
Data dodania: 2009-01-05 (10:23)
Złoty umocnił się lekko wraz z początkiem tygodnia w stosunku do euro. Od ostatniej, piątkowej sesji polska waluta względem EUR zyskała na wartości ok. 4 gorsze – kurs EUR/PLN kształtuje się od rana na poziomie 4,1370 wobec 4,1780 w piątek.
Zachowanie notowań PLN przed fixingiem pokaże, czy miął już czas przedpołudniowego windowania kursu EUR i innych walut obcych, czy też czynnik spekulacyjny cały czas odgrywa znacząca rolę na polskim rynku walutowym, co wciąż może utrzymywać presję deprecjacyjną na złotym.
Wszyscy liczą na umocnienie PLN wraz z początkiem roku – przemawiałby za tym większa płynność na rynku i mniejsza nerwowość inwestorów po przetoczeniu się grudniowej fali rozliczeń opcji walutowych. Większego znaczenia mogą nabrać czynniki fundamentalne – między innymi fakt, że Polska jest jedną z najbardziej stabilnych ekonomicznie gospodarek regionu Europy Środkowo – Wschodniej, która relatywnie dobrze powinna sobie poradzić z trwającym obecnie kryzysem. Złotego może wesprzeć również napływ kapitałów zagranicznych, jaki powinien mieć miejsce na fali restrukturyzacji portfeli inwestorów instytucjonalnych na początku roku. Polska gospodarka wśród emerging markets charakteryzuje się bowiem najniższym ryzykiem inwestycyjnym.
Pojawia się również pytanie, jak rynek będzie reagował na oczekiwania dotyczące poziomu stóp procentowych w Polsce w najbliższych miesiącach. Dalsze cięcie kosztu pieniądza wydaje się bowiem nieuniknione. W ostatnim czasie parytet stóp procentowych odgrywa mniejsze znaczenie w kształtowaniu się kursów walutowych, niż miało to miejsce jeszcze kilka miesięcy temu. Dowodem tego może być ostatnia decyzja RPP, która nieoczekiwanie zdecydowała się obniżyć stopy o 75 pb. Rynek praktycznie na to nie zareagował, jakby tak duże cięcie było spodziewane a nawet pożądane. Należy pamiętać, że Rada długo wstrzymywała się z poluźnianiem polityki pieniężnej, co w obliczu masowych obniżek stóp procentowych przez banki centralne na całym świecie budziło zdziwienie a nawet zniecierpliwienie. W obecnym momencie cięcie kosztu pieniądza może być zatem interpretowane pozytywnie jako długo oczekiwane działania wspierające polską gospodarkę w okresie turbulencji rynkowych – nie jest wykluczone, że jeśli sentyment do złotego poprawi się, kolejna decyzja RPP może mieć nawet pozytywny wpływ na notowania PLN.
Na początku bieżącego tygodnia, podobnie jak w końcu minionego, na światowych rynkach obserwujemy poprawę atmosfery. Dzisiaj pozytywnym nastrojom sprzyja m.in. informacja o planowanych w USA cięciach podatków, w ramach pakietu stymulacyjnego przygotowywanego przez prezydenta-elekta Baracka Obamę. Suma tych obniżek może przekroczyć nawet 300 mld USD. Dzisiaj na temat wspomnianego planu prezydent-elekt będzie dyskutował z przedstawicielami Kongresu. Pozytywne efekty tych rozmów mogą dodatkowo poprawić nastroje na rynkach.
W ostatnich dniach inwestorzy chętniej sięgają po ryzykowniejsze aktywa. Dzięki temu obserwujemy m.in. wzrosty na światowych parkietach. Indeksy głównych giełd wybiły się górą z konsolidacji, w której przebywały od grudnia, co daje im potencjał do większej zwyżki. Na skutek spadku awersji do ryzyka, uczestnicy rynku również chętniej otwierają transakcje oparte o carry trade, co przekłada się na osłabienie japońskiego jena. Kurs USD/JPY zdołał wzrosnąć ponad poziom 92,00. Najbliższy istotny opór dla kursu tej pary walutowej znajduje się na poziomie 94,00.
Notowania EUR/USD na początku dzisiejszej sesji wybiły się dołem z przedziału konsolidacji 1,3840 – 1,3980, w którym przebywały od piątku. Dolne ograniczenie tego obszaru wahań z punktu widzenia analizy technicznej jest bardzo istotne, gdyż w jego pobliżu usytuowane są minima kursu EUR/USD z ostatnich dwóch tygodni. Ich pokonanie daje potencjał do spadku wartości euro względem dolara nawet w okolice 1,3400. Od początku dzisiejszej sesji eurodolar spadł już o ponad dwie figury, chwilowo notując nawet poziom 1,3676.
