Rządy wpompują kolejne setki miliardów w banki

Rządy wpompują kolejne setki miliardów w banki
Puls Walutowy FIT DM
Data dodania: 2008-10-13 (16:45)

Mimo, że grupa G7 nie zdołała przedstawić żadnego szczegółowego planu i ograniczyła się do ogólników, to jednak poniedziałek przyniósł poprawę nastrojów na rynkach finansowych. Przyczyniły się do tego niedzielne ustalenia, jakie zapadły w Paryżu.

Państwa Unii Europejskiej uzgodniły założenia pakietu ratunkowego, który wydaje się być bardziej rozbudowany wobec planu Paulsona. Zgodnie z nim, każdy kraj członkowski podejmuje decyzje we własnym zakresie, poczynając od pełnych gwarancji dla emisji nowych obligacji emitowanych przez banki do końca 2009 r., poprzez objęcie akcji uprzywilejowanych w przeżywających problemy instytucjach (czyli ich czasową, faktyczną nacjonalizację), co ma stać się skutecznym panaceum na wyjście z kryzysu. W pewnym sensie jest on dość podobny do pakietu brytyjskiego, który został przedstawiony w połowie ubiegłego tygodnia. Napływały także sygnały o tym, iż amerykańskie władze rozważają dokapitalizowanie swoich instytucji. Słowem – świat myśli jak zaradzić kryzysowi – ale nadwyrężone zaufanie nie powraca szybko. Dzisiejsze odreagowanie może równie szybko przerodzić się w kolejną falę spadków, jeżeli inwestorzy uznają, że przedstawione propozycje nie zdołają zażegnać kryzysu. Jedno jest pewne – naprawa sektora finansowego będzie kosztowna i zapłacą za nią podatnicy. I niestety poniosą oni podwójny koszt, jakim będzie nadciągająca poważna recesja w gospodarce.

Dzisiaj Amerykanie świętują Dzień Kolumba, w związku z tym aktywność tamtejszych inwestorów będzie nieco mniejsza, przez co zwyżka indeksów na Wall Street może być znacznie niższa. W efekcie mocno odreagowujący dzisiaj ostatnie spadki kurs EUR/USD (ponad 400 pkt. od piątkowego minimum na 1,3257), może powrócić do zniżek jeszcze dzisiaj po południu. Prawdopodobny wydaje się test okolic 1,35. W średnim terminie można jednak zauważyć pewne sygnały zbliżającego się przesilenia – sygnał kupna na dziennym wykresie EUR/USD wygenerował wskaźnik RSI (9). Nie wykluczone, zatem, że pod koniec miesiąca za euro będziemy płacić ponad 1,40 USD.

W kraju inwestorzy będą z uwagą śledzić założenia „pakietu zaufania”, które zostaną przedstawione po dzisiejszym spotkaniu Rady Polityki Pieniężnej, a także wyniki posiedzenia rządu, który ustosunkuje się do założeń, jakie zapadły w niedzielę w Paryżu. Zewsząd padają zapewnienia, że polskim bankom nie grozi kryzys płynności, stąd też nie wydaje się, aby podjęte zostały jakieś drastyczne środki. Niskie prawdopodobieństwo wiąże się z ewentualną obniżką stóp procentowych. Chociaż jak zauważył dzisiaj prof. Dariusz Filar z RPP, niewątpliwie, aby wejść do systemu ERM-II (przedsionka do strefy euro), trzeba będzie przeczekać okres zaburzeń na rynkach finansowych. O godz. 14:00 opublikowana została wartość sierpniowego deficytu na rachunku obrotów bieżących, który wzrósł do poziomu -1.736 mld EUR, co odzwierciedla stopniowo słabnącą dynamikę polskiego eksportu. Znacznie większe znaczenie dla notowań złotego będą mieć jednak jutrzejsze publikacje danych o wrześniowej inflacji konsumenckiej (prognoza 4,4 proc. r/r) i dynamiki wynagrodzeń w środę (10,8 proc. r/r). Ten po chwilowym umocnieniu dzisiaj rano (w pewnym momencie euro potaniało nawet do 3,4850 zł, a dolar do 2,5550 zł), w trakcie kolejnych godzin zaczął ponownie tracić. Część inwestorów zdecydowała się wykorzystać ranną przecenę walut do ich ponownego zakupu, w obliczu cały czas utrzymującej się niepewności na świecie. Wydaje się jednak, że ten tydzień, w przeciwieństwie do poprzednich dni, przyniesie dalsze umocnienie naszej waluty. Tym samym bardziej zyskowna może okazać się strategia sprzedaży walut za złote na lokalnych „górkach”. W piątek euro może być warte 3,46 zł, a dolar 2,49 zł.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk, FIT Dom Maklerski S.A.
First International Traders DM
Komentarz dostarczyła firma:
First International Traders Dom Maklerski S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków

Próba odreagowania spadków

2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Rynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC

Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC

2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Dzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?

Perspektywy przełomu jednak nie widać?

2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Jak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki

Rynek walutowy nie wykazuje paniki

2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Od „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości

Bezpieczne waluty zyskują na wartości

2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Frank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?

Dolar uwierzy w słabość Trumpa?

2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ostatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas

Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas

2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Choć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?

Czy Trump przegrywa wojnę handlową?

2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTB
Nieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?

Wyjątki to objaw słabości Trumpa?

2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?