskiego, 2,5 godziny wcześniej opublikowane zostaną dane o deficycie handlowym USA. Możliwe, że deficyt wzrósł do 59 mld USD. W czwartek dane o inflacji (CPI) w Polsce – będzie to najważniejsze dla złotego wydarzenie.
Rynek lokalny zszedł niżej, głównie z powodu poprawy sentymentu wokół krajowej waluty. Już wczoraj pisałem o tym, że łączenie aprecjacji złotego z nadzieją na wynik wyborów gwarantujący poprawę polityki fiskalnej (zgodnie z teorią ekonomii w latach dobrej koniunktury państwo powinno dążyć do ograniczenia wydatków sztywnych, które mogą stać się poważnym zagrożeniem dla budżetu w czasach dekoniunktury i spadku dochodów podatkowych) jest mocno naciągane. W mojej ocenie wiąże się to z wyceną wzrostu oczekiwań na kolejne podwyżki stóp procentowych w Polsce. Przypominam, że rynek oczekuje stopy referencyjnej na poziomie 5% do końca tego roku.
W kalendarzu danych makroekonomicznych kluczowym wydarzeniem jest wystąpienie Bena Bernanke, będzie ono miało charakter akademicki, ale prezes ma poruszyć kwestię niezbilansowań na rynku finansowym. Prezes Fedu występuje o godzinie 17:00 czasu polskiego, 2,5 godziny wcześniej opublikowane zostaną dane o deficycie handlowym USA. Możliwe, że deficyt wzrósł do 59 mld USD. W czwartek dane o inflacji (CPI) w Polsce – będzie to najważniejsze dla złotego wydarzenie.
Źródło: Piotr Denderski, Analityk rynków finansowych, AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump odpuszcza z cłami?
2025-04-10 Raport DM BOŚ z rynku walutJakoś trudno wierzyć w dobrą wolę prezydenta USA. Bardziej niż pewne jest to, że Donald Trump ugiął się pod presją własnego środowiska i bogatych donatorów Partii Republikańskiej. Przyjęte rozwiązanie jest połowiczne, ale rynki wyraźnie się z tego ucieszyły, co było widać wczoraj wieczorem. Ale pokazało ono jeszcze jedno - za nic nie można ufać Trumpowi, ani temu co mówią jego ludzie.
Historyczne odbicie na rynkach
2025-04-10 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami historyczna sesja na Wall Street, a przed nami być może taka sama w Europie. Rynki wystrzeliły w górę na koniec wczorajszej sesji po tym jak Donald Trump zawiesił większość ceł zwrotnych na czas negocjacji (90 dni). Decyzja ta wywołał skrajną falę euforii, która wypchnęła indeksy Nasdaq oraz S&P500 o odpowiednio 12,15% oraz 9,5% wyżej.
Rajd ulgi, tylko na jak długo?
2025-04-10 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKontrakty terminowe na indeks Eurostoxx 50 rosną w poniedziałek rano o około 8 proc. a na Dax o ponad 7 proc. Rynki europejskie szykują się do podążenia za dynamicznymi wzrostami, które miały miejsce w Azji i Stanach Zjednoczonych. Impulsem dla tej fali optymizmu była zapowiedź prezydenta Donalda Trumpa o 90-dniowym wstrzymaniu podwyższonych ceł.
Inwestorzy wyprzedają amerykańskie obligacje...
2025-04-09 Raport DM BOŚ z rynku walutCła na Chiny po wczorajszej decyzji Donalda Trumpa wynoszą już 104 proc. Obie strony przyjęły strategię "chicken-game" na której jednak nikt nie wygrywa. Widać erozję zaufania do amerykańskich aktywów, a inwestorzy zaczynają traktować politykę Białego Domu jako "szaleństwo", które być może należy zatrzymać. Dowód na to, to spadki dolara wraz z powrotem do przeceny na Wall Street, ale przede wszystkim uwagę zwraca silny ruch w górę na rentownościach amerykańskich obligacji.
