Data dodania: 2008-12-19 (10:16)
Dolar w ciągu niecałych 2 tygodni stracił do euro prawie 15% wartości, a złoty zdeprecjonował się do wspólnej waluty o niecałe 10% w ciągu ostatnich 6 dni handlowych. Napięcie podsycane jest przez coraz bardziej niestandardowe decyzje banków centralnych – Fed zdecydował się na wprowadzanie pieniądza do gospodarki poprzez skupowanie długu innych podmiotów, ...
... Bank of Japan obciął stopy procentowe o 20 punktów bazowych (obecnie – 0,1%) oraz zwiększył emisję pieniądze poprzez skupowanie prywatnych i publicznych papierów dłużnych. Inwestorzy spekulują o możliwości interwencji na rynku USDJPY, szczególnie po tym, jak japońscy potentaci przemysłowi oświadczają wprost, że aprecjacja jena wyrzuca ich z rynku (np. Honda). USDJPY znajduje się obecnie na poziomie 89,05, a EURUSD – 1,4270.
Na rynku lokalnym dominuje efekt wycofywania środków z krajów regionu co przy płytkim rynku sprawia, że EURPLN osiągnął bardzo wysokie poziomy (dotarł nawet do 4,18, na otwarciu znajduje się w okolicach 4,10). Wczorajszy raport o produkcji przemysłowej – po korekcie o mniejszą liczbę dni roboczych był to spadek o 4,2% w ujęciu rocznym – będzie wzmagał presję frakcji „gołębiej” na najbliższym posiedzeniu RPP. Rynek oczekuje obniżki o 25 – 50 punktów bazowych. Dość słusznie zauważa się, że obniżka jako taka nie będzie niosła żadnego istotnego ryzyka deprecjacji złotego, obecna jego słabość wywołana jest motywem portfelowym i redukcją ryzyka oraz płytkością rynku, gdyby dla inwestorów miało teraz znaczenie, jaką przewagę odsetkową ma określona waluta, to EURPLN byłby znacząco niżej.
Efekt ograniczenia płynności rynku oraz większej wrażliwości kursu na większe transakcje będzie się utrzymywał do końca roku bilansowego, najwcześniej w styczniu motywy o charakterze portfelowym mogą mieć mniejsze znaczenie, obecnie nikt nie chce mieć w księgach zbytniego ryzyka przeniesionego na następny rok. Ważną determinantą awersji do regionu jest postępująca dewaluacja rubla i kłopoty rosyjskiej gospodarki. Centralny Bank Rosji dopuścił do 1,5% deprecjacji rubla względem swojego poziomu odniesienia mierzonego do koszyka walut bazowych i jest to już ósma deprecjacja tej waluty w ciągu ostatnich 2 miesięcy.
Na koniec tygodnia brak jest istotnych danych makroekonomicznych, ale zwracamy uwagę na przebieg sesji na GPW oraz na innych giełdach, gdyż dziś wygasają serie instrumentów pochodnych na główne indeksy. Wszyscy mają w pamięci ostrzeżenia KNF i GPW przed możliwymi „cudami” w momencie ustalania fixingu ze względu na koncentrację prawie 40% otwartych pozycji na futures w rękach jednego inwestora (to doskonale ilustruje, jak płytki jest obecnie nasz rynek).
Na rynku lokalnym dominuje efekt wycofywania środków z krajów regionu co przy płytkim rynku sprawia, że EURPLN osiągnął bardzo wysokie poziomy (dotarł nawet do 4,18, na otwarciu znajduje się w okolicach 4,10). Wczorajszy raport o produkcji przemysłowej – po korekcie o mniejszą liczbę dni roboczych był to spadek o 4,2% w ujęciu rocznym – będzie wzmagał presję frakcji „gołębiej” na najbliższym posiedzeniu RPP. Rynek oczekuje obniżki o 25 – 50 punktów bazowych. Dość słusznie zauważa się, że obniżka jako taka nie będzie niosła żadnego istotnego ryzyka deprecjacji złotego, obecna jego słabość wywołana jest motywem portfelowym i redukcją ryzyka oraz płytkością rynku, gdyby dla inwestorów miało teraz znaczenie, jaką przewagę odsetkową ma określona waluta, to EURPLN byłby znacząco niżej.
Efekt ograniczenia płynności rynku oraz większej wrażliwości kursu na większe transakcje będzie się utrzymywał do końca roku bilansowego, najwcześniej w styczniu motywy o charakterze portfelowym mogą mieć mniejsze znaczenie, obecnie nikt nie chce mieć w księgach zbytniego ryzyka przeniesionego na następny rok. Ważną determinantą awersji do regionu jest postępująca dewaluacja rubla i kłopoty rosyjskiej gospodarki. Centralny Bank Rosji dopuścił do 1,5% deprecjacji rubla względem swojego poziomu odniesienia mierzonego do koszyka walut bazowych i jest to już ósma deprecjacja tej waluty w ciągu ostatnich 2 miesięcy.
Na koniec tygodnia brak jest istotnych danych makroekonomicznych, ale zwracamy uwagę na przebieg sesji na GPW oraz na innych giełdach, gdyż dziś wygasają serie instrumentów pochodnych na główne indeksy. Wszyscy mają w pamięci ostrzeżenia KNF i GPW przed możliwymi „cudami” w momencie ustalania fixingu ze względu na koncentrację prawie 40% otwartych pozycji na futures w rękach jednego inwestora (to doskonale ilustruje, jak płytki jest obecnie nasz rynek).
Źródło: Piotr Denderski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.