Umocnienie dolara na światowych rynkach w pewnym stopniu może hamować korektę wzrostową, jaką obserwujemy ostatnio w notowaniach ropy naftowej. Na skutek eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, za baryłkę tego surowca na giełdzie w Nowym Jorku płacono już nawet więcej niż 48 USD, co oznacza wzrost jego wartości od ostatnich dołków o ponad 10 USD. Jeśli aprecjacja dolara zatrzyma się, cena „czarnego złota” powinna kontynuować zwyżkę. Najbliższy istotny cel dla jej notowań usytuowany jest na poziomie 50 USD.
Wszyscy liczą na umocnienie PLN wraz z początkiem roku – przemawiałby za tym większa płynność na rynku i mniejsza nerwowość inwestorów po przetoczeniu się grudniowej fali rozliczeń opcji walutowych. Większego znaczenia mogą nabrać czynniki fundamentalne – między innymi fakt, że Polska jest jedną z najbardziej stabilnych ekonomicznie gospodarek regionu Europy Środkowo – Wschodniej, która relatywnie dobrze powinna sobie poradzić z trwającym obecnie kryzysem. Złotego może wesprzeć również napływ kapitałów zagranicznych, jaki powinien mieć miejsce na fali restrukturyzacji portfeli inwestorów instytucjonalnych na początku roku. Polska gospodarka wśród emerging markets charakteryzuje się bowiem najniższym ryzykiem inwestycyjnym.
Pojawia się również pytanie, jak rynek będzie reagował na oczekiwania dotyczące poziomu stóp procentowych w Polsce w najbliższych miesiącach. Dalsze cięcie kosztu pieniądza wydaje się bowiem nieuniknione. W ostatnim czasie parytet stóp procentowych odgrywa mniejsze znaczenie w kształtowaniu się kursów walutowych, niż miało to miejsce jeszcze kilka miesięcy temu. Dowodem tego może być ostatnia decyzja RPP, która nieoczekiwanie zdecydowała się obniżyć stopy o 75 pb. Rynek praktycznie na to nie zareagował, jakby tak duże cięcie było spodziewane a nawet pożądane. Należy pamiętać, że Rada długo wstrzymywała się z poluźnianiem polityki pieniężnej, co w obliczu masowych obniżek stóp procentowych przez banki centralne na całym świecie budziło zdziwienie a nawet zniecierpliwienie. W obecnym momencie cięcie kosztu pieniądza może być zatem interpretowane pozytywnie jako długo oczekiwane działania wspierające polską gospodarkę w okresie turbulencji rynkowych – nie jest wykluczone, że jeśli sentyment do złotego poprawi się, kolejna decyzja RPP może mieć nawet pozytywny wpływ na notowania PLN.
Na początku bieżącego tygodnia, podobnie jak w końcu minionego, na światowych rynkach obserwujemy poprawę atmosfery. Dzisiaj pozytywnym nastrojom sprzyja m.in. informacja o planowanych w USA cięciach podatków, w ramach pakietu stymulacyjnego przygotowywanego przez prezydenta-elekta Baracka Obamę. Suma tych obniżek może przekroczyć nawet 300 mld USD. Dzisiaj na temat wspomnianego planu prezydent-elekt będzie dyskutował z przedstawicielami Kongresu. Pozytywne efekty tych rozmów mogą dodatkowo poprawić nastroje na rynkach.
W ostatnich dniach inwestorzy chętniej sięgają po ryzykowniejsze aktywa. Dzięki temu obserwujemy m.in. wzrosty na światowych parkietach. Indeksy głównych giełd wybiły się górą z konsolidacji, w której przebywały od grudnia, co daje im potencjał do większej zwyżki. Na skutek spadku awersji do ryzyka, uczestnicy rynku również chętniej otwierają transakcje oparte o carry trade, co przekłada się na osłabienie japońskiego jena. Kurs USD/JPY zdołał wzrosnąć ponad poziom 92,00. Najbliższy istotny opór dla kursu tej pary walutowej znajduje się na poziomie 94,00.
Notowania EUR/USD na początku dzisiejszej sesji wybiły się dołem z przedziału konsolidacji 1,3840 – 1,3980, w którym przebywały od piątku. Dolne ograniczenie tego obszaru wahań z punktu widzenia analizy technicznej jest bardzo istotne, gdyż w jego pobliżu usytuowane są minima kursu EUR/USD z ostatnich dwóch tygodni. Ich pokonanie daje potencjał do spadku wartości euro względem dolara nawet w okolice 1,3400. Od początku dzisiejszej sesji eurodolar spadł już o ponad dwie figury, chwilowo notując nawet poziom 1,3676.
Umocnienie dolara na światowych rynkach w pewnym stopniu może hamować korektę wzrostową, jaką obserwujemy ostatnio w notowaniach ropy naftowej. Na skutek eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, za baryłkę tego surowca na giełdzie w Nowym Jorku płacono już nawet więcej niż 48 USD, co oznacza wzrost jego wartości od ostatnich dołków o ponad 10 USD. Jeśli aprecjacja dolara zatrzyma się, cena „czarnego złota” powinna kontynuować zwyżkę. Najbliższy istotny cel dla jej notowań usytuowany jest na poziomie 50 USD.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.