Amerykanie dokręcają śrubę w sprawie chińskich ceł
2025-04-09 Poranny komentarz walutowy XTBRynki reagują kolejną falą wyprzedaży na wprowadzenie szeroko zakrojonych ceł w wysokości 104% na import z Chin, które zaczęły oficjalnie obowiązywać od dzisiaj. W reakcji obserwujemy kolejny skok zmienności na rynku akcji oraz walut. Rzecznik prasowy Białego Domu Levitt przekazała, że USA nałożyły dodatkowe 50% ceł na Chiny, podwyższając łączne taryfy do rekordowych 104%.
Nowe cła wywołują globalne tąpnięcie
2025-04-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił rekordowe, najwyższe od stu lat cła handlowe, co wywołało gwałtowne reakcje na światowych rynkach finansowych i nasiliło obawy przed dalszą eskalacją konfliktów gospodarczych. Najbardziej dotknięte nowymi taryfami zostały Chiny, na które nałożono łączne cła w wysokości aż 104%, a także Wietnam (46%) i Unia Europejska (20%). Trump uzasadnił te działania koniecznością „rekonstrukcji globalnego handlu” i ochroną interesów gospodarczych USA, zapowiadając kolejne kroki, w tym cła na leki, drewno i półprzewodniki.
Rynki chcą widzieć szansę...
2025-04-08 Raport DM BOŚ z rynku walutMowa o negocjacjach w kwestii obniżenia stawek celnych o których wspomniał Biały Dom, dając do zrozumienia, że jest na nie gotowy. Donald Trump dał jednak wyraźnie do zrozumienia, że nie ma mowy o cofnięciu ceł, czy ich zawieszeniu przed 9 kwietnia, kiedy mają wejść w życie. Rynki chcą jednak widzieć szanse na to, że rozmowy pomiędzy krajami przyniosą jakieś wyraźniejsze pozytywy.
Podział gospodarki światowej
2025-04-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek rynki finansowe na całym świecie odnotowały lekkie odbicie, co inwestorzy potraktowali jako okazję do zakupów po wcześniejszych silnych spadkach. W Europie indeks Stoxx 600 zyskał 0.8%, a kontrakty terminowe na amerykański S&P 500 wzrosły o 1.4%. Rynki azjatyckie, reprezentowane przez indeks MSCI Asia Pacific, poszły w górę o 2.4%, wspierane przez działania banków centralnych i funduszy państwowych. Mimo tych optymistycznych sygnałów, nastroje pozostają napięte, a zmienność utrzymuje się na wysokim poziomie ze względu na obawy przed dalszą eskalacją wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami.
Złudne nadzieje na rynkach – czy Trump odpuści Chinom?
2025-04-08 Poranny komentarz walutowy XTBDrakońskie cła Trumpa za nami, a globalne rynki żyją obecnie taryfami celnymi, zadając sobie pytanie 'co z nich wyniknie?'. Wobec nieprzewidywalnej polityki Trumpa i toczących się jednocześnie negocjacji, z których każda może wpłynąć na dalszy bieg świata, trudno mówić z całą pewnością o przesądzonej materializacji jakiegokolwiek spośród uważanych za prawdopodobne scenariuszy. Wszystko to sprawia, że choć na giełdach obserwujemy nadzieję, a główne indeksy zyskują - wzrosty pozostają stłumione, a popyt na hedging wysoki, co widzimy w wysokich notowaniach indeksu strachu CBOE VIX.
Trump i cła - sygnały otwartości czy gra polityczna?
2025-04-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKraje utrzymujące intensywne relacje handlowe ze Stanami Zjednoczonymi mogą w praktyce zweryfikować retorykę Donalda Trumpa dotyczącą „wzajemnych” taryf, proponując całkowite zniesienie ceł na towary i usługi. Taka strategia pozwoliłaby ocenić, czy postulowana przez obecnego prezydenta gotowość do zawierania sprawiedliwych porozumień jest autentyczną propozycją negocjacyjną, czy jedynie elementem politycznego przekazu.